Samosabotaż w związku – czym jest?
Często jest tak, że to my jesteśmy dla siebie najsurowsze. Nie potrzeba, żeby ktoś powiedział nam, że nasze włosy źle wyglądają, same możemy to zrobić. Oprócz osądzania samych siebie, niektóre kobiety mają także tendencję do stwarzania problemów, których nie zauważają. Robią to nieświadomie. I bardzo często cierpi na tym związek. Samosabotaż w związku zdarza się częściej niż myślisz. Polega on na nieświadomym komplikowaniu sobie (i swojemu partnerowi) życia. Niestety, ale rozpoznanie szkodliwych zachowań jest bardzo trudne i wymaga autorefleksji.
Najważniejsze jest to, aby umieć zauważyć winę w sobie, przyznać się do błędu. Jest to zarazem najtrudniejsze. W twoich oczach robisz wszystko dobrze, nie potrafisz zrozumieć, że coś jest tak naprawdę nie tak. Może się to nawet przerodzić w toksyczną relację – nie tylko z samą sobą, ale i z partnerem.
W tym artykule przedstawiamy 5 oznak, które wskazują, że nieświadomie niszczysz swoją relację. Zobacz, jak je rozpoznać i jak możesz nad sobą pracować.
Nie komunikujesz swoich pragnień i tego, co czujesz
Widomo, że wolałybyśmy, żeby nasz partner znał nas na wylot. Nie trzeba by wtedy tłumaczyć swoich myśli, pragnień, potrzeb. Niestety, ale to tak nie działa. Komunikacja jest podstawą każdej relacji. Jeśli więc jesteś z czegoś niezadowolona w swoim związku, czujesz, że potrzebujesz czegoś więcej lub mniej – powiedz o tym, zakomunikuj to. Jeśli pozostawisz to w sobie, napięcie będzie rosło i prędzej czy później negatywnie wpłynie to na twój związek. Gdy zareagujesz od razu, oszczędzisz bólu sobie i swojemu ukochanemu. Razem postaracie się znaleźć rozwiązanie problemu.
Zawsze widzisz wszystko w czarnych barwach
Na pewno mnie okłamuje. Pewnie mnie zdradza. Już mnie nie kocha. Takie myśli mogą przewijać się w twojej głowie i są jedną z oznak sabotażu związku. Dlaczego od razu zakładasz najgorsze? Męczysz tym nie tylko siebie, ale i swojego partnera. Być może obwiniasz go za coś, czego nie zrobił lub wprowadzasz nerwową atmosferę. Bycie z osobą, która wiecznie widzi tylko złe strony danej sytuacji jest naprawdę ciężkie. Skup się więc na tym, żeby nie zakładać najgorszego, nie tworzyć w głowie scenariuszy i - znowu - komunikować swoje potrzeby i obawy.
Nie wyciągasz wniosków z poprzednich związków
Jeśli chodzi o samosabotaż w związku, jest to prawdopodobnie największy i najniebezpieczniejszy błąd – nie wyciągasz wniosków z twoich poprzednich relacji. Nie uczysz się na błędach lub powielasz je. Musisz pamiętać o tym, że twoja poprzednia relacja nie jest taka sama, jak obecna. Tworzysz ją już z innym człowiekiem, który zachowuje się inaczej, myśli inaczej itd. To, że coś nie działało kiedyś, nie znaczy, że nie zadziała teraz. I na odwrót. Warto jednak wyciągać wnioski z każdego doświadczenia.
Mówisz to, co chce usłyszeć twój partner
Często, zwłaszcza na początku związku, czujemy potrzebę zadowalania partnera. Chcemy robić wszystko, tak, jak mu się podoba, usługiwać mu i pokazywać swoje wszystkie dobre strony. Czasami zatracamy w tym siebie, stajemy się kimś zupełnie innym. Nie może to trwać wiecznie. Jeśli przez cały czas będziesz chciała być taka, jak chce tego twój partner, to związek nie ma prawa się udać. Nie można cały czas udawać. W końcu staniesz się nieszczęśliwa. W zdrowej relacji dwie strony mogą się ze sobą nie zgadzać i wciąż się kochać. To nie wyklucza się nawzajem. Nie dostosowuj się do twojego faceta w każdej kwestii.
Zobacz także:
Celowo prowokujesz jego zazdrość
Zazdrość w związku to bardzo delikatny temat. Zdrowa zazdrość jest dobra – pokazuje, że dwóm osobom na sobie zależy. Jednak, gdy staje się ona chorobliwa i nieuzasadniona, to zaczyna się robić niebezpiecznie. Niektóre kobiety celowo prowokują, stwarzają różne sytuacje, po to, aby jej partner był o nią zazdrosny. Sprawia to, że czują się bardziej pożądane w związku, daje im to poczucie bezpieczeństwa. Nie można jednak czuć się lepiej kosztem czyjegoś złego samopoczucia. To zdecydowanie czerwona flaga. Tutaj z pomocą ponownie przychodzi komunikacja. Jeśli czujesz się w swojej relacji niedoceniana, niekochana, powiedz o tym swojemu partnerowi. Powinien zareagować.
