W każdym miesiącu podsumowujemy nasze kosmetyczne odkrycia. Czasami są to pozycje, które można kupić od lat, a nam dopiero teraz wpadły w ręce. Innym razem to nowości, które dopiero trafiły na rynek i choć nie ma jeszcze opinii na ich temat, to dobrze się zapowiadają. We wrześniu skupiliśmy się wyłącznie na tych drugich. Ograniczenie się tylko do siedmiu pozycji też nie było łatwe. Wrzesień był bowiem miesiącem premier kosmetycznych. Najwięcej świeżych propozycji dla siebie znajdą osoby poszukujące formuł anti-aging. Przeciwstarzeniowe propozycje to często nie tylko pojedyncze kosmetyki, ale całe serie, które się uzupełniają i tworzą całą rutynę pielęgnacyjną. Na nich oczywiście nie koniec. Mamy też coś dla osób młodszych lub takich, które po prostu świadomie nie decydują się na kosmetyki anti-aging.

Jan Marini Marini Physical Protectant Tinted SPF 45

Podczas śniadania prasowego Jan Marini poznaliśmy tak dużo kosmetyków, że ciężko było nam wybrać tylko jeden. Lider dermokosmetycznej pielęgnacji skóry w Stanach Zjednoczonych, który staje się coraz popularniejszy także w Polsce, ma bowiem w swoim portfolio gotowe rutyny pielęgnacyjne. Można zatem sięgać po pojedyncze kosmetyki lub wszystkie kroki, które dopasowali do siebie eksperci i ekspertki. Każda opcja ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony bowiem można mieć już ulubione kosmetyki i nie chcieć ich zamieniać na inne, a jedynie dodać jakiś pojedynczy. Z drugiej w takiej sytuacji mamy dobrane pod siebie nie tylko składy, ale nawet konsystencje, co sprawia, że pięć etapów pielęgnacji wcale nie obciąża skóry i nie tworzy na niej wyraźnego filmu. Nas zainteresował między innymi krem ochronny z koloryzacją SPF 45. Jego formuła skutecznie chroni przed działaniem promieniowania UVA i UVB, a warto pamiętać, że jesienią i zimą wcale się od nich nie uwalniamy i też potrzebujemy ochrony przeciwsłonecznej.

Fot. materiały prasowe

Rituals Cosmetics The Ritual of Hammam

We wrześniu marka Rituals Cosmetics ogłosiła relaunch swojej kultowej kolekcji przeznaczonej do domowego spaThe Ritual of Hammam. Odświeżona i ulepszona gama dobrze znanych kosmetyków została wzbogacona olejem arganowym i eukaliptusem. Jeżeli ktoś planuje czułą niedzielę lub jakikolwiek inny dzień tygodnia, to te kosmetyki będą strzałem w dziesiątkę. Do wyboru jest między innymi krem do ciała, żel pod prysznic czy nawet dopasowana do nich zapachowo świeca, która będzie wsparciem przy przeobrażaniu łazienki w domowe spa. Nas jednak najbardziej zainteresowała nowość – złuszczająca kostka pielęgnująca, która jest częścią zupełnie nowej kolekcji Clean Beauty Bar. Peeling w takiej formie zawiera naturalne nasiona owoców i ziarna. Te pozwalają na umiarkowane lub nawet intensywne złuszczanie, co daje bardziej miękką i promienną skórę (jak tradycyjny zabieg Hammam).

Fot. materiały prasowe

Eau Thermale Avène Hyaluron Activ B3

Wrześniowe nowości urodowe to również nowa linia Eau Thermale Avène Hyaluron Activ B3. Francuska marka dermokosmetyków, która w swoich formułach bazuje na dobroczynnej wodzie termalnej, tym razem przygotowała gamę, która nie jest anti-aging, a pro-aging. Zmiany, które zachodzą z wiekiem są bowiem całkowicie naturalne, a kosmetyki mogą pomagać nam, żeby postępowały bardziej na naszych zasadach. Badania nad formułą stymulującą regenerację komórkową trwały ponad 6 lat. Ich owocem jest linia Eau Thermale Avène Hyaluron Activ B3, a w niej krem na dzień, krem na noc, krem pod oczy i serum. Zawarte w nich składniki aktywne o naukowo potwierdzonym działają odmładzająco. Wśród nich są: niacynamid, kwas hialuronowy, ekstrakt z haritaki, retinaldehyd i siarczan dekstranu.

