Francuzki inspirują nas w wielu kwestiach. Ich nonszalancki i niewymuszony styl zachwyca na całym świecie. Na tym jednak nie koniec wskazówek, które można zaczerpnąć od mieszanek Francji. Warte uwagi są również ich zasady dotyczące urody. Francuzki mogą być inspiracją nie tylko w kwestii pielęgnacji, ale również makijażu.

Oszczędny i bardzo naturalny makijaż to nie przypadek. Francuzki również w tej kwestii stawiają na zasady, które dają wrażenie, że ich idealnie dobrany make-up powstał od niechcenia i bez żadnego wysiłku. Tamtejsze kobiety wypracowywały go od pokoleń. Jednak jeżeli nie chcesz prowadzić eksperymentów latami, to już teraz możesz bazować na ich doświadczeniu. W końcu pochodzenie z ojczyzny tak wielu ogromnych marek z segmentu beauty (np. L'Oréal i Guerlain) zobowiązuje. Poznaj 5 zasad makijażowych Francuzek!

Makijaż Francuzek – pielęgnacja skóry to makijaż

Wystarczy kilka minut spaceru ulicami Paryża lub innego francuskiego miasta, aby zauważyć, że mieszanki tego kraju mają ze sobą wiele wspólnego. Inspirować może nie tylko ich styl ubierania. Francuzki wiedzą, jak nakładać makijaż. Ich skóra jest jędrna, gładka i pełna blasku, brwi wyglądają na wypielęgnowane bez wysiłku, a policzki promienieją tak zdrowym rumieńcem, że od razu można się zacząć zastanawiać, w czym tkwi ich sekret. Ten natomiast nie kryje się w samym makijażu, ale w odpowiednim przygotowaniu skóry twarzy.

Rutyna pielęgnacyjna Francuzek jest bardzo prosta. Nie przesadzają z ilością kosmetyków. Wybierają sprawdzona marki, których produkty wcale nie kosztują majątku, czerpią z mocy czerwonego wina i stawiają na wodę micelarną. Dzięki wypróbowanym sposobom, które są przez przekazywane z pokolenia na pokolenie, Francuzki już od najmłodszych lat wiedzą, że sekretem urody jest dobrze wypielęgnowana skóra, a nie mocny makijaż, który miałby tuszować jej niedoskonałości. Odpowiednie oczyszczanie, dobry krem nawilżający i ewentualnie kilka dodatkowych produktów w zupełności wystarczy, żeby cieszyć się zdrową i promienną cerą.

Makijaż Francuzek – tuszu do rzęs używaj z umiarem!

W zasadach dotyczących kwestii urody Francuzki wykorzystują tę samą zasadę, co w przypadku modowych wyborów – mniej znaczy więcej. Rozsądek w ilości nakładanych kosmetyków przynosi zdumiewające rezultaty. Najlepiej widać to na przykładzie tuszu do rzęs. Wybierając pogrubiający produkt i nakładając go kilka warstw faktycznie możemy uzyskać spektakularny efekt, ale nie o taki chodzi Francuzkom. Ich subtelnie wytuszowane rzęsy, choć prezentują się zupełnie inaczej, to zachwycają wcale nie mniej.

Delikatnie podkreślone rzęsy to kolejny wyraz makijażowego minimalizmu, który jednak świetnie współgra z pozostałymi elementami make-upu. Skóra lekko muśnięta krem cc potrzebuje podobnego podejścia także w innych przypadkach, choć i ta reguła ma pewne odstępstwo, ale o tym za chwilę. Kilka pociągnięć szczoteczką ulubionego tuszu do rzęs, który podkreśli nasze spojrzenie wydłużając lub podkreślając rzęsy, to w przypadku Francuzek idealne rozwiązanie. W innych częściach świata także warto z niego korzystać.

Makijaż Francuzek – czerwona szminka to podstawa

Powściągliwość w kwestii makijażu skóry twarzy i oszczędne korzystanie z tuszu do rzęs idealnie podkreślają umiar Francuzek. Jest jednak jeden obszar, którego minimalizm nie dotyczy. Mamy tu na myśli usta. Francuzki wyjątkowo chętnie korzystają z czerwonej szminki.

Zobacz także:

Ten mocny i charakterystyczny kolor dodatkowo podkreśla tło, którym w tym przypadku staje się bardzo lekki make-up pozostałych partii twarzy. Czerwień jednak nie jest tu obowiązkowa. Zamiast niej można postawić na jeden z odcieni różu, a nawet na dość subtelne odcienie nude. Warto jednak pamiętać, że szminka to bardzo ważny element makijażu francuskich kobiet.

Makijaż Francuzek – używaj szminkę do wszystkiego!

Minimalizm w kwestii ilości kosmetyków na półkach i toaletkach Francuzek sprawił, że zaczęły niektóre produkt używać nie tylko zgodnie z przeznaczeniem. Idealnym przykładem jest tu szminka. Ten kosmetyk w ulubionym kolorze sprawdzi się idealnie przede wszystkim do podkreślenia ust, które faktycznie w przypadku Francuzek często zyskują intensywny odcień. Na tym jednak możliwości się nie kończą. Szminka może być wykorzystywana także jako kosmetyk do innych partii twarzy. Sprawdzi się zamiast różu lub nawet zastąpi cień do powiek. Warto się uczyć od Francuzek, że wszystkie rzeczy z naszej kosmetyczki powinnyśmy dopasowywać do swoich potrzeb.

Makijaż Francuzek – podkład nie jest ważny

Pielęgnacja twarzy Francuzek to zabiegi, które nie są wykonywane dla samego odhaczenia ich z listy. Ich testowane i opracowywane etapy codziennego rytuału faktycznie przynoszą oczekiwane efekty. Dzięki temu skóra twarzy Francuzek jest jędrna i promienna. Ten naturalny blask z powodzeniem zastępuje kosmetyki, a tym bardziej nie wymaga nakładania produktów, które miałyby taką skórę matować. Z tego powodu Francuzki często w ogóle rezygnują z ciężkich podkładów, których obecność jest na twarzy po prostu widoczna.

Nie rezygnują jednak w ogóle z używania kosmetyków, które wyrównują koloryt skóry. Sięgają po prostu po te, które powalają to uzyskać przy zachowaniu naturalnego i delikatnego efektu. Makijaż ich cery polega zatem na nałożeniu kremu nawilżającego, który staje się bazą np. pod serum CC lub krem CC, które przede wszystkim podkreślają ich zadbaną i wypielęgnowaną cerę, ale nie tworzą na twarzy maski.