Nikt nie jest w 100% kompatybilny, ale zupełnie nie o to nam chodzi. Są pewne sfery życia, w których dopasowanie odgrywa niebagatelną rolę i sprawia, że chcemy z kimś być lub nie. Świadomie i bez zmuszania się. Jeśli więc dostrzegasz, że w gruncie rzeczy coś jest nie tak i potwierdzają to oznaki, że się siebie nie pasujecie, będziesz musiał/musiała zaakceptować smutny fakt: to się nie uda. Co to za sygnały i dlaczego są takie ważne? Już wyjaśniamy.

Niedopasowanie w związku - kiedy zaczyna być widoczne?

Na wczesnych etapach związku jesteśmy bardziej skłonni ignorować pewne rzeczy, które mogą spowodować poważne trudności w przyszłości. Niestety, niezależnie od tego, jak bardzo jesteście zakochani, nie jest jednoznaczne z tym, że jesteście kompatybilni. I podobnie jest w przypadku par z dłuższym stażem. Niedopasowanie w związku można zauważyć także w momencie, gdy wydaje wam się, że wszystko między wami jest okej, bo jesteście razem (tu wstaw odpowiednią liczbę miesięcy lub lat).

Skąd wiedzieć, że do siebie nie pasujecie? Oczywiście najlepiej będzie, jeśli sami to wydedukujecie. Jeśli nie - istnieją pewnie znaki ostrzegawcze, które mogą wskazywać, że wasza kompatybilność jest bliska zeru. 

Seks: 10/10, komunikacja: 0/10

Komunikacja jest kluczowa w każdym związku, bez wyjątków. Pociąg fizyczny, oszałamiający seks mogą być fantastyczne, ale na dłuższą metę nie dadzą ci spełnienia potrzebnego, by czuć, że relacja ma sens i daje ci coś więcej niż fizyczne zaspokojenie. Jeśli trudno wam się przed sobą otworzyć, niechętnie dzielicie się swoimi uczuciami i nie prowadzicie żadnych głębokich rozmów, ewidentnie łączy was wyłącznie namiętność. Jeśli czujesz, że faktycznie tak jest, czas na poważną rozmowę o dopasowaniu metafizycznym. 

Kompromisy, których nie ma

Jeśli jedno z was (lub oboje) zawsze uparcie trzyma się swojej racji, teraz i przyszłości spowoduje to ogromny problem ze wzajemnym porozumiewaniem się. Teraz jest to trudne, kiedyś stanie się nie do zniesienia. Czasami musimy trochę ustąpić na rzecz drugiego, odłożyć na bok upór i ego, aby dojść do kompromisu. Jeśli nie potraficie się do siebie dostosować, pojawiają się złość i napięcie, a kompromis polega na... braku kompromisu, to czas najwyższy, aby to przedyskutować i zdecydować, co dalej z waszą relacją.

Zbyt ostra krytyka lub / i nadwrażliwość na krytykę

Krytyka ze strony partnera w opinii wielu osób jest czymś znacznie gorszym niż krytyka otrzymana od członków rodziny lub przyjaciół. To właściwie naturalne, ponieważ on/ona jest obecnie główną postacią w twoim życiu, ale w gruncie oczekujecie od siebie czegoś innego. Z tego właśnie bierze się nadwrażliwość na krytykę, jej nadmierne wyrażanie, czy nawet przemoc werbalna, na którą w związku nie ma miejsca. Jeśli macie z tym problem, prawdopodobnie jest on pokłosiem niedopasowania się. Co z tym zrobić? Patrz punkt pierwszy i drugi.

Niezdrowe przywiązanie

To naturalne, że na początku nie możecie myśleć o niczym innym jak tylko o sobie nawzajem i zawsze jesteście razem, ale pytanie brzmi, jak zdrowy jest ten rodzaj przywiązania w waszym związku. Współzależność objawia się tym, że nie potrafisz istnieć bez drugiego, nie masz własnej przestrzeni osobistej i całkowicie porzucasz swoje dotychczasowe życie. „Ja” zastępuje „my”, a wy, zamiast uzupełniać się, próbujecie udowodnić światu, że jesteście perfekcyjnie dopasowani. Czy aby na pewno nie próbujecie tym czegoś sobie zrekompensować? Odpowiedzcie szczerze i tylko przed sobą.

Zobacz także:

Zamknięcie się na drugą osobę

Druga strona medalu. Życie – a co za tym idzie także relacje – nigdy nie są takie same, ewoluują i zmieniają się wraz z nami. Jeśli nie jesteś na nie otwarta / otwarty, pozbawiasz się piękna miłości i wspólnych przygód. Zamykanie się na drugą osobę to jak stawianie między sobą grubego muru, który może podzielić was już na zawsze.

Brak wizji wspólnej przyszłości

Nie chcecie planować wspólnej przyszłości? Możliwe, że jedno z was nie chce się w tej chwili angażować albo po prostu podświadomie czuje, że to po prostu się nie uda. To bardzo ewidentna oznaka niedopasowania, którą warto omówić z partnerem, zanim jedno z was będzie miało złamane serce.

przeczytaj również:

Artykuł pierwotnie ukazał się na glamour.hu