Nowe hipnotyzujące perfumy Carolina Herrera to moje sensualne odkrycie tej jesieni! Zapach idealny na chłodniejsze dni
Carolina Herrera w nowej odsłonie to sensualne odkrycie dla tych, którzy jesienią nie chcą rezygnować z nut kwiatowych i owocowych. Kompozycję podkręca wanilia i paczula!

Najnowsze perfumy z kolekcji Carolina Herrera to nieoczywiste połączenie kobiecych owocowo-kwiatowych nut z przytulną wanilią i jesienną paczulą. Jeżeli spodziewasz się kolejnego „bucika”, to czeka cię zaskoczenie.
Nowe perfumy La Bomba – Carolina Herrera
Carolina Herrera La Bomba to perfumy, które od pierwszych sekund przyciągają uwagę kwiatowo-owocowymi nutami, aby za chwilę utrwalić się w pamięci apetyczną wanilią i paczulą, która nadaje im jesiennego finiszu. To zapach idealny na chłodniejsze dni, kiedy szukamy perfum otulających, ale wciąż pełnych życia. La Bomba nie jest kolejnym „bucikiem” ani pod względem akordów, ani pod względem designu flakonu. Kompozycję można nazwać minimalistyczną, ale nie nudną! Nuta głowy: pitahaya; nuty serca: czerwona piwonia i Kwiat Lei (plumeria); nuty bazy: wanilia i paczula.
La Bomba Carolina Herrera to nie tylko perfumy. W nowościach znajdziemy także krem do ciała oraz rozświetlający olejek.

Pitahaya – tropikalnie-owocowa nuta w perfumach różnych marek
Pitahaya, znana też jako smoczy owoc, to egzotyczny owoc kaktusa pochodzący z Ameryki Południowej. Wyróżnia się efektowną, różowo-fuksjową skórką z „płomiennymi” listkami i soczystym, białym lub czerwonym, miąższem. Jak pachnie pitahaya w perfumach? To nuta tropikalna i niezwykle soczysta – przypomina połączenie kiwi i gruszki z delikatnym kwiatowym akcentem. Wprowadza do kompozycji powiew świeżości, energii i lekkości, dlatego świetnie balansuje słodsze akordy wanilii i paczuli. Coraz częściej pojawia się w nowoczesnych perfumach. W połączeniu z nutami m.in. ananasa i praliny występuje w Cloud Pink marki Ariana Grande, a w połączeniu z nutami m.in. kokosa i jaśminu w Dot marki Marc Jacobs.