Zendaya ma nową fryzurę – obcięła włosy i zmieniła ich kolor. „Nadszedł czas na zmianę” – napisała na Instagramie – a konkretnie na jednej ze swoich InstaStories, którą opublikowała kilkanaście godzin temu. Jesteście ciekawe i ciekawi, jak teraz wygląda? Nie trzymamy was w niepewności. Tym bardziej, że to jedna z najmodniejszych fryzur sezonu.

Zendaya ma nową fryzurę – obcięła włosy i zmieniła ich kolor!

Aktorka, którą w kinach możemy oglądać teraz aż w dwóch filmach – „Diunie”, a także w „Spider–Manie. Bez drogi do domu”, gdzie zagrała u boku Toma Hollanda, swojego chłopaka, postawiła na dość radykalną zmianę uczesania. Gwiazda znana ze swoich długich, naturalnie kręconych włosów, które regularnie czesze w niezliczoną ilość warkoczyków, postanowiła bowiem znacznie skrócić włosy. I jednocześnie zmienić ich kolor. I postawiła na long boba w kasztanowym odcieniu. Aktorka włosy obcięła więc mniej więcej do ramion i delikatnie podwinęła końcówki. Wyprostowała je także, ale do tego akurat zdążyła nas przyzwyczaić. Zdjęcie w nowej fryzurze, które udostępniła na swoich InstaStories zrobiło wśród jej fanów prawdziwą furorę. Nic dziwnego, Zendaya w nowej fryzurze wygląda po prostu świetnie! Zwłaszcza, że czerwonawy odcień kosmyków podkręciła, dobierając delikatnie różową szminkę. Zresztą , zajrzyjcie do naszej galerii i przekonajcie się sami i same.

Swoją nową fryzurę Zendaya wybrała nieprzypadkowo. Łudząco podobne uczesanie – rude włosy podobnej długości – nosił pierwowzór jej filmowej bohaterki, czyli Mary Jane Watson (MJ) z komiksów o Spider-Manie. Wygląda więc na to, że aktorka – z okazji premiery filmu o superbohaterze – postanowiła pójść w jej ślady.

Na podobny krok wcześniej zdecydowała się zresztą także Kirsten Dunst, która MJ grała we wcześniejszych edycjach filmu. „Spider–Man. Bez drogi do domu” jest bowiem już trzecią częścią przygód człowieka-pająka.