Biżuteria tragus do piercingu

Tragus, choć potrafi dodać stylizacji charakteru, jest stosunkowo subtelną biżuterią. Wynika to przede wszystkim z tego, że obszar przekłucia jest bardzo mały. Dlatego tragus często zestawia się z innymi ozdobami. Najpopularniejszy kolczyk, jaki zakładany jest przy tragusie, to tzw. labret, czyli krótka sztanga, zakończona z jednej strony metalowym dyskiem, a z drugiej, dokręcaną ozdobą, na przykład kuleczką, gwiazdką, czy serduszkiem. Alternatywą dla labretu jest tzw. ring, czyli cienkie kółeczko, dostępne zazwyczaj w kolorze złotym, srebrnym, czarnym lub tęczowym.

Labret jest kolczykiem, który zakładany jest podczas przekłucia chrząstki – po wygojeniu się dziurki, można wymienić go na ring, lub na inny labret. Wraz ze zwiększoną popularnością piercingu, na rynku pojawiło się mnóstwo sklepów, specjalizujących się w biżuterii do nietypowych przekłuć ciała. Standardowy labret może więc być zakończony diamencikiem, kolcem, a nawet bardziej wyrafinowanym kształtem, takim jak na przykład modny ostatnio wąż albo motylek.

Podczas wyboru idealnej biżuterii do tragusa, należy jednak zwracać uwagę nie tylko na względy estetyczne. Niezmiernie ważny jest materiał, z którego wykonana jest ozdoba – najbezpieczniejsze z nich, to kolczyki ze stali chirurgicznej, tytanu, a także PTFE. Kolczyki z innych materiałów mogą powodować alergie, a także utrudniać gojenie przekłucia.

Jaki kolczyk wybrać?

Przekłucia ucha to nie tylko standardowy lobe, czyli kolczyk w centralnej części płatka, który jest zdecydowanie najpopularniejszym na świecie rodzajem piercingu i oczywiście tragus, któremu poświęcony jest ten artykuł. Ucho obfituje w miejsca, w których bezpiecznie można założyć różne rodzaje kolczyków. Oto niektóre z nich:

  • helix: kolczyk na zawinięciu chrząstki ucha. Najczęściej labret lub ring
  • forward helix: przekłucie obrąbka ucha, u góry przy twarzy
  • daith: kolczyk w odnodze obrąbka ucha (nad tragusem)
  • rook: przekłucie dolnej odnogi grobelki ucha.
  • conch: przekłucie wnętrza małżowiny usznej
  • industrial: złączenie dwóch helixów sztangą

Wybór odpowiedniego przekłucia zależy nie tylko od naszych preferencji, ale i budowy ucha. Ze względu na różnice w budowie małżowiny usznej, nie wszystkie przekłucia będą możliwe do wykonania – najlepiej porozmawiać na ten temat z profesjonalnym piercerem, który oceni możliwości i doradzi najlepszą, a przede wszystkim najbezpieczniejszą opcję.

Czy tragus boli?

Jednym z czynników, które powstrzymują nas przed założeniem tego typu ozdoby, jest oczywiście ból. Tragus to kolczyk, który robi się w stosunkowo bolesnym miejscu, gdyż przekłuwana jest chrząstka ucha, jednak wszystko zależy od indywidualnego progu bólu danej osoby. Pocieszający jest też fakt, że samo przekłucie trwa kilkanaście sekund – piercer, po zdezynfekowaniu przekłuwanego obszaru, chwyta go specjalnymi szczypcami, a następnie przebija tkankę igłą podobną do wenflonu. Następny krok to szybkie zastąpienie igły kolczykiem. Istnieje też możliwość znieczulenia przekłuwanego miejsca. W tym celu, piercer nakłada na skórę specjalną maść lub spray z lidokainą, która zmniejszy dyskomfort podczas zabiegu. Nie oznacza to jednak, że będzie on całkowicie bezbolesny!


fot. Adobe Stock

Zobacz także:

Ile kosztuje tragus i jak go pielęgnować?

Cena przekłucia typu tragus waha się w zależności od prestiżu i lokalizacji salonu piercingu. Zazwyczaj jest to około 70-100 złotych wraz z kolczykiem, który może być wymieniony po wygojeniu dziurki. Absolutnie nie wolno przebijać ucha w tym miejscu za pomocą tzw. pistoletu. Tego typu urządzenia miażdżą tkankę, co może prowadzić do poważnych komplikacji.

Tragus goi się około 4 miesięcy i w tym czasie należy bezwzględnie dbać o higienę przekłutego obszaru. Podstawa, to przemywanie go za pomocą wacika higienicznego, nasączonego solą fizjologiczną, roztworem delikatnego bezzapachowego mydła albo srebra koloidalnego (dostępne w aptekach). Zakazane jest dotykanie kolczyka brudnymi rękami – może to skutkować zainfekowaniem przekłutego miejsca i trudnościami w jego gojeniu. Po powrocie z salonu piercingu, warto zmienić poszewkę na poduszkę, aby zminimalizować ryzyko dostania się bakterii i innych drobnoustrojów w miejsce świeżego przekłucia. W trakcie gojenia się tragusa, należy zachować ostrożność podczas czynności, które mogłyby go naruszyć. Należą do nich czesanie i mycie włosów, zakładanie czapki, czy golfu. Jeśli stan przekłuwanego obszaru nas martwi, jest zaczerwieniony lub sączy się z niego ropa – warto szybko udać się do piercera, który wskaże przyczynę i wyda stosowne zalecenia.