Czujecie już te emocje? Wielkimi krokami zbliża się 95. ceremonia wręczenia nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Choć do uroczystej gali pozostało jeszcze kilka godzin, Oscary 2023 już teraz określane są mianem wyjątkowo spektakularnego i niezwykle ekscytującego wydarzenia. Poza standardowymi punktami programu, takimi jak zjawiskowe kreacje największych gwiazd kina i płomienne przemowy laureatów, na telewidzów czekają bowiem także dodatkowe atrakcje w postaci niezwykle wyczekiwanych występów muzycznych.

Jakiś czas temu potwierdzono, że na gali zaśpiewają m.in. znana z ubiegłorocznego hitu Netfliksa pt. „Purpurowe serca” Sofia Carson oraz powracająca po wielu latach na estradę Rihanna. Będąca w zaawansowanej ciąży wokalistka po raz pierwszy wykona publicznie utwór „Lift Me Up” pochodzący ze ścieżki dźwiękowej do filmu „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu”. Czy RiRi pokona konkurencję (m.in. Lady Gagę z hitem „Hold My Hand” z filmu „Top Gun: Maverick”) i powróci z hollywoodzkiego święta kina ze swoim pierwszym Oscarem za najlepszą piosenkę? O tym przekonamy się już w nocy z 12 na 13 marca.

Bukmacherzy przewidują, kto wygra Oscary 2023

Zanim słynne statuetki trafią do rąk wygranych, szanse poszczególnych tytułów i twórców na zdobycie Oscara ocenili analitycy STS, największej firmy bukmacherskiej w Polsce. 

Najlepszy film

Według bukmacherów zdecydowanie największe szanse na Oscara 2023 w najważniejszej kategorii, czyli „najlepszy film”, ma produkcja z pogranicza komedii, kina akcji i sciene-fiction „Wszystko wszędzie naraz” z kursem 1.05. Zaraz za nią, znajduje się „Na Zachodzie bez zmian” (kurs 10.00) oraz „Duchy Inisherin” (kurs 15.00). 

Najlepsza aktorka i najlepszy aktor

O statuetkę w kategorii „najlepsza aktorka” walczą w tym roku między innymi Cate Blanchett („Tar”), Michelle Yeoh („Wszystko wszędzie naraz”), Andrea Riseborough („To Leslie”), Ana de Armas („Blondynka”) i Michelle Williams („Fabelmanowie”). Bój o odebranie Oscara powinny stoczyć faworyzowana Cate Blanchett z Michelle Yeoh. Kurs na zwycięstwo w obu przypadkach wynosi 1.85. 

Z kolei faworytem w kategorii „najlepszy aktor” pozostaje Brendan Fraser za rolę w dramacie „Wieloryb” (kurs 1.45). Na podium znajdują się jeszcze Austin Butler („Elvis”) – kurs 2.35 oraz Colin Farrell („Duchy Inisherin”) – kurs 15.00. Większych szans nie daje się z kolei Paulowi Mescalowi (“Aftersun”) oraz Billowi Nighy („Living”) - oboje kurs 50.00. 

Najlepszy reżyser

Zdaniem ekspertów wyjątkowo zacięty pojedynek w walce o Oscara czeka w tym roku nominowanych w kategorii „najlepszy reżyser”. Faworytami w tym wyścigu są twórcy filmu „Wszystko wszędzie naraz” – Dan Kwan i Daniel Scheinert (kurs 1.05). Po raz kolejny, wśród najlepszych reżyserów wymienia się Stevena Spielberga za film „Fabelmanowie” (kurs 7.00). Znacznie mniejsze szanse na Nagrodę Akademii mają z kolei Martin McDonagh („Duchy Inisherin”) – kurs 15.00, Todd Field („Tar”) – kurs 20.00 oraz Ruben Östlund („W trójkącie”) – kurs 50.00. 

Zobacz także:

Największe szanse na zdobycie Oscara 2023 w pozostałych kategoriach mają: 

  • Najlepsza aktorka drugoplanowa – Angela Bassett („Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu”) – kurs 2.25; 
  • Najlepszy aktor drugoplanowy – Ke Huy Quan („Wszystko wszędzie naraz”) – kurs 1.02
  • Najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny – „Nawalny” – kurs 1.20
  • Najlepszy krótkometrażowy film animowany – „Chłopiec, kret, lis i koń” – kurs 1.25
  • Najlepsza charakteryzacja i fryzury – „Elvis”  – kurs 1.80
  • Najlepsze efekty specjalne – „Avatar: Istota wody” – kurs 1.03 
  • Najlepsza scenografia – „Babilon” – kurs 1.40
  • Najlepsze kostiumy – „Elvis” – kurs 1.55
  • Najlepszy krótkometrażowy film aktorski – „An Irish Goodbye” – kurs 1.90
  • Najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny – „Zaklinacze Słoni” – kurs 1.60

Czy „IO” Jerzego Skolimowskiego ma szansę na Oscara?

Nominację w kategorii „najlepszy film międzynarodowy” otrzymał „IO” w reżyserii Jerzego Skolimowskiego. Poruszająca produkcja z Sandrą Drzymalską i Isabelle Huppert została już doceniona przez zagraniczną widownię, zdobywając nagrodę jury na festiwalu w Cannes. Według analityków STS, film reżyserowany przez Polaka, ma jednak niewielkie szanse na zdobycie Oscara. Kurs na zwycięstwo „IO” to aż 18.00, co oznacza, że za każde postawione 100 zł można wygrać 1584 zł (po odjęciu 12% podatku od gier).

Jak co roku konkurencja jest niezwykle silna. Przypomnijmy, że w tej samej kategorii nominowany jest amerykańsko-niemiecki hit Netfliksa „Na Zachodzie bez zmian” i to on jest zdecydowanym faworytem do zwycięstwa (kurs 1.02). Za jego plecami plasują się „Argentyna 1985” (kurs 10.00), oraz irlandzka „Cicha Dziewczyna” (kurs 15.00). Zdaniem bukmacherów najmniejsze szanse na triumf ma belgijsko-holendersko-francuska koprodukcja „Blisko” (kurs 50.00).