W kwietniu Stephanie McNeal z amerykańskiej edycji magazynu Glamour ogłosiła w swoim tekście, że nadeszła Skinny Boy SpringA to wszystko za sprawą plotek o romansie Kylie Jenner i Timothy'ego Chalameta. O co w tym wszystkim chodzi?

Siostry Jenner wybierają chłopaków nowej generacji

Najgorętszy dodatek tej wiosny ma ciemne włosy, zapadnięte policzki i niezbyt widoczną klatkę piersiową. Oto nadszedł sezon na chudych chłopców, a Kylie Jenner wyznacza w tej kwestii trendy – napisała Stephanie, oczywiście bawiąc się słowem, bo raczej nie powielając patriarchalne wzorce i seksualizując facetów, robiąc z nich obiekty, przedmioty (tak jak to przez setki lat było z kobietami robione). Poza tym nie powinien się liczyć tyle wygląd, co przede wszystkim osobowość, kiedy chodzi o życiowe wybory, prawda? Bez wątpienia jednak można powiedzieć, że zachodzi jakaś społeczna zmiana, między innymi patrząc na to, z kim randkują siostry z klanu Kardashian-Jenner czy Emrata.

Emrata randkowała z Harrym Stylesem. A Harry Styles od dłuższego już czasu opiera się szufladkom, bawi się wzorcami męskości i kobiecości, co wyraża choćby w swoich stylizacjach: nie tylko tych scenicznych czy na czerwony dywan, lecz także na co dzień. Obcasy, kolczyki z perłą, sukienki... No i nie ma problemu z rozmawianiem o uczuciach. 

Wróćmy jednak do Kardashianek. Kim spotykała się z Petem Davidsonem, komikiem, wiecznym chłopcem. Pete szczerze opowiadał o swoim stanie psychicznym i szukaniu fachowej pomocy po tym, jak otrzymał groźby śmiertelne od Kany'ego Westa, byłego męża Kim. Z kolei Kourtney Kardashian wyszła za Travisa Bakera, który niebawem zostanie ojcem jej dziecka. Powinno to być normalne, prawda? Niestety wciąć jest novum i wywołuje poruszenie.

Teraz Kylie Jenner idzie w ślady swoich sióstr - jej wybrankiem jest 28-letni Timothée Chalamet. I znów: zapewne nie podąża za modą, lecz za sercem, ale... Ale w sieci oczywiście natychmiast dopatrzono się pewnej prawidłowości, trendu itd. Do tego Timmy jest chudy, blady, androgyniczny, nie pręży muskułów i jeszcze chętnie nosi ubrania eksponujące to jego wątłe ciało, nawet zaprojektowane pierwotnie dla kobiet. Czy to przystoi mężczyźnie? Czy facetowi tak wypada? Zwłaszcza zabiegającemu o serce celebrytki i bizneswoman z dwójką dzieci? Oczywiście, że TAK!

Kylie Jenner umawiająca się z chorowitym wiktoriańskim dzieckiem?! To nie mieści się w mojej głowie – napisał ktoś na Twitterze.

Pora otworzyć głowy i serca, bo pokolenie Z nie bierze jeńców i ma gdzieś skostniałe podziały płciowe. Ważny jest człowiek, osoba, a nie jej płeć!

Panseksualność górą! Miłość i seks pozbawione etykietek, które tylko przeszkadzają. Ekspresja osobowości wolna od schematów. Czy to się komuś podoba, czy nie. Ale jednak sporo jest tych, którym się to podoba.

Zobacz także:

Podoba mi się, że Kardashianki zwracają się do chudych białych facetów – brzmi komentarz z Twittera.

Wszystkie Kardashianki mówią po prostu: okej, umawiajmy się z chudymi białymi kolesiami – napisała kolejna osoba. 

Dziewczyny z klanu Kardashian-Jenner są naprawdę w erze chudych białych chłopców🤣🤣. Tylko Khloe spóźnia się na imprezę –  czytamy również na TT.

Chociaż żartujemy z trendu „chudy biały chłopiec”, to oczywiście mniej chodzi o tożsamość kolesi, niż o czystą szokującą wartość takiego nieoczekiwanego obrotu spraw. Czasami trudno jest zrozumieć fakt, że Kylie, kobieta znana z tego, że jest sławna, i Timmy, pierwszoligowy aktor/gwiazda nowej generacji, istnieją w tym samym wszechświecie celebrytów. Podobnie jak Davidson i Kim, którzy wydawali się nie mieć ze sobą nic wspólnego poza szalonym poziomem sławy, ten romans pozostawił nas bardziej zdziwionymi niż, powiedzmy, pogoń za naszymi bladymi chłopcami – przypomina Stephanie McNeal.

