Kolejna, siódma już edycja polskiej wersji „Love Island” trwa w najlepsze. Od tego sezonu program emitowany jest w telewizyjnej Czwórce, a nie na głównej antenie Polsatu, tak jak poprzednie odsłony show. Nie jest więc tajemnicą, że producenci jednego z najpopularniejszych programów typu bikini reality robią aktualnie wszystko, co w ich mocy, aby zachęcić telewidzów do śledzenia aktualnych wydarzeń na tytułowej „wyspie miłości”.

„Love Island” w TV4 wygrywa z „True Love” w TVN7

Wszystko wskazuje na to, że póki co wychodzi im to całkiem nieźle. Jak donosi branżowy portal Wirtualnemedia.pl, „Love Island 7” wygrywa rywalizację z najnowszą propozycją konkurencji, czyli „True Love” w TVN7. Pierwsze odcinki aktualnej edycji programu prowadzonego przez Karolinę Gilon oglądało średnio 316 tysięcy osób, a więc o 32 tysiące widzów więcej niż show, którego gospodynią została Edyta Zając.

„Love Island 7”: powrót uczestników poprzednich edycji

Ekipa show zadbała o to, żeby nowy tydzień na „wyspie miłości” zaczął się od ekscytujących wydarzeń. Decyzją widzów do programu ponownie zawitali Ola Tomala i Łukasz Urbaniak, czyli uczestnicy poprzednich edycji programu. Islanderzy nie kryli zdziwienia na widok nowych mieszkańców. Po wejściu do willi Ola od razu zabrała chłopaków na rozmowę, a Łukasz dołączył do Islanderek. 

Zdania internautów na temat ponownego pojawienia się Oli i Łukasza w andaluzyjskiej willi są mocno podzielone. Oczywiście nie brakuje tych, którzy doceniają ostatnie pomysły produkcji.

Wiadomo , że muszą namieszać na potrzeby tego programu. Po to tu weszli i będzie się dział– zauważyła jedna z widzek.

Jak na razie ten sezon 7 obfituje w dramy, jest dobrze – cieszy się inna internautka.

Ola Tomala z „Love Island 4” wróciła do willi / fot. mat. prasowe Polsat

Znaleźli się jednak i tacy, którzy wyraźnie nie są zadowoleni z tego, że to właśnie ta dwójka otrzymała kolejną szansę na znalezienie miłości w popularnym show.

Zobacz także:

Bez sensu przywracanie starych uczestników. Jest wiele ludzi, którzy na pewno by chcieli spróbować i dostać szanse na bycie w programie. Coś nowego jest lepsze – czytamy w sekcji komentarzy.

Nie wiem, kto głosował na przywrócenie Oli, skoro ona dramę kręciła za każdym razem jak była. Wtedy było mnóstwo komentarzy, żeby zawijała i znów zaczyna robić to samo. Porażka – komentuje inna fanka programu na oficjalnym profilu show na Facebooku.

A wy co sądzicie na temat powrotów uczestników i uczestniczek poprzednich edycji „Love Island”?