Mogłoby się wydawać, że po kilkunastu sezonach „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” mało już co może nas w tym programie zaskoczyć. Nic bardziej mylnego. Zaplanowana na wiosnę tego roku 18. edycja „TTBZ” jeszcze przed startem obwołana została jedną z najbardziej ekscytujących edycji show. Stało się tak za sprawą sporych zmian, o których już od końca ubiegłego roku rozpisują się media. Mowa tu oczywiście o istotnych roszadach personalnych w ekipie programu – ale nie tylko.
Twórcy postanowili bowiem przychylić się do powtarzających się praktycznie co sezon próśb widzów, którzy pragnęli zobaczyć na ekranie jednego ze swoich przedstawicieli. Co ciekawe, w castingu na uczestnika „Twoja Twarz Brzmi Znajomo 18” mógł wziąć udział niemal każdy. Warunkiem był jedynie ukończony 16. rok życia. W ten oto sposób do programu zakwalifikował się on – Daniel Jaroszek.
Kim jest Daniel Jaroszek z „Twoja Twarz Brzmi Znajomo 18”?
Daniel Jaroszek pochodzi z Międzyrzecza (woj. lubuskie), ale obecnie mieszka w Krakowie. W jednym z pierwszych wywiadów wyjawił, że do udziału w show Polsatu namówiła go jego dziewczyna.
Od zawsze chciałem zgłosić się do jakiegoś programu telewizyjnego związanego ze śpiewaniem, ale do tej pory tego nie zrobiłem. Trochę przekonała mnie do tego moja partnerka – zdradził w rozmowie z Pomponikiem.
Zgodnie z tym, co zapowiadali producenci „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, Daniel nie jest profesjonalnym muzykiem. Ukończył jedynie szkołę muzyczną pierwszego stopnia. Następnie uczęszczał do technikum oraz wybrał się na „zwykłe ” studia. Mimo to, muzyka zawsze była obecna w jego życiu.
Od wielu lat jestem wokalistą w różnych zespołach coverovych, także mam kontakt ze sceną. A odnośnie kontynuacji mojej edukacji muzycznej, to już było bardziej na własną rękę: warsztaty wokalne, zajęcia w różnych miejscach. Wykorzystywałem wszystko, co mogłem – wyjaśnił.
Daniel Jaroszek zdradził także, co gra mu w duszy i wyjawił, w jaką postać najchętniej wcieliłby się na scenie polsatowskiego show.
Jest wielu wokalistów bądź wokalistek, w których chciałbym się wcielić, ale jednym z takich moich największych marzeń jest na pewno George Michael – powiedział.
Zobacz także:
Ja mam ogólnie bardzo duży sentyment do lat 80. Pomimo, że sam urodziłem się w latach 90., ale muzyka z tamtych lat jest najbliższa memu sercu. Zawsze lubiłem słuchać George'a. Moja ulubioną piosenką jest Careless Whisper. Jest to przepiękna ballada, którą kocham śpiewać. Myślę, że taki występ to byłoby naprawdę coś – wyznał.
Jesteście ciekawi występów pierwszego amatora w historii programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”?
