Jak dbać o rzęsy? Właściwa pielęgnacja w 5 krokach
Właściwa pielęgnacja to podstawa dobrego wyglądu. Wiemy o tym doskonale dlatego tyle uwagi poświęcamy skórze, włosom, a nawet brwiom. O rzęsach jednak często zapominamy, ograniczając się do pomalowania ich maskarą przed wyjściem z domu. To błąd! One także wymagają odrobiny troski – odpowiedniego nawilżenia i odżywienia (tak samo jak włosy na głowie!). Podpowiadamy, jak dbać o rzęsy, by były gęste, piękne i zdrowe. A nie wymaga to wiele zachodu. Wystarczy przestrzegać kilku podstawowych zasad i jak ognia unikać dwóch rzeczy. Jakich? Nie trzymamy was dłużej w niepewności.
Jak dbać o rzęsy: 5 zasady pielęgnacji
Pielęgnacja rzęs zasada 1: Pamiętaj o demakijażu
Zaczniemy od tego, czego robić nie wolno – w końcu „lepiej zapobiegać niż leczyć”. A więc zasada numer 1 brzmi: nie zapominaj o demakijażu. To najgorsze co możesz zrobić nie tylko swojej skórze, ale i właśnie oczom. Pozostawienie maskary (lub jej resztek) na rzęsach na noc, może wywołać podrażnienia, a także przyczynić się do łamania rzęs, a w konsekwencji nadmiernego ich wypadania (normalna jest utrata od 1 do 4 rzęs dziennie).
Jak prawidłowo wykonać demakijaż rzęs? Najlepiej sięgnąć po wacik, namoczyć go w łagodnym płynie do demakijażu, a następnie przyłożyć do oka na kilkanaście sekund. I poczekać aż kosmetyk rozpuści maskarę. Ważne, by nie trzeć oka, bo nie jest to wskazane ani dla skóry, ani dla rzęs, które łamią się i wypadają. Kolejna rada? Od jednorazowych, bawełnianych płatków do demakijażu lepsze są te wielokrotnego użytku. Nie tylko z uwagi na środowisko (w końcu im mniej śmieci, tym lepiej), ale i ze względu na oczy – wata z tradycyjnych płatków łatwo może się dostać do oka i wywołać podrażnienia.
Pielęgnacja rzęs zasada 2: Nie doprowadź do zatkania gruczołów tarczkowych (gruczołów Meiboma)
Choć najczęściej w ogóle o tym nie myślimy, w oku – a dokładnie po wewnętrznej stronie powieki – także znajdują się gruczoły łojowe (tzw. gruczoły Meiboma) produkujące wydzielinę odpowiedzialną za właściwe nawilżenie powierzchni oka, a tym samym sprawne zamykanie i otwieranie powiek. Istotne jest, by nie doprowadzić do ich zapchania, w czym odpowiedni demakijaż może nam tylko pomóc. Po tym, jak usuniemy już resztki tuszu z rzęs, warto więc sięgnąć po kolejny wacik i delikatnie „przejechać” nim po górnej powiece – lekko dociskając właśnie na linii rzęs. Dzięki temu możemy uniknąć zapalenia powiek.
Pielęgnacja rzęs zasada 3: Polub krople do oczu
By mieć pewność, że oczy są właściwie nawilżone, warto sięgać też po krople do oczu. Zwłaszcza, gdy czujemy, że są suche i zmęczone. Zawarty w nich kwas hialuronowy – choć jest go zaledwie odrobina, potrafi zdziałać cuda. Tylko tyle i aż tyle. Jeśli większość dnia spędzacie przed komputerem, odczujecie różnicę.
Pielęgnacja rzęs zasada 4: Regularnie używaj odżywki do rzęs
Jak już wspomnieliśmy – rzęsy – jak inne włosy – wymagają odpowiedniego nawilżania i odżywiania. Pomoże w tym profesjonalna odżywka do rzęs. Nasze ulubione? Po pierwsze, zaawansowane serum Revitalash, które nie tylko wzmacnia rzęsy, ale i zagęszcza je i przedłuża (formułę opracowali lekarze okuliści).
Zobacz także:
Po drugie, odżywka do rzęs i brwi Coleur Caramel na bazie ekologicznego soku z aloesu (źródło witamin: A, B1, B2, B3, B6, B9, B12, C, E, i minerałów: cynku, fosforu, magnezu, miedzi, potasu, wapnia, żelaza), który pobudza rzęsy do wzrostu i regeneracji. A także kwasu hialuronowego, który poprawia kondycję rzęs, nawilża i działa przeciwzapalnie.
Kolejny hit? Wzmacniająca odżywka do rzęs Nanolash, która tworząc na rzęsach warstwę ochronną, zapobiega ich łamaniu i wypadaniu, a efekty widoczne są już po 2 tygodniach stosowania.
Pielęgnacja rzęs zasada 5: Zrób sobie przerwę od maskary
Tusz do rzęs – o ile nie jest przeterminowany – nie powinien być szkodliwy dla oczu. Nawet ten wodoodporny, o ile właściwie robimy demakijaż (patrz punkt pierwszy) i nie trzemy oka zbyt mocno. W przeciwnym razie rzęsy mogą się łamać i wypadać. A niestety, w przypadku maskary wodoodpornej czasem trudno się powstrzymać, bo o wiele trudniej jest ją usunąć. Dlatego od czasu do czasu warto zrobić sobie detoks od maskary, by rzęsy „odpoczęły”. Cóż, dzięki pandemii jest to o wiele łatwiejsze niż dotychczas.
Nie znaczy to jednak, że z maskary należy całkiem zrezygnować, wystarczy sięgnąć po tę wysokiej jakości. Wskazujemy nasze ulubione.
