Ile kosztuje suknia ślubna? To pytanie pojawia się w głowach wielu osób, które planują ślub. I właściwie nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ po pierwsze: kreacja może być sporym wydatkiem, który należy uwzględnić w budżecie. A po drugie: przyszłym pannom młodym i nie tylko zależy zazwyczaj na tym, by dobrze wyglądać i czuć się w trakcie, jak również po złożeniu przysięgi małżeńskiej, w związku z czym podchodzą poważnie do poszukiwań idealnej kreacji. Cena sukni ślubnej jest uzależniona od wielu czynników, w tym m.in. materiał, z którego została wykonana, dodatkowe zdobienia czy... popularność marki albo osoby odpowiedzialnej za projekt. Przeprowadziliśmy jednak mini „śledztwo”. Zapytaliśmy ekspertki ślubnej, ile kosztuje suknia ślubna i sprawdziliśmy, jakie są opcje – najdroższe, a także budżetowe. 

Ceny sukien ślubnych – od czego zależą?

Większość par planujących ślub i wesele w swoim budżecie określa kwotę na stroje, której nie chce przekroczyć.Jak wynika z naszych obserwacji i wywiadów z parami młodymi, to jedna z tych rubryk w tabelce, gdzie założenia często rozmijają się z rzeczywistością – żartuje Karolina Dokić-Pietuszko z portalu-katalogu ślubnego PlanujemyWesele. – Na rynku jest tak ogromny wybór, a portale ślubne i media społecznościowe tak pełne inspiracji, że – sama przyznam – naprawdę można dostać zawrotów głowy, a i nie raz zmienić zdanie – dodaje nasza ekspertka.

Przeciętnie przyszłe panny młode na suknię i dodatki wydają 13% budżetu. Ceny sukien ślubnych zależą od bardzo wielu czynników. Po pierwsze źródło – lokalny salon mody ślubnej, ekskluzywne autorskie atelier, ultramodny salon sukien w dużym mieście, wybijające się polskie projektantki, krawcowa, a także sklepy internetowe – także te z odległych części Azji, komisy, sieciówki, rynek – nazwijmy go – wtórny, a nawet lumpeksy. Na cenę sukni wpływają także: rodzaj i ilość tkaniny, fason, zdobienia, kto zaprojektował suknię, czy jest sprowadzana – na specjalne zamówienie, katalogowa lub szyta, a nawet projektowana na miarę. Dodatkowo, w każdym z tych miejsc, gdzie można wybrać suknię na ten wielki dzień, znajdziemy wachlarz cen i trudno określić nawet ich przedziały – my jednak spróbowaliśmy.

Ile kosztuje suknia ślubna w salonie?

Wybierając suknię ślubną nie jesteśmy w stanie takiej dyskusji uniknąć. Gotowa suknia z salonu może kosztować ok. 800-1000 zł, ale będzie to prawdopodobnie model ze starszych kolekcji, raczej w mniejszej miejscowości i wykonany z tanich, syntetycznych materiałów. Jak wynika z dyskusji w grupach ślubnych na Facebooku – najtańsze suknie z salonu kosztują od 2000 zł. Górna granica w wielu miejscach nie istnieje.

Ile więc narzeczeni wydają na suknię dla przyszłej panny młodej? Statystycznie, średnio wesele kosztuje około 40 tysięcy złotych (od 20 tysięcy nawet do sporo ponad 100 tysięcy i nie mówimy tu o rodzinach królewskich). Wspomniane 13% z tej kwoty to 9200 zł. Czy naprawdę aż tyle wydaje na swoje ślubne marzenie przeciętna panna młoda w Polsce?

 Pary, z których udziałem robimy reportaże ślubno-weselne, podają bardzo różne ceny za naprawdę zbliżone do siebie modele sukien. I tak na przykład bardzo popularna w ostatnich sezonach suknia o fasonie rybka, zwana również syrenką – czyli idealny model dla pań o figurze klepsydry – może kosztować 3 tysiące złotych, ale i 9 czy 15 tysięcy – mówi Karolina Dokić-Pietuszko z portalu-katalogu ślubnego PlanujemyWesele.

 

Gdybyśmy mieli określić jakiekolwiek widełki cenowe sukien z salonów mody ślubnej, moglibyśmy powiedzieć tak: za najtańsze suknie z nowych kolekcji zapłacimy od 2 tysięcy złotych, za te z poprzednich kolekcji lub wykupując z komisu – może 1000-1500 zł. Średni koszt sukni w Polsce to 5 tysięcy złotych, ale statystycznie, co oznacza, że wiele panien młodych kupi suknię za 3 tysiące, ale i są takie, które zapłacą za nią 10 tysięcy, czy 13 tysięcy, bo będzie z drogich tkanin i sprowadzana na zamówienie z Mediolanu.

Zobacz także:

Ceny w prestiżowych salonach – raczej w większych miejscowościach – kształtują się między 7 a 10 tysięcy. Zagraniczne marki od rozpoznawalnych projektantów, to także 7-10 tysięcy, ale... euro. No właśnie, a ile kosztują suknie ślubne od projektantów?

Suknie ślubne od projektantów – ile kosztują? Ceny

Za zamówienie sukni od projektanta w Polsce możemy zapłacić 4 tysiące złotych, czasem nawet mniej, ale także i więcej, bo kilkanaście tysięcy – wszystko zależy od rodzaju projektu, czasu potrzebnego na jego realizację, tkanin i zdobień. A także marki. Zagraniczni projektanci, których zdecydujemy się zatrudnić do uszycia wyjątkowej, unikalnej sukni, mogą powiedzieć cenę... dowolną. Wszystko to kwestia budżetu jaki na to mamy, determinacji do posiadania istnego cudeńka, no i możliwości podróży w celu dokonania pomiarów i przymiarek.

 

Dlaczego warto współpracować z projektantami? Suknia będzie na pewno dokładnie taka, w jakiej chcemy pójść do ślubu. – Projektanci w Polsce to osoby z ogromną wiedzą, także o kontakcie z klientem, a przede wszystkim z pasją – mówi Karolina Dokić-Pietuszko z portalu-katalogu ślubnego PlanujemyWesele. – Współpracując z nimi, można nie tylko poszczycić się naprawdę wyjątkowym wykonaniem kreacji, świetnymi tkaninami, ale i oryginalnym lookiem, bardzo często dostosowanym do osobowości kobiety, bo praca z projektantem to nie jedna-dwie wizyty, ale najczęściej – bardzo przyjemny dialog – podpowiada nasza ekspertka.

Ile kosztuje używana suknia ślubna?

Kupno używanej sukni ślubnej to rozsądne rozwiązanie dla osób, którym nie zależy na tym, by suknia była specjalnie dla nich uszyta czy unikatowa, nie widzą też powodu, by wydać na nią tak duże pieniądze. W końcu zazwyczaj panny młode spędzają w niej jedynie kilkanaście godzin, a po fachowo wykonanym praniu suknia może wyglądać jak nowa. Zresztą osoby chcące sprzedać kreacje, zazwyczaj doprowadzają je do stanu „salonowego”.

 Dziewczyny, które już są po ślubie, sprzedają często swoje suknie przez serwisy ogłoszeniowe, aukcyjne, ale i w grupach ślubnych na Facebooku – zdradza Karolina Dokić-Pietuszko z PlanujemyWesele. – To, na co warto zwrócić uwagę, to fakt, że dość trudno jest dobrze odsprzedać suknie nietypowe i z górnej półki cenowej, dlatego kupujący może się targować i uzyskać naprawdę okazyjną cenę. Każdy kij ma dwa końce...

Można się więc zastanowić, czy warto kupować bardzo drogą kreację, której i tak nie chcemy zachować dla potomnych lub po prostu dla siebie, na pamiątkę. Za użytą już suknię wartą w salonie 2500-3500 zł, można zapłacić 1500-2000 zł, ale i są dostępne oferty naprawdę atrakcyjnych kreacji już za kilkaset złotych.

Udało nam się znaleźć panny młode, które odpowiedziały na pytanie o koszty, jakie poniosły w związku z zakupem używanych sukni ślubnych. Uśredniając pozyskane od nich dane, najtańsze dostępne suknie w serwisach aukcyjnych czy w ogłoszeniach kosztują 150-200 zł. Są to raczej modele trochę „nie z tej epoki”, albo bardzo awangardowe czy też szyte/kupowane na charakterystyczną sylwetkę.

W komisie lub przy likwidacji lokalnego salonu sukien, zapłacimy od 500 do 1800 zł. Używana suknia z dobrego salonu to koszt od 1000-1500 zł do kilku tysięcy, zależy od tych samych czynników, co wymienione powyżej. Używana suknia od znanego projektanta może wiązać się z wydatkiem nawet rzędu 3000-5000 zł.

