Charlbie Dean miała przed sobą spektakularną karierę

Charlbi Dean przyszła na świat 5 lutego 1990 roku w Kapsztadzie. Pierwsze kroki w świecie show-biznesu już jako dziecko stawiała w branży modelingu. Swoją aktorską karierę rozpoczęła w  2010 roku rolą w południowoafrykańskim filmie „Spud” w reżyserii Donovana Marsha. Trzy lata później wystąpiła w sequelu „Spud 2: Szaleństwo trwa”. Potem można było ją oglądać w serialu DC Comics „Czarna Błyskawica” na CW. Pojawiła się też m.in. w filmie akcji science fiction „Wyścig śmierci 3: Inferno”, thrillerze „Krew w wodzie”, horrorze „Nie śpij”, dramacie „Wywiad z Bogiem”.

Najważniejszą rolą w jej portfolio zawodowym był udział w nagrodzonej w tym roku Złotą Palmą satyrycznej komedii Rubena Östlunda „W trójkącie („Triangle of Sadness”). Dean zagrała Yayę – influencerkę z Instagrama, która wyrusza w luksusowy rejs z poczatkującym modelem Carlem (wcielił się w niego Harris Dickinson) oraz kapitanem – tę postać wykreował na ekranie Woody Harrelson. Podróż, która miała być przyjemnością, zamienia się w horror...

Chciałam, aby głos mojej modelki brzmiał tak idiotycznie, jak tylko może – mówiła Dean podczas konferencji prasowej w Cannes. Ale dziewczyny i chłopaki [zajmujący się tą profesją – przyp. red.], w tym ja, podróżują od bardzo młodego wieku. Opuściłam dom, gdy miałam 13 lat, pojechałam do Tokio, kiedy nadal bałam się ciemności. Byłam w mieście, w którym nie znałam języka, nie wiedziałam, jak się poruszać, byłam zmuszona do bardzo szybkiego wejścia w dorosłość. Ludzie mogą patrzeć na ciebie i mówić: „Och, jesteś ładna, jesteś głupia, jesteś płytka, nie jesteś wielowymiarowa. Ale w rzeczywistości po powierzchnią jest twardość, której tak naprawdę nie można poznać, nie zdając sobie sprawy, przez co przechodzą ludzie z branży modowej i zależało mi, by to wyrazić.

Charlbie Dean nie żyje

Ta rola miała być jej przepustką do międzynarodowej kariery. Przerwała ją tragiczna śmierć aktorki o nieprzeciętnej urodzie i ogromnym talencie. Jak podały zagraniczne media, Charlbi Dean zmarła 29 sierpnia w Nowym Jorku. Jako pierwszy informację przekazał serwis „Deadline”, zgodnie z którym 32-latka zapadła na „tajemniczą i nagłą chorobę”. Szczegółów nie podano do publicznej wiadomości.

Nie wiemy, z jakim schorzeniem zmagała się Dean. Jednak nasze źródło potwierdziło, że zmarła w szpitalu w Nowym Jorku – podała redakcja TMZ. Bliscy i agent gwiazdy nie skomentowali tych doniesień.