Miłość od pierwszego wejrzenia nie istnieje? Sophie-Rose Lloyd, której love eye trick stał się niewiarygodnym hitem na TikToku, twierdzi inaczej. Wideo, pierwotnie opublikowane w lipcu 2021 roku, zostało obejrzane miliony razy i wywołało mnóstwo emocji. No bo czy można rozkochać w sobie dowolną osobę, stosując jakąś sztuczkę? Sprawdzamy.

Love eye trick, czyli jak rozkochać kogoś spojrzeniem

Na czym polega love eye trick? Oto instrukcja przekazana przez tiktokerkę:

  • Podczas rozmowy ze swoim crushem spójrz przez sekundę w jego/jej lewe oko.
  • Następnie przenieś wzrok na jego/jej usta.
  • Po 1,5-2 sekundach skieruj wzrok wyżej i popatrz w prawe oko.

Tylko tyle i aż tyle. Proste? Bardzo. Czy to może zadziałać? Sophie-Rose Lloyd przekonuje, że tak, o ile spełnionych jest kilka warunków. Po pierwsze – trik można stosować wobec osób, które znasz. Może się nie sprawdzić w przypadku nieznajomych lub osób, z którymi nigdy wcześniej nie rozmawiałeś/ nie rozmawiałaś – zaznacza tiktokerka. Po drugie – przestrzega Sopie-Rose – unikaj wykonywania sztuczki w grupie. Jeśli jesteście w grupie, uwaga może być rozproszona, w związku z czym trik również może nie zadziałać – podkreśla autorka wideo. Po trzecie – zwraca uwagę Lloyd – obdarz swojego crusha „miłosnym spojrzeniem” kiedy on/ona mówi, a ty słuchasz. Nie odwrotnie, inaczej możesz zapomnieć o rezultatach.

Gwarantuję, że jeśli zrobisz to z właściwą osobą we właściwym czasie, uzyskasz piorunujący efekt. Stosowałam ten trik z osobami, które mi się podobały. Sprawdziłam tę metodę na moim najlepszym przyjacielu tylko po to, by przekonać się, czyi to działa – i zapewniam: działa! – głosi autorka wiralu.

Love eye trick – czy sztuczka z TikToka działa?

No dobrze, a teraz do konkretów. Czy love eye trick to zwyczajny tiktokowy scam, który nijak ma się do rzeczywistości? A może coś jest na rzeczy? Pod wideo roi się od komentarzy potwierdzających moc tego sposobu.

Działa jak zaklęcie – skomentował jeden z użytkowników.

Babcia mnie tego nauczyła, kiedy byłam młodsza, i nigdy tego nie zapomnę – napisała inna osoba.

Cóż, w tej kwestii zdania psychologów i psycholożek oraz ekspertów i ekspertek od randkowania nie są podzielone: nie ma jednego magicznego sposobu, który sprawi, że ktoś z miejsca się w tobie zakocha. Mimo to specjaliści przyznają, że... w tym szaleństwie jest metoda.

Dowodzi tego m.in. głośny eksperyment z 1997 roku („The Experimental Generation of Interpersonal Closeness: A Procedure and Some Preliminary”), który zainspirował słynne „36 pytań do zakochania się”. Naukowcy odkryli w jego trakcie, że chcąc zbudować intymność między nieznajomymi, wystarczy zadać sobie nawzajem serię osobistych pytań, po których powinny nastąpić cztery minuty nieprzerwanego kontaktu wzrokowego.

Kontakt wzrokowy nie działa na zasadzie magicznej różdżki, ale pomaga stworzyć ten rodzaj bliskości, która przyczynia się do zakochania – wynika z badań. Ekspertki i eksperci potwierdzają, że niewerbalne komunikaty (a do tych należy kontakt wzrokowy) mają ogromne znaczeniu w nawiązywaniu relacji i zdobywania czyjejś sympatii. Z pewnością jednak trzeba z rezerwą podejść do zapewnień, że jedno spojrzenie wystarczy do rozkochania w sobie dowolnej osoby. 

Zobacz także: