W miniony piątek (14 października 2022 roku) zmarł Robbie Coltrane, którego cały świat pokochał za rolę Rubeusa Hagrida w filmach z serii „Harry Potter” na podstawie bestsellerowych książek autorstwa J.K. Rowling. Informacje o śmierci aktora zaskoczyły nie tylko fanki oraz fanów, ale również gwiazdy wspomnianej serii. Daniel Radcliffe, Emma Watson, Tom Felton i inni pożegnali, publikując wzruszające pożegnania w sieci. 

Gwiazdy „Harry’ego Pottera” żegnają żegnają Robbiego Coltrane’a

Daniel Radcliffe, Emma Watson i Tom Felton dorastali na planie „Harry’ego Pottera”. Nic więc dziwnego, że Robbie Coltrane był dla nich kimś wyjątkowym. Zawsze mogli liczyć na jego wsparcie. Po śmierci filmowego Hagrida członkini oraz członkowie obsady pożegnali go w mediach i mediach społecznościowych. Opublikowane przez nich posty rozdzierają serca. Odtwórca roli głównej wydał oświadczenie, w którym przyznał, że był niezwykle zabawny, do tego troskliwy. Opisał go jako niesamowitego aktora i cudownego mężczyznę. 

Robbie był jedną z najzabawniejszych osób, jakie spotkałem, sprawiał, że jako dzieci ciągle śmialiśmy się na planie. Szczególnie miło wspominam, jak podtrzymywał nas na duchu, gdy podczas pracy nad „Więźniem z Azkabanu” godzinami ukrywaliśmy się przed ulewą w chacie Hagrida. Opowiadał nam historie i żartował, żebyśmy czuli się lepiej. Jestem niesamowicie szczęśliwy, że mogłem się z nim spotkać i pracować. Bardzo mi smutno, że odszedł. Był niesamowitym aktorem i cudownym mężczyzną – czytamy w oświadczeniu Daniela Radcliffa dla serwisu „Deadline”. 

Z kolei Emma Watson opublikowała relację na Instagram Stories, w której porównała Robbiego Coltrane’a do ulubionego wujka. Podobnie jak wspomniany kolega z planu przyznała, że był niezwykle troskliwym i wspierającym człowiekiem. Co więcej, gwiazda stwierdziła, że właśnie dzięki niemu członkinie i członkowie obsady hitowej serii byli ze sobą tak blisko. 

Robbie był jak najzabawniejszy wujek, jakiego kiedykolwiek miałam, był bardzo opiekuńczy i wspierał mnie jako dziecko, jak również w dorosłym życiu. Jego talent był tak ogromny, że mógł zagrać giganta. Mógł wypełnić każdą przestrzeń swoim blaskiem – napisała Emma Watson na Instagram Stories. – Robbie, jeśli kiedykolwiek uda mi się być tak miłą na planie filmowym, jak ty dla mnie, zrobię to w swoim imieniu. Wiedz, jak bardzo cię uwielbiam i podziwiam. Będę tęsknić za twoją delikatnością, twoimi przezwiskami, twoim ciepłem, twoim śmiechem i twoimi uściskami. Sprawiłeś, że staliśmy się rodziną. Byłeś dla nas jej częścią. Byłeś najlepszym Hagridem na świecie. Dzięki tobie bycie Hermioną sprawiało mi ogromną radość – zwróciła się bezpośrednio do aktora w dalszej części wpisu. 

Tom Felton, czyli filmowy Draco Malfoy, też pożegnał Robbiego Coltrane’a we wzruszających słowach. Pod zdjęciem sprzed lat, na którym pozuje w towarzystwie koleżanek i kolegów z planu, opisał jedno ze swoich najmilszych wspomnień z czasów pracy na planie „Harry’ego Pottera”. Co więcej, potwierdził słowa cytowanych wcześniej Daniela Radcliffa i Emmy Watson, opisując zmarłego gwiazdora jako osobę niesamowicie opiekuńczą. 

Jednym z moich najmilszych wspomnień z kręcenia „Harry'ego Pottera” jest nocna sesja do pierwszego filmu w Zakazanym lesie. Miałem 12 lat. Robbie troszczył się i opiekował się wszystkimi wokół siebie. Bez wysiłku. I rozśmieszał ich. Bez wysiłku. Był przyjaznym gigantem na ekranie, ale jeszcze większym w prawdziwym życiu. Kocham cię kolego - dziękuję za wszystko xx – napisał Tom Felton na Instagramie. 

Prawdopodobnie Robbie Coltrane zostanie zapamiętany jako Hagrid z „Harry’ego Pottera”. Niemniej jednak warto wspomnieć, że zagrał też w innych filmach i serialach. Wystąpił m.in. w dwóch filmach o Jamesie Bondzie, a konkretnie w „Golden Eye” oraz „Świat to za mało”. Później mogliśmy go oglądać również w „Liście w butelce” czy „Ocean’s Twelve”: Dogrywka”.