Co łączy Julię Wieniawę i Nikodema Rozbickiego?

Julia Wieniawa od kilku tygodni cieszy się statusem singielki. Krążące od dłuższego czasu doniesienia na temat rozstania artystki z Nikodemem Rozbickim oficjalnie potwierdziły się pod koniec listopada. Para opublikowała wówczas w sieci swoje wspólne zdjęcie z wycieczki do Londynu, które opatrzyła wymownym podpisem.

Tak, nie jesteśmy już razem, ale mamy dla siebie ocean dobroci i międzygalaktyczną więź. Pozdro z Londynu! #cukierekalbopsikus – czytamy w opisie posta z 30 października.

Sposób, w jaki Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki ogłosili zakończenie swojego dwuletniego związku, wywołał powszechną konsternację. Wiele osób do dziś głośno się zastanawia, czy gwiazdy młodego pokolenia faktycznie się rozstały, czy jedynie żartowały. W sieci nietrudno natknąć się na opinie, że celebrycka para po prostu sprawiła opinii publicznej halloweenowego psikusa i wciąż darzy się gorącym uczuciem.

Wodą na płyn dla zwolenników teorii, że Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki nadal są razem, stały się opublikowane przez jeden z czołowych portali plotkarskich zdjęcia paparazzi wykonane za kulisami jubileuszowej gali Telewizji Polsat. Widać na nich jak wykonawczyni hitu „Rozkosz” i gwiazdor filmu „Bejbi blues” nie szczędzą sobie czułości i opuszczają razem imprezę.

Julia Weniawa o swoich relacjach z Nikodemem Rozbickim

Co ciekawe, tego samego wieczoru Julia Wieniawa udzieliła wywiadów kilku serwisom show-biznesowym, w których oczywiście przewinął się temat jej życia uczuciowego. Dziennikarz Pudelka zapytał piosenkarkę, czy swój kolejny związek stworzy z osobą show-biznesu czy raczej z kimś spoza branży.

To jest pytanie bez odpowiedzi. Nigdy nie mówi nigdy. Ja ci powiem, że już nigdy, to być może się pomylę. Nie ma co tak gadać – powiedziała.

Celebrytka oznajmiła, że na ten moment nie szuka jednak nikogo nowego.

Zobacz także:

Ja na razie nie planuję żadnych związków. Skupiam się na sobie. Mam strasznie dużo pracy i nie mam za bardzo czasu na miłostki – dodała.

Z kolei reporterka serwisu Jastrząb Post zapytała Julię Wieniawę o to, jak czuje się jako singielka.

Świetnie, dziękuję – krótko stwierdziła.

Dziennikarka postanowiła dalej drążyć temat i wypytać młodą gwiazdę o to, jak udało się jej wypracować tak dobre relacje z byłym partnerem. 23-latka wyraźnie nie była jednak skora do zwierzeń.

Przestań. Wiesz, że ja nie lubię gadać o prywacie. Wiem, że tu gdzieś jest i zaraz idę się z nim przywitać – oznajmiła.

Czyli kontakty macie super? – nie dawała za wygraną reporterka.

Tak – potwierdziła Wieniawa.

Myślicie, że po tych deklaracjach internauci i dziennikarze dadzą już spokój Julii Wieniawie w kontekście jej relacji z Nikodemem Rozbickim?