Reklama

11 maja odbył się emocjonujący finał 16. edycji „Tańca z gwiazdami”, w którym Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz oraz Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke walczyli o Kryształową Kulę. Ostatecznie trafiła ona do pary numer 5 – Marysi i Jacka. Mimo że tancerka i aktor, tak naprawdę od początku, byli typowani na zwycięzców – nie udało się. Agnieszka nie kryła rozczarowania wynikiem. Po zakończeniu programu nie rozmawiała z dziennikarzami i szybko opuściła studio. Podobno gwiazda bardzo ciężko zniosła przegraną. To jednak nie wszystko. Teraz media obiegła informacja, że Kaczorowska straciła ważny kontrakt.

Reklama

Agnieszka Kaczorowska przeżywa trudny czas. Straciła ważny kontrakt

Zaledwie kilka dni po zakończeniu „Tańca z Gwiazdami”, Kaczorowska straciła ważny kontrakt, który zapowiadał się na kluczowy krok w jej karierze. Gwiazda miała bowiem ambitne plany na przyszłość. Jej marzeniem było prowadzenie warsztatów tanecznych na Bali. Razem z jednym z biur podróży miała zorganizować wyjazd na wyspę właśnie w tym celu. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem. Portal ShowNews przekazał, że doszło do zerwania kontraktu.

Na ten moment nie mamy już w naszej ofercie wyjazdu organizowanego z Agnieszką, natomiast jak najbardziej zapraszamy na inne nasze wyjazdy
– poinformowało biuro podróży w rozmowie ze wspomnianym serwisem.

Tancerka postanowiła (jak na razie) nie komentować sprawy. Opublikowała za to obszerny post, w którym wyznała, że od kilku miesięcy przeżywa naprawdę trudny okres w życiu.

Agnieszka Kaczorowska w szczerym wyznaniu: „Nie jestem ze stali”

Kilkanaście godzin temu, na Instagramie Agnieszki pojawił się post, w którym niezwykle się uzewnętrzniła. Postanowiła być ze swoimi fanami szczera. Zaczęła od tego, żeby nie pytać jej, czy pojawi się w kolejnej edycji „Tańca z Gwiazdami”. Jak sama napisała, jest jeszcze za wcześnie, żeby o tym myśleć. Celebrytka chce teraz skupić się na powrocie do normalności i na wyciszeniu. Następnie dodała, że od pewnego czasu nie ma łatwo i są momenty, kiedy po prostu chce się schować.

Jak niektórzy zdają sobie sprawę, od wielu miesięcy doświadczam medialnej nagonki. Moje nazwisko odmieniane jest przez wszystkie przypadki w tematach prywatnych, zawodowych… każdych. Nieważne jaki mam dzień, jakie trudności czy radości przeżywam, jest szansa, że znajdę zdjęcia, które to dokumentują. Choć moje życie nie zaczęło tak wyglądać z dnia na dzień, to kiedy mam momenty w życiu, że wolę się schować, to ta rzeczywistość nie pomaga utrzymać się na powierzchni… Nie jestem ze stali. Ba! Jestem bardzo wrażliwym człowiekiem
– brzmi kolejna część wpisu.
Reklama

Dalej Kaczorowska zwróciła się do swoich „cichych aniołów”, którzy pomogli przetrwać jej najtrudniejsze momenty. Na koniec podziękowała również swojej mamie. „Ja bez Ciebie nigdy w życiu nie byłabym tu, gdzie jestem” - napisała. Myślicie, że tancerka zrobi sobie teraz przerwę, czy już niedługo zobaczymy ją w kolejnym projekcie?

Reklama
Reklama
Reklama