Tegoroczni maturzyści niestety mieli o wiele więcej stresu niż starsi koledzy i koleżanki. Z powodu pandemii koronawirusa i narodowej kwarantanny uczniowie ostaniej klasy liceum przez kilka tygodni żyli w nieświadomości i nie wiedzieli, na co być przygotowanym. Scenariuszy było kilka – rozważano przeprowadzenie internetowych egzaminów w pierwszym, planowanym terminie lub np. odwołanie matury (tak postanowiono w przypadku Międzynarodowej Matury IB na całym świecie – uczniowe w tym roku zostaną ocenieni na podstawie ocen z całego roku szkolnego oraz projektów, które wykonali). 

Ostatecznie rząd podjął decyzję o przesunięciu matur o kilka tygodni na początku kwietnia. Następnie pod koniec kwietnia tegoroczni maturzyści poznali terminy egzaminów, które rozpoczęły się 8 czerwca maturą podstawową z języka polskiego. – Od samego początku zależało nam na tym, by je przeprowadzić tak, aby nikt nie czuł się pokrzywdzony w tej sprawie, a z drugiej strony, by przeprowadzić je maksymalnie bezpiecznie. Wierzę, że ten dodatkowy czas, który będą mieli uczniowie na przygotowanie się do egzaminów przełoży się na ich dobre wyniki. Ten wyjątkowy czas, w którym wszyscy jesteśmy dowiódł, że zdaliście egzamin z dojrzałości i wytrwałości. Już dziś życzę wszystkim powodzenia na egzaminach – powiedział podczas konferencji minister Dariusz Piontkowski.

Matura 2020: Dyrektor CKE zapowiada zmiany w maturze z języka polskiego

Tegorocznej maturze – oprócz sporej dawki stresu – towarzyszyło równie wiele kontrowersji. W pierwszym dniu egzaminu pojawiły się podejrzenia, że doszło do przecieku matury z języka polskiego. Egzamin rozpoczynał się o godzinie 9:00, natomiast już przed godziną 8:00 w wyszukiwarce pojawiły się takie frazy jak np. „wesele elementy fantastyki” – „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego było jednym z tematów do wyboru na tegorocznej maturze podstawowej. Dyrektor CKE Marcin Smolik odniósł się do tych domysłów w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” i zapewnił, że wszczęto postępowanie w tej sprawie. – Ustaleniami zajmą się śledczy. Testy rozwożone są do szkół od 5:00 do 8:00. Egzamin zaczyna się o 9:00. Udostępniliśmy policji listę szkół (było ich 180), które otrzymały pakiety z testami maturalnymi przed godziną 7:00, wtedy zaczęło się wyszukiwanie w Google – wyjaśnił dyrektor CKE. 

Matura 2020 przełożona z powodu koronawirusa >>>

Marcin Smolik zapowiedział również kolejne zmiany w maturze podstawowej z języka polskiego, które będą obowiązywać od 2023 roku. Za 3 lata maturzyści będą mogli zdecydować, którą formę pisemną chcą wybrać – rozprawkę, esej, felieton etc. – [Uczeń] ma wypowiedzieć swoje własne zdanie i uzasadnić je takimi argumentami, które rzeczywiście to poprą. Nawet jeśli zdanie będzie odchodzić od tego, co jest klasycznie uznawane, to jeśli będzie logiczne i poparte dobrze argumentami, to egzaminator będzie musiał to przyjąć – wytłumaczył Marcin Smolik.

Jak podaje serwis TVN24, matura z języka polskiego ma być trudniejsza, nie ma jednak oficjalnych informacji w tym temacie. Pojawiły się jedynie spekulacje o tym, że Centralna Komisja Edukacyjna dokładniej sprawdzi m.in. znajomość lektur u maturzystów. Przykładowe arkusze nowej matury pojawią się na 2 lata przed wprowadzeniem w życie nowych reguł egzaminu maturalnego.