Stranger Things 3 nie ma sobie równych! To obecnie największy hit Netflixa, o czym świadczą najnowsze liczby podane przed platformę. Choć trzeci sezon serialu ukazującego losy nastolatków z Hawkins miał swoją premierę 4 lipca, w amerykańskie Święto Niepodległości, to już wieczorem 8 lipca Netflix opublikował dane dotyczące jego oglądalności.
Nowy sezon „Stranger Things” – ile widzów zgromadził przed ekranem?
Wedle danych w pierwsze cztery dni od premiery nowy sezon Stranger Things zaczęło oglądać ponad 40,7 mln osób (!!) na całym świecie, a ponad 18 mln zdążyło go już skończyć. To najlepszy wynik w historii Netflixa, żaden inny film ani serial nie miał takiej liczby widzów w tak krótkim czasie. Warto jednak wiedzieć, że dla platformy widz to ta osoba, która obejrzała przynajmniej 70% jednego odcinka. Netflix zaznacza rownież, że w tych danych chodzi o tzw. „household accounts”, czyli konta uwzględniające wszystkich użytkowników podpiętych pod ten sam login, a nie konkretną liczbę widzów. Wystarczy więc aby jedna ze współdzielących konto osób obejrzała serial, by ten trafił do statystyk. Prawdopodobnie, gdy więcej użytkowników konta go ogląda, statystyki zaliczają to jako jedno wyświetlenie, dlatego w raporcie Netflix posługuje się słowem „accounts”, a nie „viewers”. Co więcej, ciężko też policzyć, czy oglądamy dany serial w pojedynkę, czy w towarzystwie. Tak więc 40,7 mln osób, to minimalna z możliwych liczb. A i tak rekordowa.
„Stranger Things”: rozmawialiśmy z obsadą! Sprawdźcie, co powiedzieli nam Finn Wolfhard i Caleb McLaughlin, czyli Mike i Lucas
