Wodę można oszczędzać z różnych powodów. Nie mają jednak one znaczenia, bo w efekcie korzystają na tym wszyscy. Możesz zatem zacząć robić to dla dobra planety lub dla zaoszczędzenia pieniędzy, a i tak zyskają wszyscy. Zanim to zrobisz, możesz pojawić się kluczowe pytanie. Jeżeli zastanawiasz się, jak oszczędzać wodę, to istnieje wiele sposobów, żeby to zrobić. Do tego wiele z nich nie wiąże się z ogromnymi zmianami w naszym życiu. Metodą małych kroków można wspierać planetę i zasobność swojego portfela.

Jak oszczędzać wodę: pij wodę z kranu

Na terenie Polski woda z kranu nadaje się do picia, ale jeśli nie do końca ufasz takim rozwiązaniom, możesz użyć również specjalnych filtrów, które w ostatnim czasie zyskują ogromną popularność. Ale jak tak właściwie ma się picie wody z kranu zamiast butelkowanej do jej oszczędzania? Pomijając kwestie finansowe i fakt, że woda kranowa jest znacznie tańsza niż butelkowana, do wytworzenia produktu dostępnego w sklepach potrzebne jest zużycie aż 3 razy więcej płynu niż wynosi jego końcowa zawartość. Wszystko ze względu na konieczność stworzenia opakowań i etykiet, które w ogólnym rozrachunku nie są nam do niczego potrzebne, a jedynie zanieczyszczają środowisko. Takie rozwiązanie jest świetną opcją dla osób, które chcą oszczędzać wodę nie tylko ze względu na kwestie finansowe, lecz także stan środowiska. Wykorzystanie filtrów pozwala na uniknięcie wyrzucania ogromnych ilości plastiku miesięcznie, a koszt wymiennych wkładów jest również znacznie mniejszy niż w przypadku klasycznej wody butelkowanej, do której oprócz marży i kosztów produkcji jest doliczana również cena tego szkodliwego opakowania.

A co, jeśli woda z kranu w twoim mieście nie jest smaczna? Wówczas możesz zdecydować się na kilka opcji. Pierwszą i zdecydowanie najłatwiejszą z nich jest dodanie do napoju limonki lub cytryny. W tym celu doskonale sprawdza się także mięta oraz bazylia, która zazwyczaj jest kojarzona jedynie z daniami zawierającymi pomidory, ale nic bardziej mylnego. Jeśli znudzi ci się zwykła woda z takimi dodatkami, ciecz bezpośrednio z kranu możesz przefiltrować, a następnie zagotować. W ten sposób uchronisz swój czajnik przed osadem z kamienia i przygotujesz herbatę lub kawę. Woda z kranu komponuje się dobrze z samodzielnie przygotowanymi syropami owocowymi, które należy jedynie rozcieńczyć i gotowe. Nie musisz też ograniczać się do korzystania z niej jedynie w domu. Wystarczy butelka wielorazowa, którą możesz zabrać ze sobą. 

Jak oszczędzać wodę: zainteresuj się spłuczką w toalecie

Jak możemy oszczędzać wodę? Pierwszy sposób w naszym zestawieniu wiąże się ściśle z łazienką, a w zasadzie samą muszlą klozetową. Obecnie na rynku znaleźć można wiele spłuczek dbających o niższe zużycie wody. Jedne z nich posiadają funkcję „stop”, podczas gdy inne są wyposażone w podział oszczędnościowy, czyli dają wybór pomiędzy 3 i 6 litrami wody. Tak, aż tyle cieczy zużywamy podczas jednego spłukania i to z założeniem, że korzystamy z spłuczek ekologicznych! Kolejną poradą łączącą się ze spłukiwaniem wody w toalecie jest również kwestia wrzucania do niej wacików, patyczków do uszu, papierowych opakowań lub rolek po zużytym papierze toaletowym. Tego typu produkty wymagają spłukania za pomocą znacznie większej ilości wody niż zwykły papier toaletowy, który jest lekki, cienki i szybko się w niej rozpuszcza. Z tego powodu lepszym rozwiązaniem jest wrzucenie śmieci do kosza, a nie muszli klozetowej. Nie tylko ze względu na późniejsze trudności w oczyszczeniu ścieków lecz także własną oszczędność. Najbardziej oszczędni zbierają też wodę z wycia rąk i to nią polewają sedes. Ta opcja wymaga więcej zaangażowania, ale dalej najwięcej oszczędności wody i pieniędzy.

Jak oszczędzać wodę: weź prysznic zamiast kąpieli

Dlaczego szybki prysznic jest lepszy od długiej kąpieli? Jeżeli chcesz zaoszczędzić wodę, bo potrzebujesz obniżyć wartość rachunków lub w swoim życiu stawiasz na ekologiczne rozwiązania, to wystarczy prosty eksperyment, żeby wszystko stało się jasne. Wystarczy zatkać odpływ wanny korkiem i umyć się w niej jak pod prysznicem. Ilość wody, którą zużyjemy może zaskakiwać. Okaże się  bowiem, że do umycia wystarczyła nam ok. 1/4 ilości wody, którą zużywamy podczas kąpieli. Trzymając się żelaznych wyliczeń można przyjąć, że klasyczna wanna o długości 160-170 centymetrów. Pomieści ok. 170 litrów wody. Na szybko prysznic zużyjemy zatem ok. 40 litrów wody. Biorąc po uwagę to, że myjemy się codziennie robi to ogromną różnicę dla naszego portfela i środowiska. Wystarczy proste obliczenie. Jeżeli przez rok nie będziemy zużywać 63876 litrów, a zamiast nich 14600 litrów, to uda nam się zaoszczędzić prawie 50 tysięcy litrów wody rocznie. Jeżeli zestawimy to z obecną stawką za wodę, to może się okazać, że zostanie nam pieniędzy na całkiem sporą przyjemność. Dodatkowo podkreślamy, że mówimy tu tylko o jednej osobie i tylko jednej czynności wykonywanej przez nią każdego dnia. Jeżeli nie masz wanny, to nie musisz wcale inwestować w remont łazienki. Być może wystarczy wstawienie parawanu lub powieszenie zasłony, które umożliwią korzystanie z niej jak z prysznica.

Jak oszczędzać wodę: zakręcaj kran

Tym razem banalna rada na to, jak oszczędzać wodę we własnym domu. Nie chodzi tu jednak o klasyczne zakręcanie strumienia podczas mycia zębów czy moczenia samej szczoteczki. Wodę można zakręcać również w trakcie mycia dłoni. Lepiej jest zwilżyć je lekko, zakręcić kran, użyć mydła, a dopiero na samym końcu odkręcić ponownie i spłukać. Ta sama kwestia dotyczy szamponu. W sytuacji, gdy zamierzasz umyć już mokre włosy, wcale nie potrzebujesz akompaniamentu lecących kropli. W tym czasie wodę można zakręcić, a szampon potrzymać na głowie nieco dłużej niż 10 sekund, dzięki czemu będzie on w stanie lepiej domyć skórę głowy.

Zakręcać wodę warto także podczas mycia naczyń. Dobrym nawykiem jest zmoczenie gąbki, zakręcenie kranu, wyszorowanie kilku talerzy i szklanek a następnie spłukanie ich na raz. Strumień cieknący w trakcie przekładania kolejnych naczyń, nabierania płynu czy próby domycia zaschniętych resztek jedzenia nie jest nam wcale potrzebny. Taką zasadę można stosować również podczas innych czynności z wykorzystaniem bieżącej wody. Ogromną oszczędność wody daje także zmywarka, ale jej zakup mogą pokrzyżować względy finansowe lub logistyczne. Dlatego jeżeli nie masz środków na zakup urządzenia do mycia naczyń lub nie masz na niego miejsca w kuchni, to warto wziąć pod uwagę wcześniejsze porady dotyczące oszczędzania wody.

Zobacz także:

Jak oszczędzać wodę: przemyśl pracę w ogrodzie

Jak oszczędzać wodę w ogrodzie? Sposobów na rozsądne podejście do tej kwestii jest naprawdę dużo. Przede wszystkim jeśli podczas gotowania nie dodasz do wody soli, będziesz mogła wykorzystać ponownie ciecz do podlania roślin. Doskonałym pomysłem na zaoszczędzenie wody jest również gromadzenie zasobów, które dostajemy prosto od natury i wcale nie musimy za nie płacić. Podczas deszczu warto dodatkowo zbierać deszczówkę, którą następnie można wykorzystać do podlewania roślin pod dachem lub tych, które znajdują się w domu. Jeśli po ulewie przyjdzie suchy okres, zebrana woda pozwoli również na podlanie chociaż części ogrodu przed uruchomieniem zraszacza.

Wodę w ogrodzie można zaoszczędzić również na kilka innych sposobów. Doskonałym rozwiązaniem jest wysypanie na ziemi kory lub kamyczków, które zablokują szybkie parowanie wody z gleby podczas cieplejszych dni. Wówczas nie będziesz musiała podlewać roślin tak często, jak bez zastosowania tej warstwy izolującej. Istnieją również specjalne gatunki kwiatów i krzewów, które preferują mniejsze ilości wody, a więc również pozwalają na jej zaoszczędzenie. Dodatkowo myjąc warzywa czy nawet obierając grzyby nie musisz wylewać zebranego płynu. Jest on zazwyczaj pełen piasku i pozostałości mchu czy trawy, ale podczas podlewania ogrodu sprawdzi się znakomicie. Raz zebrana woda do wielokrotnego użytku, to podwójne zwycięstwo.

Jak oszczędzać wodę: wybierają odpowiednie krany i baterie prysznicowe

Niektóre zmiany pozwalające zaoszczędzić wodę są całkowicie niezauważalne. Z tego powodu warto poświęcić im trochę uwagi. Czasami jedna dobra decyzja zakupowa może zrobić wiele dobrego dla naszego portfela i środowiska. Poza tym wydatek szybko się zwróci i wszystkie dalsze oszczędności będą już tylko na plus dla naszych finansów. To jaki kran lub słuchawkę prysznicową wybieramy ma znaczenie nie tylko dla kwestii estetycznych naszej kuchni lub łazienki. Już na starcie wskazuje się na wyższość jednouchwytowych baterii. Bez kręcenia i regulowania pokrętłami odpowiedniego ciśnienia lub temperatury udaje się za każdym razem ograniczyć zużycie wody. Do tego warto sięgnąć jeszcze po perlator. Jest to nakładka na kran z sitkiem, która ma za zadanie napowietrzać wodę. Dzięki temu mamy wrażenie, że leci nawet więcej wody niż dotychczas, choć w rzeczywistości zużywamy jej o wiele mniej. Oszczędności można wprowadzić nie tylko przy zlewie lub umywalce. Istnieją też wodooszczędne słuchawki prysznicowe

 

Jak oszczędzać wodę: przejdź na wegetarianizm lub weganizm

Nasza ostatnia propozycja na to, jak oszczędzać wodę, może wydawać się dosyć radykalna. Co ma spożywanie mięsa do oszczędzania wody? Jak się okazuje, dosyć sporo. Nie chodzi tu o zmniejszenie ilości cieczy wykorzystywanej w domu, ale o zjawisko znacznie bardziej odległe od naszego codziennego życia i wpływające bezpośrednio na środowisko. Niewiele osób kupujących mięso w supermarketach zdaje sobie sprawę, jak dużo wody pochłania jego produkcja. Jeżeli nie chcesz przechodzić na dietę roślinną, dużym krokiem będzie ograniczenie mięsa. Na przykład jedzące je tylko raz w tygodniu.

Wegetarianizm i weganizm to nie tylko etyczny sposób życia dotyczący losu samych zwierząt, ale także świadome podejście do wykorzystywania wody w przemyśle. Ponad połowa wody zużywanej w Stanach Zjednoczonych wcale nie jest pobierana przez gospodarstwa domowe. Pochłania ją hodowla zwierząt na ubój. Do wyprodukowania 1 kg mięsa należy użyć około 21 000 litrów wody, podczas gdy uprawa 1 kg pszenicy zużywa tylko 210 litrów wody. Czyli aż 100 razy razy mniej! Wartości te zależą głównie od gatunku samych roślin, jednak na ogół przyjmuje się, że dieta wegetariańska przyczynia się do zużywania około 10 razy mniej wody w ciągu doby niż ta bazująca na mięsie spożywanym co najmniej raz dziennie. A przecież nikt nie je wyłącznie mięsa i zazwyczaj stanowi ono niewielki ułamek takiego sposobu żywienia.