Zanim Hailey Baldwin została panią Bieber łączono ją przede wszystkim z Shawnem Mendesem. Ona nie była zbyt wylewna jeśli chodzi o tę relację, Shawn natomiast kilka razy przyznał, że było to coś więcej niż przyjaźń. Z kolei mąż Hailey, Justin Bieber ma za sobą dość burzliwy związek z Seleną Gomez. Para rozstawała się i schodziła przez siedem lat, aż w końcu definitywnie zakończyła bliższą relację w marcu 2018 roku. - Myślę, że cierpiałem po poprzednim związku. W tamtej relacji zachowywałem się jak szaleniec. Byłem lekkomyślny. Musiałem poświęcić dużo czasu Hailey, pracy nad sobą i próbom podejmowania właściwych decyzji, aby znaleźć się w miejscu, w którym jestem teraz – powiedział Justin Bieber w wywiadzie dla Apple Music w lutym tego roku. Gorzkich słów na temat swojego eks nie szczędziła również Selena. Wokalistka wyznała, że była ofiarą „przemocy emocjonalnej”, w wyniku czego musiała odbyć leczenie psychiatryczne.

Justin Bieber wyznał, że cierpi na poważną chorobę. Co się stało? >>>

Hailey Bieber o związku z Justinem: Miałam naprawdę trudny czas 

Miłosne perypetie Seleny i Justina nie pozostały bez wpływu na Hailey Bieber. Modelka nie ukrywa, że wciąż czuje na plecach oddech Gomez. Więcej na ten temat miała okazję powiedzieć w facebook’owym show The Biebers on Watch, w którym odpowiadała razem z mężem na pytania fanów. Kiedy państwa Biebierów zapytano, jak radzą sobie z sytuacją, kiedy wszyscy uważają, że maja coś do powiedzenia w sprawie ich związku, głos zabrała Hailey: - Justin wie, że miałam naprawdę trudny czas i było mi bardzo ciężko przyjmować to, co mówili ludzi. Miałam wrażenie, że ciągle mnie porównują, przez co czułam się mniej niż kobietą. Nie jest łatwo zwłaszcza, gdy ma się tak oddanych fanów, którzy za wszelką cenę chcą wyrazić swoją opinię – powiedziała pani Bieber.

Nietrudno zorientować się, kogo miała na myśli, mówiąc o porównaniach i oddanej rzeszy fanów. Zapewne miała z tyłu głowy jeden z komentarzy, który pojawił się pod zdjęciem Hailey i Justina opublikowanym w kwietniu zeszłego roku na jej Instagramie. Ktoś napisał wtedy: „On i tak w końcu zostawi cię dla Seleny”. Wówczas modelka nie wytrzymała i odpisała: „Jesteśmy dorośli i mamy lepsze rzeczy do roboty niż wyjaśnianie czegoś, co utwierdzałoby kogoś w swoich urojonych fantazjach. Nie zamierzam pozwalać ludziom, którzy ewidentnie mają jakąś obsesję, aby ciągle wypowiadali się na temat mojego męża. Chcesz rozmawiać o czyimś mężu? Znajdź sobie własnego!”. Myślicie, że kiedyś dramat Hailey Bieber w końcu się skończy i ludzie przestaną porównywać ją z Seleną Gomez? 

4 kosmetyki, bez których Hailey Bieber nie wyobraża sobie życia >>>