O Macie, a właściwie Michale Matczaku wciąż jest głośno. Na początku października odbył się największy koncert w jego (dotychczasowej) karierze. Natomiast pod koniec ubiegłego tygodnia okazało się, że popularny raper zdecydował się na współpracę z McDonald’s. Specjalny zestaw, w którym znajdziemy potrójnego cheesburgera (Potrójny Ch33seburger), średnie frytki oraz Vanilla Matcha Latte (Matchak Latte), jest już w sprzedaży. A na jaw wychodzą kolejne fakty związane ze wzbudzającą wiele emocji kolaboracją. Jak się okazuje, McDonald’s chciał najpierw połączyć siły z innym raperem. Ten jednak odrzucił propozycję amerykańskiej sieci fast food. O kogo chodzi?

„Mata przejmuje Maka”? McDonald’s miał inne plany! Kto miał wystąpić w reklamie?

Mata to jeden z najpopularniejszych raperów w Polsce. Wiele osób uważa go za głos pokolenia (chociaż sam nie lubi określać się tym mianem), a także utożsamia się z tekstami z jego utworów. Jednak (mimo rosnącej popularności 21-latka) McDonald’s chciał zaprosić do współpracy kogoś innego. Serwis „Pudelek" poinformował, że Mata otrzymał propozycję stworzenia własnego zestawu, ponieważ wcześniej została ona odrzucona przez… Taco Hemingwaya. Według informatora tabloidu, autor takich utworów jak „Deszcz na betonie”, „WWA VHS” czy „Café Belga”, a prywatnie chłopak Igi Lis, nie dał się namówić na tego rodzaju współpracę. Powód, dla którego Taco Hemingway odrzucił propozycję McDonald’s nie został ujawniony. Warto jednak zaznaczyć, że raper stroni od blasku fleszy i niechętnie podejmuje współprace z markami. 

Mata w McDonald’s – kontrowersje 

Współpraca Maty z McDonald’s wywołała ogromne poruszenie. Osoby, którym spodobał się ten pomysł, porównują 21-letniego rapera do Travisa Scotta (przypomnijmy, że około rok temu światowej sławy raper także stworzył swój zestaw dla sieci fast food). Nie brakuje też negatywnych opinii. Głos w sprawie zabrały m.in. Katarzyna Bosacka, która przeanalizowała skład poszczególnych posiłków i porównała je do „śmieci”, a także Paulina Młynarska (dziennikarka wspomniała o negatywnym wpływie fast foodów na ludzki organizm oraz o kilku chorobach, na czele z otyłością i cukrzycą). Z kolei Maja Staśko zwróciła uwagę na konsumpcjonizm oraz promowanie jedzenia w McDonald’s jako czegoś cool. Zdaniem aktywistki nie jest to etyczne. Pojawiły się też głosy o negatywnym wpływie działań tego fast foodu na środowisko. A co wy sądzicie na ten temat?