Błagania fanek i fanów zostały wysłuchane: Kim Cattrall powraca jako Samantha Jones w 2. sezonie „I tak po prostu”, czyli kontynuacji kultowego serialu „Seks w wielkim mieście”, która jest realizowana na zlecenie HBO Max. Premiera nowego sezonu została zaplanowana na 22 czerwca 2023, a my właśnie poznałyśmy szczegóły występu aktorki grającej przyjaciółkę Carrie Bradshaw (a przy okazji naszą ulubioną bohaterkę). Oto wszystko, co wiemy na ten temat.

„I tak po prostu”: 2 sezon coraz bliżej. Co wiadomo?

W kolejnej serii „I tak po prostu” poznamy dalsze losy wspomnianej Carrie Bradshaw (w tej roli Sarah Jessica Parker), która – według krążących w sieci informacji – wróci do randkowania, a także jej przyjaciółek – Mirandy (Cynthia Nixon) i Charlotte (Kristin Davis). Co więcej, w nowych odcinkach pojawi się Aidan (John Corbett), co może mieć duże znaczenie dla fabuły. Zresztą, zdjęcia i krótkie filmiki z planu, na których widać, jak całuje się z główną bohaterką, mówią same za siebie. 

Wiele osób myślało, że właśnie ten powrót będzie najbardziej emocjonującym. Jednak już teraz wiemy, że nie. Jak bowiem wspomniałyśmy na początku, w nowym sezonie kontynuacji „Seksu w wielkim mieście” zobaczymy również Kim Cattrall, czyli odtwórczynię ikonicznej wręcz roli Samanthy Jones

„I tak po prostu”: Kim Cattrall powraca jako Samantha Jones

W mediach, na czele z „Variety”, pojawiły się informacje, według których w 2. sezonie „I tak po prostu” twórczynie i twórcy przygotowali dla widzek oraz widzów jedną scenę z Samanthą. Jak podają źródła, została ona nagrana 22 marca tego roku w Nowym Jorku. Co ciekawe, aktorka do końca utrzymywała ten fakt w tajemnicy. Przyjechała na plan serialu autem z przyciemnionymi szybami, poza tym nie podała swojego nazwiska. Podczas nagrań nie rozmawiała, a nawet nie widziała się z gwiazdami serialu, w tym z Sarą Jessiką Parker, jak również z Michaelem Patrickiem Kingiem, czyli showrunnerem. 

Według nieoficjalnych informacji, we wspomnianej scenie Samantha, która – przypomnijmy – przeprowadziła się do Londynu, będzie rozmawiać przez telefon z Carrie. Niestety nie wiadomo, jak długo będzie trwać połączenie, jak również, jaki będzie temat tej konwersacji. Możemy się jednak spodziewać, że całość będzie miała duży wpływ na życie bohaterek. 

Informacje o powrocie Samanthy wzbudziły wiele emocji wśród fanek i fanów „Seksu w wielkim mieście”. Część z nich uważa, że nawet ta jedna scena może uratować serial, którego pierwszy sezon okazał się dość rozczarowujący (głównie przez brak gorących scen oraz wyidealizowaną, wręcz oderwaną od rzeczywistości fabułę). Czy rzeczywiście tak będzie? Cóż, przekonamy się za niespełna miesiąc.