Ryszard Rynkowski został przesłuchany po śmierci żony. Co przekazał śledczym?

Ryszard Rynkowski od lat uchodzi za jednego z najbardziej cenionych wokalistów w Polsce. Jego utwory stały się tłem dla wielu ważnych momentów w życiu słuchaczy, a sam artysta budził sympatię zarówno wśród fanów, jak i w środowisku muzycznym. Tym większym wstrząsem była informacja o nagłej śmierci jego żony. Edyta Rynkowska zmarła w wieku 52 lat. W sprawie toczy się postępowanie wyjaśniające. Wokalista został przesłuchany, co rzuciło nowe światło na to, co wydarzyło się w ich domu tamtego dnia.

Ryszard Rynkowski zabrał głos. Pierwsze słowa po śmierci żony

Ryszard Rynkowski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych głosów polskiej estrady, musiał zmierzyć się z najtrudniejszym momentem w życiu prywatnym. Jego żona zmarła nagle w rodzinnym domu, a artysta został wezwany do złożenia zeznań. Z ustaleń mediów wynika, że podczas przesłuchania szczegółowo opowiedział o przebiegu zdarzeń – od chwili, gdy zauważył pogarszający się stan partnerki, aż po moment, w którym na miejsce dotarły służby ratunkowe. Jego relacja okazała się istotna, bo pozwoliła odtworzyć wstępny obraz dramatycznej sytuacji.

Uprzejmie informuję, że w dniu wczorajszym funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy przesłuchał świadka Ryszarda R. Świadek opisał stan zdrowia żony Edyty R. na przestrzeni ostatniego czasu, a także okoliczności ujawnienia jej zwłok - w rozmowie z Plejadą ujawnił Rafał Ruta z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Co ustalili śledczy ws. śmierci żony Rynkowskiego?

Prokuratura bardzo szybko potwierdziła, że w sprawie nie ma mowy o udziale osób trzecich. Śmierć żony Rynkowskiego była zdarzeniem nagłym i naturalnym, choć wymaga dokładnego wyjaśnienia. Na miejscu pracowali biegli, którzy zabezpieczyli wszystkie potrzebne materiały – od dokumentacji medycznej, po zapisy z interwencji służb. Ostateczne odpowiedzi da dopiero pełna opinia medyczno-sądowa, ale już dziś wiadomo, że sprawa nie ma kryminalnego charakteru. W komunikatach prokuratury pojawiła się informacja, że postępowanie w sprawie śmierci żony Ryszarda Rynkowskiego toczy się w kierunku art. 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. W przypadku Rynkowskiego nie oznacza to, że ktokolwiek podejrzewa go o świadome działanie, jednak prokuratura ma obowiązek przeanalizować, czy np. reakcja na nagłe pogorszenie stanu zdrowia była wystarczająco szybka, czy nie doszło do opóźnień w wezwaniu pomocy albo, czy wcześniejsze problemy zdrowotne żony były właściwie leczone.

Od chwili, gdy informacja o śmierci żony Rynkowskiego pojawiła się w mediach, w internecie posypały się słowa wsparcia i współczucia. Fani dzielą się wspomnieniami z koncertów, publikują archiwalne zdjęcia i piszą, że artysta zasłużył na wszystkie dobre słowa, bo przez dekady dawał ludziom emocje i ukojenie. Choć Ryszard Rynkowski znany był z wielkich przebojów i licznych sukcesów scenicznych, to właśnie życie rodzinne stanowiło dla niego fundament. W wywiadach muzyk podkreślał, że dom jest jego azylem i miejscem, w którym może być po prostu sobą.