Powody rozwodu Joe Jonasa i Sophie Turner

Joe Jonas i Sophie Turner wkrótce spotkają się na sali sądowej. Pozew o rozwód miał wnieść muzyk, ale właściwie nikt nie wie, co było dokładnym powodem rozpadu małżeństwa. 

Teorii jest przynajmniej kilka. Wiele źródeł twierdzi, że kością niezgody był odmienny styl życia. Sophie lubi imprezować, Joe siedzieć w domu. Prowadzą bardzo odmienny styl życia – mówił informator portalu TMZ. Podobno Sophie czuła się przytłoczona prozą życia i zdarzało jej się zaniedbywać obowiązki rodzicielskie. 

Inna teoria głosi, że winę za rozpad relacji ponosi Joe, który tuż po narodzinach drugiego dziecka miał naciskać na Sophie, by wspólnie wychodzili na branżowe wydarzenia, choć ona wcale nie miała na to ochoty. Kto ma rację nie wie nikt. Pewne jest jednak, że to rozstanie nie będzie polubowne. Sophie Turner właśnie wniosła do sądu własny pozew przeciwko (ex) mężowi. Pisze w nim nie tylko o tym, że o rozwodzie dowiedziała się z mediów, ale również poważnie oskarża Joego o łamanie prawo podziału opieki nad dziećmi.

Sophie Turner pozywa Joe Jonasa

A więc wojna. Jak poinformował „Daily Mail” kilka dni temu do sądu w Nowym Jorku wpłynął pozew, w którym Sophie wysnuła wobec Joego poważne oskarżenia. Aktorka twierdzi, że dwójka jej dzieci, których ojcem jest Joe, jest bezprawnie przetrzymywana przez niego na terenie Stanów Zjednoczonych. Joe ma kategorycznie odmawiać oddania ich paszportów.

Jak wynika z pozwu, Joe i Sophie razem z córkami przeprowadzili się w kwietniu tego roku do Anglii, gdzie kupili dom. Planowano, że właśnie tam ich dzieci pójdą do przedszkola, jednak ze względu na zobowiązania zawodowe, odroczyli wyjazd z USA. Dziewczynki wraz z ojcem i opiekunką miały wyjechać do Stanów Zjednoczonych, a następnie wrócić w połowie września razem z matką. Tak się jednak nie stało.

Co innego mówi pozew złożony przez muzyka w sądzie na Florydzie. Joe podaje w nim, że córki od 6 miesięcy mieszkają z nim, co zdaniem aktorki absolutnie nie jest prawdą. Joe ma naginać rzeczywistość, ponieważ nie chce oddać ich paszportów. Sophie twierdzi zaś, że łamie w ten sposób angielskie prawo. Co na to Joe? Nie wiemy - jego przedstawiciele nie zabrali głosu w tej sprawie.

Czekamy na rozwój wydarzeń - jeśli Joe skomentuję sprawę, na pewno damy wam znać!

Zobacz także: