Jesteście fanami serialu Bridgertonowie? Jeżeli tak, to zapewne doskonale pamiętacie słynna kwestię „I burn for you”, czyli „płonę dla ciebie”, która pada w piątym odcinku premierowego sezonu (drugi właśnie powstaje!). Słowa te przypisuje się Simonowi Bassetowi, księciu Hastings, w którego wcielił się Regé-Jean Page. Prawda jest jednak taka, że to wcale nie on je wypowiedział, a jego serialowa partnerka, Daphne (Phoebe Dynevor).
Regé-Jean Page w wywiadzie dla magazynu Variety wytłumaczył, że tkwienie w przekonaniu, że to on powiedział „płonę dla ciebie”, jest błędne. - Nie mówię „płonę dla ciebie”. To nie moja kwestia, to słowa Daphne! To nigdy nie było coś w stylu „płonę dla ciebie” wypowiedziane niskim głosem Batmana – stwierdził aktor. Dla przypomnienia, scenę, z którą błędnie kojarzony jest Regé-Jean Page, zamieszczamy poniżej.
Serialowy książę Hasings dodał również, że na to, co wywołało efekt Mandeli, czyli gdy zapamiętujemy coś, co nigdy nie miało miejsca, miał wpływ skecz z programu Saturday Nigh Live z udziałem Page’a. I fakt, tam aktor powiedział „I burn for you”. Natomiast w Bridgertonach nic takiego nie miało miejsca. Zaskoczeni?
“I do not say, ‘I burn for you.’ It’s not my line!”#Bridgerton's Regé-Jean Page breaks down Simon & Daphne’s wedding night scene: “Everyone clearly was feeling very burned for, which I’ll take as a compliment” | Variety Making a Scene presented by @HBO https://t.co/iyo2E5QAm6 pic.twitter.com/NAKHN0zZHw
— Variety (@Variety) June 8, 2021
Regé-Jean Page niestety nie pojawi się w 2. sezonie serialu Bridgertonowie, do którego zdjęcia niedawno ruszyły. Będzie on opierał się na podstawie drugiego tomu bestsellerowej serii książek autorstwa Julii Quinn. A na pierwszym planie pojawi się kolejny członek rodziny Bridgertonów i tym razem będzie to najstarszy z synów, Anthony. W tej roli już w pierwszej części pojawił się Jonathan Bailey. A co jeszcze wiadomo o kontynuacji hitu Netflixa? Wszystkie szczegóły, jakie udało nam się na ten moment ustalić, znajdziecie w artykule poniżej.