Sex Education” to zdecydowanie coś więcej niż serial. Brytyjska produkcja, która dwa lata temu zadebiutowała w serwisie Netflix, stała się dla wielu osób nie tylko źródłem wiedzy z zakresu seksualności człowieka, ale także kopalnią informacji na temat wyzwań i problemóww, z którymi zmaga się współczesna młodzież. Odważny, inkluzywny i przełamujący tabu serial szybko stał się fenomenem na skalę światową, który docenili zarówno widzowie, jak i krytycy. Wystarczy wspomnieć, że Ncuti Gatwa, młody aktor wcielający się w postać Erica Effionga, otrzymał na gali MTV Movie Awards statuetkę Złotego Popcornu w kategorii Przełomowa rola. Z okazji premiery trzeciego sezonu „Sex Education” na Netflixie połączyłem się z nim oraz jego koleżanką z planu, Aimee Lou Wood, aby porozmawiać m.in. o przyszłości show.

„Sex Education” – czy powstanie 4. sezon?

To już oficjalne „Sex Education” doczeka się kontynuacji. Informacja o czwartym sezonie serialu została podana podczas pierwszego światowego wydarzenia dla fanów Netflixa o nazwie Tudum. Kiedy zobaczymy nowe odcinki show? Fani muszą na razie uzbroić się w cierpliwość. Data premiery kolejnej serii na razie nie została ogłoszona.

Gwiazdy „Sex Education” o zakończeniu serialu

Gdy kilka tygodni temu rozmawiałem z gwiazdami serialu przy okazji premiery trzeciego sezonu „Sex Education”, przyszłość show nie była jeszcze pewna. Postanowiłem więc zapytać ich wówczas o ich reakcje na potencjalne zakończenie produkcji. Nie spodziewałem się, że zareagują aż tak emocjonalnie!

Sama właśnie skończyłam go oglądać. Na końcu oniemiałam. Zakończenie absolutnie mnie złamało. Była 7 rano, a ja byłam zalana łzami. Zanim obejrzałam trzeci sezon myślałam sobie, że w zasadzie mógłby być naturalnym końcem przez to, co stało się z Liceum Moordale i tak dalej. Jednak po tym, jak już go obejrzałam, pomyślałam sobie: „O nie, jednak potrzebuję więcej. Potrzebuję uzyskać odpowiedzi na niektóre pytania”. Gdyby to miał być koniec, byłabym zdruzgotana - wyznała serialowa Aimee w rozmowie z Glamour.pl.

26-latka Brytyjka nie ukrywa, że członków obsady „Sex Education” w tym momencie traktuje niemal jak członków swojej rodziny.

Oglądałam ostatnio odcinek specjalny serialu „Przyjaciele”. Wiem, że oni kręcili to aż przez dziesięć lat, a my tylko przez trzy. Jeśli jednak nastąpiłby taki moment, że spotykamy się ze świadomością, że to faktycznie ostatni raz i definitywny koniec „Sex Education”, to byłaby to najbardziej emocjonalna i łamiąca serce rzecz. Dorastaliśmy razem i żyliśmy się ze sobą, więc to naprawdę byłoby bardzo trudne - dodała aktorka.

Serialowy Eric zgadza się z Aimee i przyznaje, że choć trzeci sezon kończy się w taki sposób, że mógłby być zwieńczeniem tej produkcji, to jednak zaznacza, że niektóre wątki aż proszą się o to, aby pociągnąć je dalej.

Myślę, że twórcy zrobili bardzo ciekawą rzecz. Pozostawili sporo pytań bez odpowiedzi. Tak jak powiedziała Aimee, to mogłoby zakończyć się na trzecim sezonie, bo widzimy to wszystko, co stało się z Moordale. Nie wiem. Poczekamy i zobaczymy. Też zgodzę się z Aimee, że bardzo się ze sobą zżyliśmy. To, przez co razem przeszliśmy, było naprawdę niesamowitym doświadczeniem! - powiedział aktor w wywiadzie dla Glamour.pl

Gdyby produkcja serialu miała się wkrótce zakończyć, to Ncuti ma już dość jasno sprecyzowane wymagania dla twórców „Sex Education” odnośnie tego, w jakich okolicznościach miałaby im zostać przekazana smutna informacja o zakończeniu show.

Gdyby to miał być koniec, to przed przekazaniem tych wieści powinni zebrać nas wszystkich razem, dać nam bardzo dużo alkoholu i wpuścić do pokoju mnóstwo szczeniaczków. Wtedy może udało by nam się uwierzyć, że jesteśmy w stanie sobie z tym poradzić (śmiech) - wyznał aktor.

Czekacie na kolejne sezony serialu?

Zobacz także: