Slip dress – co to jest? 

Slip dress? Nie macie pewności co to takiego? Być może więcej wam powie synonim, czyli „sukienka bieliźniana”. Chodzi bowiem o sukienkę na ramiączkach inspirowaną nocną koszulą. Slip dress uszyta jest najczęściej z delikatnie połyskującej tkaniny: jedwabiu, satyny albo modnego w sezonie jesień-zima 2021/22 weluru. Od lejących materiałów pochodzi zresztą jej nazwa. Słowo „slip” – nie nawiązuje bowiem do angielskiego słowa „spać” (choć brzmi tak samo, więc nietrudno o pomyłkę) lecz „poślizg”. Kto choć raz zakładał model, doskonale wie, jak zmysłowo prześlizguje się po ciele. I miękko je otula, tym bardziej, że slip dress wyróżnia raczej dopasowany krój (nie obcisły, ale leżący blisko sylwetki).

Sukienka dostępna jest we wszystkich długościach – od mini, poprzez midi, aż po maksi. Może być prosta, ascetyczna wręcz (w końcu delikatnie połyskująca tkanina jest już ozdobą sama w sobie), ale i może być wykończona koronką. Niezależnie od tego, którą wybierzecie możecie być pewne, że zrobi wrażenie. Tym bardziej, że odsłania sporo ciała: dekolt, plecy, ramiona. Trudno o bardziej seksowny model. Nie bez powodu zakochały się w niej także polskie marki i projektanci: Undress Code, Elementy czy duet Paprocki i Brzozowski. 

Slip dress – jak nosić sukienkę na ramiączkach na większe wyjście

Sukienka na ramiączkach jest więc idealnym wyborem na imprezę. Spokojnie możecie więc założyć ją na Sylwestra. Dobierzcie do niej czółenka w szpic, na niewysokim (lub wysokim!) obcasie, złote kolczyki i etolę z kolorowego sztucznego futra. Dlatego, jeśli jeszcze nie macie jej w swojej szafie, najwyższa pora nadrobić zaległości. Tym bardziej, że sukienka sprawdzi się także jako baza stylizacji wigilijnej. Wystarczy na ramiona zarzucić elegancki kardigan, a wybierając biżuterię – naszyjnik czy kolczyki postawić na perły. A talię podkreślić paskiem! W mgnieniu oka odmienicie wówczas jej oblicze. Między innymi na tym polega właśnie fenomen modelu.


fot. Getty Images

Slipp dres na co dzień

Slip dress z powodzeniem można więc nosić także na co dzień. Żywym dowodem są fashionistki napotkane na ulicach światowych stolic mody (i podejrzane na Instagramie), które noszą ją wówczas w parze z marynarką oversize. W minimalistycznym wydaniu albo na zasadzie kontrastu – uszytą z grubej, strukturalnej tkaniny, np. wełny typu bouclé w chanelowskim stylu. Do tego botki na platformach i look gotowy! Choć do sukienki równie dobrze pasują kowbojki, a nawet sneakersy! Z kolei Courtney Cox, która w latach 90., nie chodziła w niczym innym, zakładała do niej martensy. Dziś idziemy w jej ślady,  co jest najlepszym dowodem na to, że slip dress to inwestycja na lata, bo regularnie wraca do mody. Nie bez przyczyny to jedna z 5 sukienek, które w swoich szafach mają najbardziej stylowe kobiety!

Ps. Sukienkę typu slip dress spokojnie możecie założyć także na T-shirt albo – gdy robi się chłodniej – na golf z miękkiej dzianiny. Albo na białą koszulę w męskim stylu. Tak w sezonie jesień-zima 2021/22 bieliźnianą sukienkę noszą francuskie it-girls. To wersja dla tych z was, które nie lubią za bardzo odsłaniać ciała. 


fot. Getty Images

Zobacz także:


fot. Getty Images