„Renaissance”: Beyoncé obraziła osoby z niepełnosprawnościami? Artystka usuwa fragment utworu
Najnowszy album Beyoncé, zgodnie z przewidywaniami, wywołał światową euforię. Ale nie wszyscy są zachwyceni. Organizacje zajmujące się problemami osób z niepełnosprawnościami oburzył fragment tekstu z jednego z 16 utworów, które znalazły się na „Renaissance”. Artystka podjęła decyzję o usunięciu kontrowersyjnego kawałka i stworzeniu nowej wersji piosenki.

W tym artykule:
- „Renaissance” Beyoncé: pełne zachwytów recenzje i kontrowersje
- Beyoncé usuwa fragment utworu z „Renaissance”
„Renaissance” Beyoncé: pełne zachwytów recenzje i kontrowersje
Siódmy solowy album Beyoncé, „Renaissance” ujrzał światło dzienne z końcem lipca i z miejsca okazał się ogromnym przebojem. Już w pierwszym dniu pobił rekord Spotify. Jak donosi Hype Beast, z 43 milionami odsłuchań w ciągu 24 godzin od premiery najnowsze dziecko królowej muzyki zdobyło tytuł najczęściej streamowanego albumu nagranego przez kobietę.
Na tym nie koniec. Każda z 16 kompozycji zamieszczonych na „Renaissance” trafiła do amerykańskiego zestawienia Top 25 platformy, z czego siedem utworów znalazło się w pierwszej dziesiątce rankingu.
Niestety nie wszyscy są zachwyceni „odrodzeniowym” dziełem artystki. A w zasadzie jego fragmentem. A w zasadzie jednym słowem, użytym przez diwę w tekście jednej z piosenek.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Nastał „Renaissance”! Nowy album Beyoncé ujrzał światło dzienne, a świat z miejsca oszalał na jego punkcie
Fani i fanki Beyoncé mają powód do świętowania. Długo wyczekiwany, 7. album wokalistki „Renaissance”, już jest! Pierwsze recenzje euforyczne.
Beyoncé usuwa fragment utworu z „Renaissance”
Spazzin’ on that ass, spaz on that ass – śpiewa Beyoncé w kawałku „Heated”, stworzonym we współpracy z Drakem.
I właśnie o „spazzin’” się rozeszło.
To było jak policzek – powiedziała w rozmowie BBC australijska rzeczniczka osób z niepełnosprawnościami, Hannah Diviney, po wysłuchaniu utworu.
Problematyczne sformułowanie pochodzi od angielskiego słowa „spastic”, czyli określenia na osobę dotkniętą obustronnym porażeniem spastycznym, jednym z rodzajów porażenia mózgowego. Użycie słowa w kontekście innym niż medycznym powszechnie uważane jest za obraźliwe. Podobnie zresztą jak „spaz”, które kolokwialnie bywa używane na określenie kogoś niezdarnego, nieskoordynowanego czy też „nieogarniętego”.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
W odpowiedzi na falę oburzenia, która rozlała się po świecie kilka dni od premiery albumu „Renaissance” Beyoncé postanowiła przeprosić i nagrać kontrowersyjny fragment piosenki od nowa. W rozmowie z BBC rzeczniczka artystki podkreśliła, że niefortunnego sformułowania diwa nie użyła celowo, w sposób krzywdzący. Mimo to – zapewniła przedstawicielka gwiazdy – powstanie nowa wersja „Heated”, a wersy, które wzbudziły gwałtowne reakcje, zostaną z niej usunięte.
Beyoncé na intymnym zdjęciu z trójką swoich dzieci. Podzieliła się nim z okazji premiery albumu „Renaissance”
Beyoncé, znana z tego, że prywatności strzeże niczym skarbu, dała rzadki wgląd w swoje życie rodzinne. „Chcę szczególnie podziękować Rumi, Sirowi i Blue” – napisała w wiadomości skierowanej do fanek i fanów z okazji wydania swojego najnowszego albumu „Renaissance”.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.