Angus Cloud: jaki jest prywatnie Fezco z „Euforii”?

Conor Angus Cloud Hickey stał się ulubieńcem widzek i widzów za sprawą swej roli w „Euforii”. Wszyscy zakochaliśmy się w jego Fezco, dilerze narkotyków o złotym sercu – i historii miłosnej ze słodką Lexi. W życiu prywatnym aktor, który wykreował na ekranie jedną z najsympatyczniejszych postaci w hitowej serii HBO, jest równie skryty i małomówny, co jego bohater (przynajmniej publicznie).

24-latek niechętnie dzieli się swoim życiem prywatnym. Nie zgrywa gwiazdora, bo też nigdy nie planował nim zostać. Studiował scenografię w Oakland School for the Arts, a gdy otrzymał propozycję wystąpienia u boku Zendayi, pracował w jednej z nowojorskich restauracji. Od tego czasu jego życie zmieniło się diametralnie. Kamera go pokochała, pokochała go też publiczność z całego świata (na Instagramie obserwuje go ponad 7,2 mln osób). Internauci i internautki śledzą każdy jego krok. Nic więc dziwnego, że najnowsze doniesienia mediów wzbudziły ogólny niepokój.

Angus Cloud spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia?

Angus Cloud ma zostać przesłuchany przez policję w związku z ucieczką z miejsca wypadku, w którym rzekomo wziął udział – donosi serwis TMZ.

Wszystko wydarzyło się we wtorek w Marina del Rey w Los Angeles. Według cytowanego źródła, mężczyzna wyglądający jak gwiazdor „Euforii” i jego przyjaciel jechali SUV-em, który uderzył w tył toyoty.  Świadek zdarzenia próbował podążać za sprawcami stłuczki, jednak – zgodnie z relacją – uciekli oni z miejsca zdarzenia. Co najmniej jedna osoba w toyocie została ranna, doznała niegroźnych obrażeń nóg i rąk.

Źródła organów ścigania przekazały TMZ, że 24-letni aktor nie jest oficjalnie podejrzanym. Policjanci z Pacific Highway Patrol chcą przesłuchać Angusa Clouda, by ustalić, czy rzeczywiście jest zamieszany w wypadek i uciekł po jego spowodowaniu (sprawy tego typu są po angielsku określane jako „hit and run”).

Serwis TMZ skontaktował się z odtwórcą roli Fezco w celu uzyskania komentarza, jednak nie otrzymał odpowiedzi. Oczywiście poinformujemy was, gdy tylko pojawi się więcej konkretów.