Niekończące się zmiany w Polsacie po zmianie władz stacji

Po tym jak na początku roku Edward Miszczak objął stanowisko dyrektora programowego Telewizji Polsat, wiele osób domyślało się, że w szeregach stacji mogą zajść spore zmiany. Nikt chyba jednak nie spodziewał się, że były szef konkurencyjnego TVN zdecyduje się przeprowadzać aż tak rewolucyjne zmiany. Początkowo odczuli je przede wszystkim osoby związane z takimi popularnymi formatami jak „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” i „Nasz nowy dom”, gdzie dokonano znaczących roszad personalnych.

Od jakiegoś czasu coraz głośniej mówiło się o tym, że „odświeżeniu” ulegnie także flagowy show Polsatu, „Taniec z gwiazdami”. Serwisy show-biznesowe przebąkiwały, że o swoją przyszłość w programie może martwić się m.in. Iwona Pavlović. Nieoficjalnie donoszono też, że stacja rzekomo zrezygnowała z anglojęzycznego członu nazwy, „Dancing with the Stars”, wracając tym samym do starej nazwy z czasów, gdy program emitowano w TVN.

„Taniec z gwiazdami” nie wróci jesienią 2023 na antenę

W połowie maja do mediów przedostały się kolejne sensacyjne wieści. Jak donosi jeden z popularnych serwisów plotkarskich, Edward Miszczak podobno zdecydował się zawiesić emisję jesiennego „Tańca z gwiazdami”.

Po „Twoja Twarz Brzmi Znajomo" i show „Nasz nowy dom” flagowy program rozrywkowy Polsatu był kolejnym na stworzonej przez Edwarda liście formatów „do odświeżenia”. Te prace już się zresztą nawet rozpoczęły. Zmiany miały być poważne i objąć praktycznie wszystko – od studia, w którym realizowany jest program, przez zaskakujące roszady w prowadzących i jurorach, na kształcie emitowanych na antenie Polsat Cafe „Kulisów TzG” kończąc. „Zaklepano’ już też pierwsze gwiazdy, których pląsy mieliśmy jesienią podziwiać na parkiecie program – przekazał pracownik stacji w rozmowie z serwisem Pudelek.pl.

Powodem tej decyzji rzekomo jest fakt, że planowane przez dyrektora programowego Polsatu modyfikacje zajmą więcej czasu niż pierwotnie planowano.

Miszczak uznał jednak, że aby „Taniec z gwiazdami’ powrócił do dawnej chwały, potrzeba więcej czasu i energii. Napięty harmonogram prac nad jesienną ofertą Polsatu nie pozwala zaś na realizację tych ambitnych planów. Ostatecznie podjęto więc decyzję, że taneczne show spada z ramówki i w tym roku w ogóle nie pojawi się na antenie – informuje źródło Pudelka.

Jeśli wierzyć tym doniesieniom, 14. edycja polsatowskiego „Tańca z gwiazdami” została przesunięta na wiosnę 2024 roku. Powtarzają się także pogłoski o wymianie członków jury.

Odświeżony program ma wrócić na wiosnę 2024 roku, co ma pozwolić produkcji na zabezpieczenie gwiazd z najwyższej półki. Takich, które zatańczą i tych, które te popisy będą oceniały – czytamy.

Zobacz także:

Na potwierdzenie tych doniesień nie musieliśmy długo czekać. 17 maja na oficjalnych profilach Telewizji Polsat i „Tańca z gwiazdami” w mediach społecznościowych przekazano, że program powróci na antenę dopiero w przyszłym roku.

Przypomnijmy, że ostatnią edycję programu „Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami” wygrała influencerka i prezenterka telewizyjna Ilona Krawczyńska występująca w parze z tancerzem Robertem Rowińskim.

Edward Miszczak i Anna Cieślak / fot. Jacek Kurnikowski / AKPA