Timothée Chalamet to dziś bez wątpienia jedno z najgorętszych nazwisk w Hollywood. Rozchwytywanego aktora można było ostatnio oglądać m.in. w hicie Netfliksa „Nie patrz w górę” oraz obsypanej prestiżowymi nagrodami superprodukcji „Diuna”, która zresztą doczeka się kontynuacji. Poza drugą częścią epickiego widowiska Denisa Villeneuve'a wkrótce czekają nas premiery jeszcze kilku innych, równie ekscytujących produkcji z udziałem młodego gwiazdora.

Timothée Chalamet – nowe role

Pod koniec 2023 roku do kin na całym świecie trafi film „Wonka”, w którym 26-letni dziś Amerykanin wciela się w tytułową rolę właściciela baśniowej fabryki czekolady. Znacznie wcześniej powinniśmy za to zobaczyć Chalameta w kolejnym filmie twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”, czyli kultowego już obrazu z 2017 roku, który przyniósł aktorowi nominację do Oscara i jednocześnie otworzył mu drzwi do wielkiej kariery. Luca Guadagnino nie ukrywa, że bardzo się ucieszył z ponownego spotkania na planie z Timmym.

Gdy tylko to przeczytałem, to od razu powiedziałem, że tylko Timothée może odegrać tę rolę. To był szczęśliwy traf, ponieważ oboje byliśmy wtedy w Rzymie i mogliśmy się spotkać i spędzić ze sobą trochę czasu. On jest fantastycznym aktorem i gdy teraz widzę, jak świetnie sobie radzi, to przepełnia mnie duma - wyznał reżyser.

„Bones and All” - o czym jest film?

Nadchodzące dzieło włoskiego reżysera nosi tytuł „Bones and All”. Scenariusz filmu oparty jest na książce o tym samym tytule autorstwa amerykańskiej pisarki Camille DeAngelis. Główną bohaterką powieści, określanej przez recenzentów jako połączenie horroru, opowieści o dorastaniu i romansu, jest szesnastolatka o imieniu Maren. W tej roli zobaczymy kanadyjską aktorkę Taylor Russell, którą możecie kojarzyć m.in. z ról w filmach „Waves” „Escape Room” i „Przewrotny umysł” oraz serialu „Zagubieni w kosmosie”.


Maren to wyrzutek społeczny, porzucona przez swoją matkę dziewczyna, na której życiu piętno odcisnęły kanibalistyczne skłonności. Z opisu filmu dowiadujemy się, że w pewnym momencie na jej drodze staje inny outsider, młody włóczęga o imieniu Lee, grany właśnie przez Chalameta.

Jak informuje serwis internetowy amerykańskiego tygodnika „Variety”, w obsadzie „Bones and All” znaleźli się także: Mark Rylance, André Holland, Jessica Harper, Michael Stuhlbarg, David Gordon-Green, Francesca Scorsese i Chloë Sevigny. W połowie marca ogłoszono, że prawo do światowej dystrybucji filmu wykupiła słynna firma Metro-Goldwyn-Mayer (w skrócie MGM). Oznacza to, że seans nowego filmu Guadagnino z Chalametem poprzedzi kultowe już kilkusekundowe ujęcie z głową ryczącego lwa.

Pierwsze kadry z filmu „Bones and All” możecie zobaczyć już teraz w naszej galerii.

„Bones and All” - data premiery

A co z datą premiery filmu „Bones and All”? Pod koniec lipca ogłoszono, że produkcja będzie miała premierę podczas tegorocznego 79. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Dokładnie 2 września 2022 roku. Z kolei do kin ma trafić 23 listopada. W Polsce pojawi się 25 listopada.

Zobacz także:

Tą radosną nowiną podzielił się na swoim instagramowym koncie sam Timothee. Zamieszczono ją również na oficjalnym Instagramie filmu. A przy okazji pokazano nowe kadry z filmu!

„Bones and All” - teaser

Do kinowej premiery nowego filmu Guadagnino z naszym ulubionym aktorem młodego pokolenia zostało już niewiele czasu. Twórcy dzieła uznali więc, że czas najwyższy podzielić się z widzami pierwszym teaserem wyczekiwanej produkcji. Uwaga – już nawet te kilkadziesiąt sekund może sprawić, że odczujecie lekki niepokój i... nie będziecie mogli się doczekać momentu, gdy będzie już można obejrzeć całość.

„Bones and All” – oficjalny zwiastun

Zarazem krwiożerczy, jak i romantyczny? Wydaje się, że w nowym filmie Guadagnino postawił sobie za zadanie odczarować obraz Chalameta, który znamy z „Tamtych dni, tamtych nocy”. Aktor tworzy świetny duet z Taylor Russell. Jest i namiętnie, i przerażająco!

My już nie możemy się doczekać, a wy?