Fot. materiały prasowe

Zobacz także:

L’Oréal Professionnel Paris Absolut Repair Molecular

Gama profesjonalnych kosmetyków od marki L’Oréal we wrześniu powiększyła się o trzy nowości. Linia Absolut Repair Molecular powstała we współpracy z naukowcami i naukowczyniami oraz ekspertami i ekspertkami w zakresie budowy włosów. Owocem ich prac są kosmetyki, które oferują odbudowę struktury molekularnej włosów. Według danych przedstawionych przez markę w badaniach potwierdzono, że naprawiają 2 lata uszkodzeń przy jednym użyciu. Szampon, serum do spłukiwania i maskę bez spłukiwania dla najlepszych efektów powinno się używać razem jako kolejne etapy pielęgnacji. Dodatkowo L’Oréal Professionnel Paris Absolut Repair Molecular to też czwarty kosmetyk dla profesjonalistów i profesjonalistek. Dodatkowym wsparciem dla zniszczonych włosów może być zatem również wizyta w salonie fryzjerskim, w którym zostanie wykonany zabieg bazujący właśnie na tej formule.

Fot. materiały prasowe

Alkmie Slow Age

Swoje nowości przeciwstarzeniowe we wrześniu zaprezentowała też marka Alkmie. Cała gama Slow Age to dopełniające się formuły, dzięki którym można zbudować całą rutynę pielęgnacyjną. Tworzą ją: pianka do mycia twarzy z prebiotykami, krem pod oczy, maska na noc, serum z peptydem biomimetycznym i krem na dzień z biopeptydem. Nazwa nie jest przypadkowa, bo wszystkie kosmetyki to odpowiedź na trend slow life. Alkmie Slow Age to dopełnienie odpowiedniej diety, aktywności fizycznej czy właściwego snu, a więc stylu życia. Właśnie za taką kompleksową pielęgnację skóra będzie najbardziej wdzięczna.

Fot. materiały prasowe

Barbie x Lush

Mieliśmy okazję zobaczyć kolekcję Barbie x Lush przedpremierowo już w sierpniu podczas wyjazdu do Londynu. We wrześniu doczekała się ona także polskiej premiery. Cała kolekcja jest dedykowana wszystkim, którzy uwielbiają różowy kolor i słodkie zapachy. Do wyboru są między innymi mydła w kształcie akcesoriów lalki Barbie (but, torebka i radio), złuszczający cukier puder czy perfumy. Nas jednak najbardziej zainteresowała bomba do kąpieli. Charakterystyczne „B” w różowo-białym kolorze nie tylko zabarwiło wodę w wannie na różowo. Organiczne masło kakaowe, masło shea i krem kokosowy pozostawiają skórę miękką i odżywioną jeszcze długo po zakończeniu kąpieli.

Fot. materiały prasowe

Awesome Cosmetics

Wśród nowości, które pozwolą zachować młody wygląd skóry na dłużej, jest także gama kosmetyków Awesome Cosmetics. To nowa polska marka z wegańskimi formułami, która jako pierwsza w naszym kraju w swoich składach zawarła hypskin, a więc bioaktywną substancję pozyskiwaną z alg morskich. Ta poprawia kondycję skóry poprzez stymulację produkcji kolagenu. Bogate składy kosmetyków zawierają też między innymi: Sirtalice, witaminę C, kwas ferulowy, olej z pestek cytryny czy masło cupuacu. Do wyboru mamy całą serię lub pojedyncze kosmetyki – krem na dzień, krem na noc, krem pod oczy, płyn micelarny i esencję tonizującą anti-aging.

Fot. materiały prasowe