Sara Sudoł, bo tak naprawdę nazywa się artystka występująca pod pseudonimem Young Leosia przez lata blisko współpracowała z Żabsonem, koncertując z raperem jako jego didżejka i rozgrzewa publiczność przed jego koncertami. Później raperka zadebiutowała jako samodzielna artystka, której wakacyjny hit „Szklanki” ma dziś ponad 38 milionów odsłuchań na Youtube. W listopadzie w podcaście Wojewódzki & Kędzierski 24-latka niespodziewanie ogłosiła, że decyduje się zakończyć współpracę z wytwórnią Interziomale, postanawiając założyć własny label. Jak się jednak okazuje, wschodząca gwiazda polskiej sceny rapowej została postawiona przed faktem dokonanym, a rozstanie z ekipą Żabsona nie było jej pomysłem.

Young Leosia o odejściu z Interziomale: „Nie była to moja decyzja”

Na jednej z grupek fanowskich na Facebooku „LEOSIANATORS” pojawił się post z pytaniem czy rozłąka z Internaziomalami odbyła się w przyjacielskich stosunkach. Sara po wielu miesiącach milczenia postanowiła rozwiać wszelkie plotki i opowiedzieć o zakończeniu współpracy z Żabsonem i jego labelem. Jak się okazuje, prawda jest zupełnie inna, niż przedstawiała ją wcześniej 24-letnia artystka.

Nie „odeszłam” z Internaziomali z własnej decyzji. Nie chce zwalać na nikogo winy, ale nie była to moja decyzja, zostałam postawiona przed faktem dokonanym.

Mimo różnych rzeczy, które się wydarzyły nie życzę nikomu źle i mam nadzieje, że kariery wszystkich osób z labelu Internaziomale będą się miały świetnie, a oni sami będą zdrowi, szczęśliwi i spełnieni zawodowo. Mimo, że były propozycje od różnych labeli to zdecydowałam się wydawać sama, ponieważ nie chce powtarzać schematu, w którym ja wkładam całą swoją siłę i energię w jakąś ekipę, z której jestem potem brutalnie usunięta bez żadnego publicznego wyjaśnienia tej sprawy. To na mnie spadł największy hejt za tą całą sytuację, a ja nie chcąc nikomu zaszkodzić po prostu nie rozwijam nigdy tematu publicznie. Uważam, że to co się stało jest między nami i fajnie by było rozstać się z szacunkiem do wcześniejszych wszystkich wspólnych lat przyjaźni, robienia muzyki itp. – napisała na Facebooku Young Leosia.

Raperka dodała również, że trudna sytuacja pomogła jej poznać się na ludziach oraz ciężkich warunkach branży muzycznej, w której niespodziewanie została zupełnie sama. Wolę być we własnym miejscu na ziemi, z którego tylko ja sama będę mogła się wyrzucić – tłumaczy artystka, nawiązując do decyzji o założeniu własnej wytwórni.