Czułość i empatia zamiast muskulatury, czyli jaki jest nowy facet

Oczywiście muskularne ramiona to metafora dla toksycznej męskości, takiej patriarchalnej, gardzącej słabościami, emocjami, kobietami i innymi mniejszościami. Takiej, co przy okazji sama sobie szkodzi. Doprowadza do rozpadów rodzin, zawałów serca, samobójstw. A Skinny Boy Era to dla nas czas chłopaków, mężczyzn, osób, które jako faceci się identyfikują, ale gdzieś mają patriarchalne wzorce. Żyją po swojemu. Kochają po swojemu. Przytulają się. Pytają o zgodę na seks. Nie tłumią w sobie emocji, pracują z nimi na terapii, a nie wyżywają się na bliskich. Wiedzą, że mogą sobie popłakać, jeśli zachodzi taka potrzeba. Cenią siłę nie mięśni, a mięśnia sercowego. Miejmy nadzieję, że wraz z pokoleniem Z zmierzamy ku końcowi maczyzmu, rządów testosteronu, pięści, podziałów na lepszych i gorszych.

Oczywiście ci "nowi mężczyźni" nie wzięli się znikąd. To zapewne zasługa równościowego wychowania, o którym w swoim eseju pisała Chimamanda Ngozi Adichie. To wpływ popkultury, która od niedawna pokazuje wyraźnie, jak krzywdzące mogą być stare wzorce kobiecości i męskości oraz wyznacza nowe ścieżki, stawia na różnorodność, kreuje bohaterki i bohaterów na nowe czasy.

W społeczeństwie, w którym każdy ma równe prawa, może realizować swoje ambicje i pasje, ma przyzwolenie na wrażliwość, nie jest karany za swoją seksualność, wszystkim żyje się lepiej. Po prostu – pisała Angelika Kucińska w tekście „Kobiety mężczyznom. Jak na równości płci zyskujemy wszyscy?”.

To także wpływ gwiazd, które coraz chętniej wychodzą poza bariery płciowe: w swoich działaniach, wywiadach, stylizacjach. Możemy dzisiaj mówić o końcu sztywnego podziału w modzie na to, co kobiece i na to, co męskienapisała w tekście „Chłopaki znów płaczą” Maja Chitro. A psycholożka Katarzyna Kucewicz powiedziała jej: Dawniej rygorystycznie rozróżnialiśmy, co jest kobiece, a co męskie. Dotyczyło to zarówno kwestii ról płciowych, jak i atrybutów związanych z rodzajem. Z pewnym zdziwieniem obserwujemy, że młodsze osoby całkowicie inaczej pojmują kwestie płciowości. Nie rezerwują atrybutów wyłącznie dla jednej płci, tylko się nimi wymieniają. I co lepsze, w żaden sposób nie urąga to ich poczuciu pewności siebie, czy męskości.

Jacob Elordi z teoretycznie damską torebką Bottega Venetaw ręku, bo praktycznie – jak się okazuje – płeć znowu nie ma znaczenia, jeśli dany produkt nam się podoba, przydaje. Harry Styles z kolczykiem z perłą. Brad Pitt czy Lucien Laviscount w spódnicy. Paul Mescal z rodzicami na rozdaniu nagród. Jamie Dornan tulący i całujący w policzek swojego przyjaciela Andrew Garfielda na czerwonym dywanie przed rozdaniem Oscarów w 2022 roku. Damiano David z pomalowanymi paznokciami. Marcin Maciejczak w body na Kobiecie Roku Glamour, wokalista Andrzej Mrozek na TikToku pokazujący, jak można nosić chustę na głowie będąc facetem. Mój tata z korektorem w saszetce, bo czasem potrzebuje zamaskować zaczerwienienia na twarzy. Starsi i młodsi. Najróżniejsi faceci z pierwszych stron gazet i mijani na ulicy – przede wszystkim z otwartą głową, sercem i ramionami, niezależnie od ich kształtu i wielkości. Takich potrzebujemy.

fot. Getty Images

fot. Julien Hekimian / Getty Images