Każdy z nas przynajmniej raz doświadczył tej niesamowitej ekscytacji, spowodowanej pierwszymi randkami z kimś, kto naprawdę nam się podoba. Motylki w brzuchu, wyobrażanie sobie różnych rzeczy, ciągłe myślenie o drugiej osobie – te wszystkie rzeczy większość z nas robi instynktownie. Jeżeli spotkania na pierwszym etapie znajomości przebiegają świetnie, czujemy chemię i dobrze się rozumiemy, łatwo wpaść w obsesję na punkcie crusha, chociaż to wcale nie jest do końca zdrowe, gdy w dalszej perspektywie zależy nam na stworzeniu związku z tą osobą. Jeżeli zauważasz u siebie podobne schematy, nakręcasz się szybko, a potem – gdy z jakiegoś powodu relacja nie wyjdzie – zaliczasz bolesny upadek na ziemię i mocno to przeżywasz, mamy kilka wskazówek, które pomogą ci zwolnić tempo na etapie randkowania. To zdrowe zarówno dla ciebie, jak i w ogóle rozwijania się relacji. Poniżej tłumaczymy dlaczego.

Skup się na rzeczach, które lubisz robić 

Związek powinien być zwieńczeniem fajnego życia, zamiast celem samym w sobie. Dopiero wtedy, gdy czujemy się naprawdę gotowi na budowanie relacji, jesteśmy w stanie stworzyć wartościowy związek. Łatwo napisać, trudniej przekuć w praktykę. Kiedy poznajemy kogoś nowego, kto nam się podoba, emocje zazwyczaj biorą górę, a crush zaczyna przysłaniać nam cały świat. Jak do tego nie dopuścić? Warto pamiętać o rzeczach, które na codzień dają nam satysfakcję, które lubimy robić i które sprawiają, że czujemy się dowartościowani. Jeżeli jesteś w takiej sytuacji, postaraj się skupić na tym, co robisz, spotykaj się z bliskimi nie zaniedbuj tych relacji. Pamiętaj, że zajawki, pasje i zainteresowania czynią nas ciekawych i atrakcyjnych, co może mieć przełożenie na postrzeganie twojej osoby przez potencjalnego partnera. Ciesz się randkami i czasem spędzonym z crushem, ale jednocześnie nie zapominaj o sobie.

Przypomnij sobie o tym, jakie związku szukasz 

Kiedy ktoś nam się podoba, łatwo wpaść w pułapkę, że nie liczy się już nic innego, tylko bycie z tą osobą. Niestety takie podejście może zemścić się w przyszłości. Motylki w brzuchu to jedno, ale zanim zaczniesz mieć obsesję na punkcie crusha, postaraj się zaobserwować i skupić na tym, czy to jest osoba, z którą stworzysz związek (o ile tego chcesz). Na etapie randkowania trudno zracjonalizować sobie pewne rzeczy, ale nie zapominaj o tym, na jakiej relacji ci zależy. Wyciągaj wnioski i sprawdź, czy twój potencjalny partner jest w stanie spełnić twoje potrzeby. Czy jest zaangażowany, można na nim polegać, jakie ma podejście do rozwiązywania problemów? Spróbuj dowiedzieć się tego na podstawie sytuacji, które was spotykają – wbrew pozorom na etap randkowania i to, w jaki sposób się zachowuje, mówi wiele o drugiej osobie. Wystarczy tylko uważnie słuchać, zadawać pytania i wyciągać wnioski. 

Pamiętaj o swoich standardach

Ostatni punkt łączy się w jakimś stopniu z poprzednim. Bardzo łatwo jest stracić głowę dla kogoś, kto poświęca nam uwagę. Pamiętaj jednak, żeby nigdy z tego powodu nie obniżać swoich standardów. Pod wpływem emocji często tracimy głowę dla osoby, która nam się podoba, szczególnie, gdy okaże nam zainteresowanie. W takim momencie, gdy jesteśmy na etapie czekania na wiadomość, stresowania się kolejnym spotkaniem lub zmiany planów, gdy tylko druga strona zaprosi nas spontaniczne na randkę, warto pamiętać o swoich wymaganiach. Każdy z nas ma inne preferencje, ale istotne jest, w jaki sposób twój crush cię traktuje (już na etapie randkowania). Zastanów się, czy dobrze się czujesz w jego towarzystwie, a twoje potrzeby i zdanie są brane pod uwagę. Dzięki temu delikatnie ostudzisz emocje i nie dostaniesz obsesji na punkcie osoby, która ci się podoba.