Agnieszka Kaczorowska nie może pogodzić się z przegraną w „Tańcu z Gwiazdami”. Mocne słowa o zwyciężczyni

Maria Jeleniewska i Jacek Jeshke wygrali 16. edycję „Tańca z Gwiazdami”

Wielki finał 16. edycji „Tańca z Gwiazdami” dostarczył widzom mnóstwo emocji. O Kryształową Kulę walczyły trzy pary, które zdobyły serca publiczności oraz uznanie jurorów. Były to Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke, Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz oraz Adrianna Borek i Albert Kosiński. Ostatecznie największą liczbę głosów otrzymała para numer 5 - Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke. Wygląda jednak na to, że Kaczorowskiej trudno jest się pogodzić z zajęciem drugiego miejsca (jej para była wśród faworytów od początku emisji show). Między koleżankami z programu zaiskrzyło.

Agnieszka Kaczorowska udostępniła kontrowersyjny wpis: „Wygrał TikTok”

Jak to bywa, nie wszystkim spodobał się werdykt, a po programie w sieci zawrzało. Część widzów z radością przyjęła zwycięstwo Jeleniewskiej, chwaląc jej zaangażowanie, autentyczność i postępy. Inni natomiast wyrażali swoje niezadowolenie i twierdzili, że lepsi byli Agnieszka i Filip. Najwięcej emocji wzbudziła jednak relacja opublikowana przez Kaczorowską tuż po finale. Na Instagramie udostępniła komentarz jednego z internautów, sugerujący, że program „wygrał TikTok”. Choć wpis szybko zniknął z mediów społecznościowych, nie uszedł uwadze fanów i głównej zainteresowanej — Jeleniewskiej. TikTokerka postanowiła odpowiedzieć.

Maria Jeleniewska dobitnie odpowiedziała Agnieszce Kaczorowskiej: „Nie dzielmy ludzi na lepszych i gorszych”

Na odpowiedź zwyciężczyni 16. edycji „Tańca z Gwiazdami” nie trzeba było długo czekać. Maria Jeleniewska zamieściła na InstaStory emocjonalną wiadomość skierowaną bezpośrednio do Agnieszki Kaczorowskiej. Zaczęła od podziękowań:

Dziękuję Filipowi i Agnieszce za piękny finał i taniec na najwyższym poziomie — Wasza droga przez cały program była pełna pracy, pasji i emocji, które dało się poczuć w każdym kroku. Gratuluję Wam z całego serca i ogromnie doceniam wszystko, co wnieśliście do tej edycji

W kolejnej części relacji napisała: Aga, nie mam żalu, tylko trochę smutku. Sama chyba wiesz, jak bardzo boli, gdy ktoś podważa twoją wartość i ciężką pracę — zwłaszcza gdy nie zna całej drogi, jaką przeszłaś. I dodała:

Włożyłam w ten program serce, ciało, każdą wolną chwilę. A to, że pochodzę z internetu, nie powinno odbierać mi prawa do marzeń. Nie dzielmy ludzi na lepszych i gorszych — niech taniec dalej łączy, a nie dzieli. Hejt nie jest opinią, a udostępnianie go nie jest naturalne.