Nie żyje ojciec Rihanny. „Bywał okropny dla mojej mamy” – wyznała gwiazda, której relacja z tatą zawsze była burzliwa

Ronald Fenty, ojciec Rihanny, zmarł w sobotę, 31 maja 2025 roku. Szczegóły dotyczące przyczyny śmierci nie zostały podane do publicznej wiadomości. Wiadomo jednak, że mężczyzna krótko chorował.

Kim był Ronald Fenty, ojciec Rihanny?

Ojciec Rihanny zmagał się z uzależnieniem od kokainy i alkoholu, co odbiło się na całej rodzinie. Ronald Fenty opuścił rodzinny dom, gdy jego córka miała zaledwie 9 lat. Zgotował piekło swojej żonie Monice Braithwaite i trójce dzieci. Rihanna była wielokrotnie świadkiem przemocy domowej. Po rozwodzie rodziców, który nastąpił, gdy miała 14 lat, dziewczyna odczuła znaczną poprawę – jako 8-latka cierpiała na silne bóle głowy, które ustąpiły po rozpadzie małżeństwa jej rodziców.

Trudne relacje Rihanny z ojcem

Rihanna mimo ogromnego żalu, jaki żywiła do ojca, nie pozostawiła go w potrzebie – dzieliła się z nim jedzeniem i drobnymi zarobkami. Z czasem, gdy jej kariera nabrała tempa, zaprosiła go na światową trasę „Good Girl Gone Bad Tour”. Niestety, pod wpływem alkoholu wszczął awanturę za kulisami, co doprowadziło do zerwania ich kontaktów na dwa lata. To jednak nie koniec zła, którego Rihanna doświadczyła ze strony ojca. W 2009 r. Ronald Fenty naraził się córce, udzielając bez jej zgody wywiadów o ataku, jakiego doświadczyła ze strony Chrisa Browna. Rihanna skomentowała to w 2011 r. w „Vogue”, mówiąc: „Dorastasz ze swoim ojcem, znasz go (...), a potem robi coś tak dziwacznego, że nie możesz tego pojąć”.

Rihanna i Ronald Fenty: Próby pojednania

W 2012 r. podczas rozmowy z Oprah Winfrey, artystka zdradziła, że odnowiła kontakt z ojcem. Podobno odbyli szczerą rozmowę, podczas której przeprosił ją za wyrządzone krzywdy. Rihanna przyznała, że musiała nauczyć się oddzielać to, jakim był ojcem, od tego, jakim był mężem.

Nauczył mnie wielu rzeczy, a chociaż bywał okropny dla mojej mamy, to nie zmienia faktu, jak wspaniałym był ojcem

Rihanna pomogła ojcu stanąć na nogi, finansując pobyt w ośrodku odwykowym w Malibu i leczenie COVID-19. Mimo tych gestów, relacja znów została nadszarpnięta – w 2019 r. Rihanna pozwała ojca za wykorzystywanie jej nazwiska i wizerunku do celów biznesowych, tworząc firmę Fenty Entertainment. Mężczyzna podszył się pod jej menedżera, podpisując kontrakt opiewający na 15 koncertów w Ameryce Łacińskiej za 15 milionów dolarów. Na 3 tygodnie przed rozprawą w 2021 r. gwiazda wycofała pozew, ale nie odnowiła już kontaktu z ojcem.

Ostatnie lata i brak kontaktu

Ronald Fenty nie miał okazji poznać wnuków – dzieci Rihanny i rapera A$AP Rocky’ego. Mimo medialnych zachwytów nad jej pierwszą ciążą, kontakt między ojcem a córką nie został przywrócony. Śmierć Ronalda Fenty’ego zamyka skomplikowany rozdział w życiu Rihanny – pełen bólu, przebaczenia i ponownych rozczarowań. Artystka nie skomentowała jeszcze publicznie wieści o śmierci ojca.