Rihanna wróciła na scenę

Stało się. Po siedmiu latach przerwy Rihanna ponownie wystąpiła przed wielką publicznością. Sławna piosenkarka, a w ostatnich latach przede wszystkim odnosząca spektakularne sukcesy bizneswoman, w nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu w końcu znów zawładnęła wielką sceną. Jej popisom w ramach Super Bowl Halftime Show przyglądały się dziesiątki tysięcy kibiców zgromadzonych na State Farm Stadium w Glendale w stanie Arizona oraz miliony widzów śledzących transmisję na żywo w telewizji i internecie. Co ciekawe, uwagę tych drugich przykuła nie tylko gwiazda wieczoru, ale także... niezwykle charyzmatyczna tłumaczka języka migowego.

Tłumaczka języka migowego skradła show Rihanny

Podczas swojego szumnie zapowiadanego comebacku RiRi wykonała miks piosenek składający się z mocno okrojonych wersji kilkunastu jej wielkich hitów. Przygotowywane od miesięcy widowisko zebrało jednak mieszane recenzje.

Rihanna na Super Bowl Halftime Show 2023 / fot. Getty Images

Jedni twierdzą, że jak na tak długą przerwę od występów na żywo Barbadoska zaprezentowała się rewelacyjnie. Drudzy z kolei ubolewają, że światowej sławy artystka wspomagała się w sporej mierze nagranymi wcześniej wokalami, a najbardziej zapadającymi w pamięci momentami z jej występu było wyeksponowanie ciążowego brzucha oraz sprytne zareklamowanie swojej marki kosmetycznej.

Nieoczekiwaną bohaterką internautów po występie Rihanny na Super Bowl 2023 stała się za to niejaka Justina Miles. Nie tylko umożliwiła przyswoić show Rihanny osobom głuchym, ale również pokazała, z jaką zaraźliwą energią można to robić.

Tłumaczka języka migowego od Rihanny zasługuje na podwyżkę. Dała z siebie wszystko

Sorry Rihanna, Justina skradła nasze serca

Ona miała ruchy, jakich nie miała Rihanna

Wolę oglądać ją niż Rihannę

– komentują internauci.

Warto dodać, że pochodząc z Filadelfii dwudziestolatka przy okazji przeszła do historii jako pierwsza czarna, głucha kobieta, która wystąpiła podczas Super Bowl.

Zobacz także: