Keanu Reeves i jego wieloletnia dziewczyna, Alexandra Grant, mają tendencję do utrzymywania swojego związku w tajemnicy. ALE gwiazdor wcielający się w rolę Johna Wicka niedawno otworzył się na temat ich szczęśliwego wspólnego życia i jest to niesamowicie słodkie.
Znając się od lat, para związała się romantycznie około 2019 roku i od tego czasu są razem. A ich życie brzmi… wspaniale. Poproszony przez magazyn „People” o opisanie swojej ostatniej „chwili szczęścia”, Reeves odpowiedział:
Kilka dni temu z moją ukochaną. Byliśmy w łóżku. Byliśmy połączeni. Śmialiśmy się i śmialiśmy, chichotaliśmy. Czułem się naprawdę świetnie. Po prostu miło było być razem – odpowiedział Keanu.
fot. Getty Images / Robin L Marshall / Stringer
Dobra odpowiedź proszę pana. Miłość nic nie kosztuje, a szczęście nie jest jakimś nieosiągalnym, elitarnym osiągnięciem. To proste rzeczy w życiu! Tak mi powiedziano.
Jeśli jeszcze nie wiecie, to Keanu Reeves jest znakomity w odpowiadaniu na niejasne czy dziwne pytania. Kiedy Stephen Colbert półżartem zapytał go, co się dzieje po śmierci, aktor odpowiedział: Wiem, że ci, którzy nas kochają, będą za nami tęsknić.
Innym razem Reeves powiedział Drew Barrymore, że chociaż „nie jest wojownikiem”, będzie walczył o jedną rzecz: Jeśli nie walczysz o swoją miłość, to po co kochasz?
Jego opis błogich, prostych chwil z ukochaną przypomina mi również jeden z moich ulubionych cytatów o celebrytach. W 1997 roku Johnny Cash wypełnił „Kwestionariusz Prousta” magazynu „ Vanity Fair ” i napisał:
Zobacz także:
- Co lub kto jest największą miłością twojego życia?
- June Carter.
- Kiedy i gdzie byłeś ostatnio szczęśliwy?
- Dziś rano, z nią, pijąc kawę w kuchni.
Tekst ukazał się pierwotnie na stronie Glamour.com.
