Trzeba przyznać, że Selena Gomez nabrała wiatru w żagle jeśli chodzi o bycie aktywną użytkowniczką ulubionej aplikacji Gen Z. Początkowo 30-latka pojawiła się na TikToku, by promować swoje autorskie kosmetyki do makijażu marki Rare. Artystka szybko zrozumiała jednak, że popularna platforma to dobry sposób na kontakt z fanami fankami. Od tego czasu autorka utworu „Treat People With Kindness” ochoczo łączy się z użytkowniczkami i użytkownikami za pomocą relacji na żywo oraz bierze udział w najnowszych tiktokowych trendach. Kilka dni temu, właśnie za pośrednictwem aplikacji, Selena że chciałaby wyglądać jak Bella Hadid. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że obie panie łączy jeden bardzo istotny element – wspólny eks. To jednak nie koniec internetowych rewelacji z byłą gwiazdą Disneya w roli głównej. Gwiazda w mniej niż 48 godzin wywołała wokół siebie niemałe zamieszanie, po czym ogłosiła, że robi sobie przerwę od mediów społecznościowych. Dlaczego?
Selena Gomez broni Taylor
Konflikt pomiędzy Seleną Gomez a Hailey Bieber znany jest nam nie od dziś. Same zainteresowane zapewniają co prawda, że między nimi wszystko w porządku, jednak fani i fanki nadal doszukują się wzajemnej antypatii, której źródłem miałby być oczywiście Justin Bieber. Przypomnijmy, że zanim kanadyjski artysta poślubił Hailey, przez wiele lat spotykał się z latynoską gwiazdą, tworząc prawdziwe power couple lat 2010.
Rzekoma niechęć stała się znów tematem dyskusji po tym, jak Selena Gomez skomentowała filmik, na którym Hailey otwarcie szydzi z Taylor Swift.
Przykro mi, moja najdroższa przyjaciółka jest i zawsze będzie najlepsza w tej branży.
Nikogo pewnie nie zdziwi fakt, że krótki komentarz wywołał niemałe zamieszanie w sieci. Konto Seleny zalała fala negatywnych komentarzy ze strony fanów i fanek żony Justina, a użytkowniczki i użytkownicy Twittera zaczęli doszukiwać się zachowaniu artystki drugiego dna. Przecież to nie jedyny negatywny filmik o Taylor... Niech Selena w końcu przyzna, że po prostu lubi skupiać na sobie uwagę i robić zamieszanie wokół siebie! – piszą internauci i internautki. Ich słowa bez wątpienia dotarły do samej zainteresowanej, która podjęła radykalne kroki.
Selena Gomez znika z TikToka
Obecnie konto 30-letniej gwiazdy jest niedostępne – Selena dezaktywowała swój profil na TikToku krótko po tym, jak oficjalnie ogłosiła, że planuje odpocząć od popularnej aplikacji.
Tak, mam zamiar zrobić sobie przerwę od mediów społecznościowych – to wszystko wydaje mi się troszeczkę głupie. Mam 30 lat, jestem na to za stara. Nie martwcie się, wrócę do was niebawem, ale na ten moment muszę odpocząć od tego całego zamieszania – powiedziała Selena podczas krótkiego live'a na TikToku.
To nie pierwszy raz, gdy artystka odcina się od digitalowego świata. W niedawnym wywiadzie dla magazynu „Vanity Fair” Gomez zdradziła, że wszystkie jej profile w mediach społecznościowych (poza kontem na TikToku) prowadzone są przez jej asystentkę. Ludzie mogą nazwać mnie brzydką lub głupią i nie robi to na mnie wrażenia. Ale zawistne komentarze są bardzo szczegółowe. Hejterzy piszą długie akapity, które są bardzo konkretne i podłe. Ciągle bym płakała. Nie mogę już tego robić. To dla mnie strata czasu.
