Oscary 2024: Pierwsze niespodzianki na czerwonym dywanie
Już za chwilę w Dolby Theatre rozpocznie się 96. gala wręczenia Oscarów. Spodziewaliśmy się, że i w tym roku na czerwonym dywanie nie zabraknie zaskoczeń, zwłaszcza tych modowych. Gwiazdy postarały się, by tej nocy oczy wszystkich zwrócone były na Hollywood.
Jedną z największych niespodzianek, jak do tej pory, okazała się być Vanessa Hudgens, która odważnie wkroczyła na ściankę i zaprezentowała wszystkim ciążowy brzuszek. Aktorka pojawiła się w czarnej przylegającej do ciała kreacji i z dumą pozowała do zdjęć. To kolejne wspaniałe wieści, którymi podzieliła się w ostatnim czasie - przypomnijmy, że niedawno wzięła ślub ze swoim ukochanym, młodszym o 7 lat Cole'm Tuckerem.
Oscary 2024: Liza Koshy zaliczyła wywrotkę na czerwonym dywanie
Chwilę później na ściance pojawiła się Liza Koshy w obłędnej czerwonej sukni z dwiema różami na ramionach. Trzeba przyznać, że idealnie się wpisała w aktualny trend, o którym ostatnio pisała nasza redaktorka mody.
Niestety nie wszystko poszło po jej myśli. Aktorka założyła na galę czerwone buty na wysokiej platformie, które okazały się nieco problematyczne. W pewnym momencie, podczas pozowania do zdjęć, potknęła się i upadła. Oczywiście wszystko zostało uwiecznione przez fotoreporterów. Liza nie przejęła się zbytnio „wpadką” i z uśmiechem na twarzy podniosła się. Jak widać, sytuacja nie wywołała w niej dyskomfortu. Podziwiamy ją za to, że wyszła z tego z klasą i humorem. Każdej z nas mogło się to przytrafić!
Oscary 2024: kiedy i gdzie oglądać?
Z 10 na 11 marca po raz 96. wręczone zostaną najważniejsze nagrody w przemyśle filmowym. Oscary przyznaje Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej, w skład której wchodzą reżyserzy, scenarzyści, producenci i aktorzy, którzy mają już na swoim koncie statuetkę. Gala Oscarów za rok 2023 ponownie odbywa się w Dolby Theatre w Hollywood. Transmisję na żywo można oglądać w CANAL+ PREMIUM oraz w serwisie CANAL+ online. Po raz czwarty poprowadzi ją uwielbiany przez Amerykę komik, Jimmy Kimmel.
