Idea szafy kapsułowej nie jest nowością. Już prawie cztery dekady temu usłyszałyśmy i usłyszeliśmy o niej za sprawą Donny Karan, amerykańskiej projektantki, która w 1985 roku zadebiutowała minikolekcją „Seven Easy Pieces”. Jak sama nazwa wskazuje składało się na nią 7 podstawowych elementów garderoby, dobranych tak, by można było je ze sobą dowolnie łączyć. Bez obaw czy do siebie pasują. Początkowo, chodziło o to, by nie zastanawiać się, co na siebie włożyć przed wyjściem do biura. Szafa kapsułowa, choć nieduża, gwarantować miała co najmniej kilka pewnych zestawów. Takich, które ratują życie w te dni, kiedy zupełnie nie wiadomo co na siebie włożyć. Nie dziwi więc, że koncept zrobił absolutną furorę. A pojęcie szafy kapsułowej przestało ograniczać się jedynie do garderoby do biura. W końcu dobrą bazę stylizacji potrzebujemy nie tylko, idąc do pracy, ale i do chodzenia na co dzień, na większe wyjście czy weekend na łonie natury. To właśnie dlatego koncepcja zaczęła się rozszerzać. Kompletujemy więc szafę kapsułową na wiosnę, lato, jesień czy zimę. We francuskim albo skandynawskim stylu. Nie chodzi bowiem o to, by wszyscy ubierali się dokładnie tak samo (co nie znaczy, że nie istnieją uniwersalne i ponadczasowe elementy garderoby, które pasują każdemu), ale o to, by stworzyć szafę kapsułową dla siebie – zgodną z własnym gustem i potrzebami, o czym w podcaście „20 minut mody” o szafie kapsułowej, szczegółowo opowiedziała nam jej mistrzyni, influencerka i minimalistka, Anna Nowak-Krzywańska

Choć z założenia bazuje na ponadczasowych klasykach, szafa kapsułowa także podlega trendom. Postanowiliśmy więc stworzyć zestaw idealny na 2024 rok. Co ciekawe, wystarczy 5 rzeczy, by mieć się w co ubrać. Każda z nich, mimo, że ma status klasyka, mistrzowsko wpisuje się w najświeższe trendy, fasonem albo kolorem. Jesteście ciekawe i ciekawi, co się w niej znajduje? Przedstawiamy przepis na szafę kapsułową 2024. Według ekspertów branży mody w 2024 roku tych 5 klasyków nie może zabraknąć w naszych garderobach

Szafa kapsułowa 2024: Sweter w odcieniu nude

Wełniany sweter (niezależnie od tego czy z wełny owczej, z alpaki czy z kaszmiru) to element garderoby, który zawsze zmieści się w szafie kapsułowej, niezależnie od tego, jakie przyjmiemy kryterium jej tworzenia. Jest niezastąpiony i już! Niezależnie od tego, czy idziemy do pracy, wyjeżdżamy na weekend czy może zostajemy w domu. Zapewnia ciepło i komfort, dlatego go tak lubimy, dlatego w 2024 roku nie zamierzamy się z nim rozstawać. Styliści radzą, by postawić na model w stonowanym odcieniu, najlepiej nude – od słabej kawy z mlekiem, poprzez beż aż do karmelu. Cieliste, piaskowe kolory wciąż są na absolutnym topie. Miedzy innymi za sprawą Instagramu i #beigeaesthetic.

Szafa kapsułowa 2024: Torebka z rączką

Jeśli, pomimo zamiłowania do klasyki, zastanawiacie się, co będzie modne wiosną i latem 2024, na pewno ucieszy was fakt, że do łask wracają praktyczne torebki z rączką – zarówno do noszenia w dłoni, jak i przewieszenia przez ramię. Model tote, bo właśnie o nim mowa królował na największych światowych wybiegach. U Salvatorre Ferragamo, Hermèsa czy Toteme. Nic dziwnego, jest wygodny do noszenia, a przy tym pomieści wszystko, co warto mieć zawsze pod ręką. 

Szafa kapsułowa 2024: Szerokie spodnie garniturowe

Nie są nowością, bo nosimy je już kolejny sezon z rzędu, ale wciąż nam się nie znudziły. Może dlatego, że są nie tylko eleganckie (w mgnieniu oka potrafią podrasować stylizację!), ale i są bardzo, bardzo wygodne. Mowa o spodniach garniturowych w wydaniu XXL – z szerokimi nogawkami, które miękko opadają na but, marszcząc się delikatnie przy cholewce. A także z efektownymi zakładkami, które sprawiają, że spodnie wyglądają jak szyte na zamówienie. Nie bez przyczyny pokochały je najbardziej topowe influencerki: Linda Tol, Camille Charriere i... można by wymieniać jeszcze długo. Świetnie wyglądają zarówno z obszerną marynarką albo dopasowaną kamizelką z tej samej tkaniny. Ale i białym T-shirtem albo równie klasycznym swetrem w stonowanym odcieniu (patrz punkt pierwszy). To zakup na lata! 

Szafa kapsułowa 2024: Czółenka bez pięty

Wśród trendów na 2024 rok są także i one – klasyczne czółenka, tyle że bez pięty. Na cienkim, ale niewysokim obcasie. Czarne, beżowe ale i w bardziej spektakularnych kolorach. Były gwiazdami pokazów Saint Laurent, Moschino oraz Valentino. Klasa w czystej postaci! 

Szafa kapsułowa 2024: Biała sukienka

W szafie kapsułowej 2024 nie może też zabraknąć sukienki w białym kolorze. Dzięki domom mody, takim jak Stella McCartney, Gabriella Hearst oraz Prada to właśnie ona wyprzedza małą czarną w wyścigu o miano sukienki najmodniejszej i najbardziej klasycznej zarazem. Na cienkim, ale niewysokim obcasie. Czarne, beżowe ale i w bardziej spektakularnych odcieniach. Z pewnością znajdziecie więc model wymarzony dla siebie. 

Zobacz także: