Pierwszy sezon serialu „Gotowe na wszystko" miał swoją premierę w 2004 roku. Nie bez znaczenia jest też fakt, że w tym roku mija równo 10 lat, odkąd twórcy po raz ostatni wypuścili odcinki  „Gotowych na wszystko". Historia czterech kobiet mieszkających przy ulicy Wisteria Lane skradła serca osób na całym świecie. Serial bardzo szybko zdobył ogromną popularność również w Polsce. Od kilku dni w głowach fanów wybrzmiewa jedno pytanie - czy możemy liczyć na kolejny, 9 sezon „Gotowych na wszystko"

„Gotowe na wszystko": informacje o serialu

Trend z zeszłego roku wyraźnie pokazuje, że twórcy bardzo chętnie wracają do swoich produkcji z przeszłości. Ostatnie, najgłośniejsze powroty, to m.in.: „Seks w wielkim mieście", „Plotkara" i „Harry Potter". Czy nadszedł czas na rozwinięcie historii Gabrielle, Lynette, Bree i Suzan? 

Amerykańska stacja ABC i Cherry Productions wyprodukowała dotąd aż 8 sezonów tego kultowego sezonu. Niesamowite przygody czterech kobiet: Gabrielle Solis (Eva Longoria), Susan Mayer (Teri Hatcher), Bree Van de Camp (Marcia Cross) i Lynette Scavo (Felicity Huffman), które mieszkały na przedmieściach Fairview, były tematem przewodnim serialu. Utrzymany w klimacie komediodramatu, cieszył się ogromną popularnością - ukazanie pełnego skandali i intryg życia gospodyń domowych okazało się absolutnym hitem. Warto przy tym wspomnieć, że kolejne sezony „Gotowych na wszystko" cieszyły się również dużym uznaniem krytyków, zdobywając aż 26 nagród (m.in. Złote Globy, Emmy czy Nagrody Gildii Aktorów Ekranowych). 

„Gotowe na wszystko": czy będzie kolejny sezon

Przez ostatnich kilka lat w sieci stosunkowo często pojawiały się fałszywe informacje dotyczące rozpoczęcia prac nad kolejnymi sezonami tego serialu. Niemałym zaskoczeniem był zatem dla fanów wpis na Twitterze z 31 grudnia autorstwa... oryginalnych twórców serialu. Na zdjęciu widzimy 5 aktorek z oryginalnej obsady. Podpis jest krótki i tajemniczy: „Desperacko wyczekujemy 2022 roku". Wiele osób twierdzi jednak, że nie pozostawia on wątpliwości. Jeśli rzeczywiście tak jest - my również czekamy! Czy faktycznie niebawem będziemy mogli oglądać 9 sezon „Gotowych na wszystko"? Mamy ogromną nadzieję, że to prawda!

Wielu fanów potraktowało tę informację jako swego rodzaju ogłoszenie i zapowiedź. Wygląda na to, że nie tylko my długo czekaliśmy na tę informację - wśród komentujących przewijają się głównie pozytywne reakcje, m.in. „Chciałabym, żeby wszyscy wrócili i nakręcili nowy sezon", „Czyżby kolejny sezon w 2022 roku?", „Tęsknię za nimi!". 

„Gotowe na wszystko": wypowiedz twórców serialu na temat kolejnych sezonów

Aktorka Eva Longoria od samego początku bardzo pozytywnie wypowiadała się na temat ewentualnego powrotu do prac nad serialem. Otwarcie przy tym przyznawała, że niejednokrotnie zastanawiała się, jak potoczyły się losy Gabrielle. 

Mam na myśli to, że zakończyliśmy serial w momencie, w którym [Gaby] rozpoczyna własną działalność. Więc chciałbym podjąć temat i zobaczyć, jak rozwija ten biznes. Czy jest jak Kris Jenner? Po prostu fantastyczna – lata po całym świecie i zarządza wszystkimi firmami? Chciałbym coś wymyślić i zobaczyć, gdzie są jej dzieci i co robią, kim się okazały - powiedziała Eva Longoria w rozmowie z portalem Radio Times. 

Z kolei w 2018 roku, w programie Loose Woman, kolejna główna aktorka - Teri Hatcher, wyznała:

Zobacz także:

Będę pierwszą osobą, która [wróci]. Boże, nigdy nie chciałam, żeby to się skończyło. Uwielbiam te postacie.

A jak na temat kolejnego sezonu wypowiadał się twórca serialu? Pod koniec zeszłego roku, w wywiadzie dla Entertainment Weekly, Mark Cherry wyraził swoją otwartość do tego rodzaju działań:

W przypadku „Gotowych na wszystko" miałem szczęście co do obsady, miałem też coś do powiedzenia przez ten serial. Gdybym chciał do niego wrócić, musiałbym wymyślić zupełnie nowy pomysł na to, co będzie go napędzać. Znam już formułę, na pewno fajnie byłoby spróbować, kiedy pojawi się większa ilość czasu i pieniędzy - twierdził.

Przyznajcie, u kogo pojawiła się łezka w oku na myśl o wielkim powrocie ulubionych bohaterek? Pozostaje nam zatem czekać na oficjalne potwierdzenie tych informacji!