Do ceny sukni używanej trzeba doliczyć koszty ewentualnego ponownego prania, poprawek u krawcowej, a także wymiany niektórych elementów, jeśli suknia była w bardzo dobrej cenie, ale miała jakieś uszkodzenia (np. luźne koraliki, naderwana koronka, uszkodzone zapięcie).

Ile kosztuje uszycie sukni ślubnej u krawcowej?

– Panie decydujące się na uszycie sukni u krawcowej, mogą liczyć na naprawdę świetny efekt, przy stosunkowo niskiej cenie. Tu znowu o ostatecznej kwocie decydują: lokalizacja, rodzaj materiału i ozdób, rodzaj modelu – jak bardzo czasochłonny jest do uszycia – a także... popularność specjalistki. Na pewno trzeba pamiętać o tym, aby – czym bardziej jest ona oblegana – tym szybciej rezerwować termin pierwszego spotkania – radzi ekspertka z PlanujemyWesele.pl.

Orientacyjne koszty uszycia sukni w zakładzie krawieckim, to: prosta sukienka – 500 zł, mniej skomplikowana 800-1000 zł, wymagająca większego nakładu pracy – 1500 wzwyż. Plus koszty tkanin, które przyszła panna młoda, po ustaleniu tego z wykonawczynią projektu, kupuje zazwyczaj we własnym zakresie.

Ile kosztuje wypożyczenie sukni ślubnej?

– Jest to dobre rozwiązanie dla pań, którym nie zależy na zatrzymaniu sukni na pamiątkę – to oczywiste. Ale to także dobry sposób na znaczące ograniczenie kosztów ślubu, przy zrealizowaniu marzenia o sukni jak z bajki – podpowiada Karolina Dokić-Pietuszko z portalu-katalogu ślubnego PlanujemyWesele.

Koszty to najczęściej od 30 do 60 proc. wartości sukni, gdybyśmy zdecydowały się ją kupić. Choć są salony, które mają mniej chodliwe modele już za 500 zł za wypożyczenie na 3-4 doby. W cenie – zarówno w salonach, jak i wypożyczalniach – zawarte jest też czyszczenie sukni (przed wypożyczeniem i po nim), a nawet drobne naprawy, dzięki czemu nie musimy się przesadnie zajmować dbaniem o to, czy nie nadepnie nam ktoś na rąbek spódnicy lub nie urwie nam guzika z rękawka. Niemniej koniecznie trzeba ustalić takie rzeczy z salonem lub wypożyczalnią na piśmie, aby nie okazało się później, że mimo deklaracji obsługi sklepu trzeba, przy określonej skali zniszczeń, po prostu suknię... odkupić lub ponieść znaczące wydatki na rzecz pokrycia kosztów naprawy.

Najdroższa i najtańsza suknia, jaką widziałam u panien młodych? Wśród tych, które zgodziły się opowiedzieć nam naszą historię lub pisały do nas wiadomości, aby pochwalić się, że już są „po”? Trudne pytanie. Z tego co pamiętam, najdroższa suknia, którą widziałam na pannie młodej – zresztą była zjawiskowa – kosztowała prawie 30 tysięcy złotych i mieniła się kryształkami Swarovskiego – przyznaje nasza ekspertka. – Najtańszą dobrze pamiętam – została znaleziona w sklepie z używaną odzieżą  przez dziewczynę, która uwielbia nietuzinkowe rozwiązania i żyje w stylu eko. Koszt sukni to... 35 zł, a całość – po poprawkach i praniu – 250 zł. Wyglądała w niej fantastycznie! Warto podkreślić, że suknia była znanej angielskiej marki, w stanie praktycznie idealnym – nie ukrywa ekscytacji Karolina Dokić-Pietuszko z portalu-katalogu ślubnego PlanujemyWesele.

Jak widać, mimo dość głębokiej analizy, trudno określić jednoznacznie, jaki jest koszt sukni ślubnej. Na szczęście możliwości jest multum i to zdecydowanie napawa nadzieją!

A Waszym zdaniem, ile powinna kosztować suknia ślubna?

Artykuł powstał we współpracy z PlanujemyWesele – portalem-katalogiem ślubnym, www.PlanujemyWesele.pl