Szwecja wybrała swoją reprezentantkę na Eurowizji 2023. Wygraną ma w kieszeni?

Sezon eurowizyjny w pełni. Ostatnie kraje ogłosiły właśnie swoich reprezentantów, dzięki czemu w końcu poznaliśmy pełną stawkę 67. Konkursu Piosenki Eurowizji. Zgodnie z oczekiwaniami, w sobotę wieczorem okazało się, że w gronie 37 wykonawców, którzy w maju powalczą o zwycięstwo, znalazła się Loreen. Szwedzka piosenkarka to postać, której fanom Eurowizji absolutnie nie trzeba przedstawiać. Wykonawczyni utworu „Tattoo” wygrała już bowiem Eurowizję w 2012 roku z hitem „Euphoria”. Analitycy z firm bukmacherskich są zgodni – dzięki jej wygranej na Melodifestivalen 2023 Szwecja jest głównym faworytem do zwycięstwa w Liverpoolu.

Blanka i Jann na eurowizyjnym koncercie w Sztokholmie

Z okazji finału szwedzkich eliminacji w ten weekend w stolicy kraju zorganizowano kolejną edycję imprezy o nazwie Melfest WKND. Na okolicznościowe fetę dla miłośników Eurowizji zaproszono różnych wykonawców związanych z konkursem, w tym artystów z zagranicy. Co ciekawe, w tym roku nie zabrakło także polskich akcentów. Na scenie w sztokholmskim klubie Alessandra pojawiły się bowiem dwie największe gwiazdy polskich preselekcji – Blanka oraz Jann.

Jako pierwsza szwedzkiej publiczności miała okazję już w piątek zaprezentować się wykonawczyni przeboju „Solo”. Blanka przyleciała do Szwecji z dwoma tancerkami, które towarzyszyły jej podczas występu. Wszyscy ci, którzy czekają na zapowiadane przez samą piosenkarkę zmiany w jej konkursowym utworze, muszą na razie uzbroić się w cierpliwość. Występ Blanki w Sztokholmie nie różnił się w zasadzie niczym od jej szeroko komentowanego show na koncercie „Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję!”.


Choć lokalna widownia zareagowała na występ reprezentantki Polski niezwykle żywiołowo, wielu internautów nie zostawiło na niej suchej nitki.

Ten występ kojarzy mi się z tymi tiktokami „Blanka na dożynkach”

Jakiegoś postępu w jej tańcu czy śpiewie nie widać

Ten koszmar jednak nadal trwa

Zobacz także:

– czytamy w komentarzach pod nagraniem z występu Blanki opublikowanym na kanale Dziennik Eurowizyjny na YouTube.

Znaleźli się jednak też tacy, których występ Blanki w Szwecji napawa optymizmem.

Wokalnie lepiej niż na preselekcjach. Super, że robi postępy

Dobry kierunek – wystarczą dwie tancerki, dołożyć 3 dobre chórzystki na żywo ( Brzozowskiemu bardzo pomógł chórzysta) oraz ćwiczyć kondycję i głos, a wyjście z półfinałów może się udać

Dobrze jest, ludzie się bawią, śpiewają, aż miło słuchać… O to w końcu chodzi, super

– piszą internauci.

Na drugi dzień po budzącym mieszane odczucia występie Blanki przed szwedzką widownią zaprezentował się Jann. Autor podbijającego viralowy listy na Spotify hitu „Gladiator” rozgrzał publiczność do czerwoności. Jego preselekcyjny numer tak spodobał się zagranicznej publiczności, że wokalista wykonał go dwukrotnie. Poza tym Jann zaśpiewał także dwie piosenki ze swojej debiutanckiej EP-ki „Power”: „Met the God” oraz „LOOKATME”.


Z komentarzy pod nagraniem z jego występu Melfest WKND wynika, że fani Eurowizji właśnie w nim upatrują prawdziwego zwycięzcę tegorocznych eliminacji.

On jest niesamowity, aż mnie serce boli że nie będzie go w Liverpoolu

Serce mi pęka z żalu, że ten cudowny chłopak nie reprezentuje Polski na Eurowizji

Co on wyprawia na tej scenie, sam jeden, aż oczu nie można oderwać, GENIALNY!

– zachwycają się internauci.

Myślicie, że Blanka i Jann mają szanse podbić zagraniczne rynki muzyczne?