Ciałopozytywność tylko w deklaracjach?

W ostatnich latach wiele mówi się o ciałopozytywności, samoakceptacji i opresyjnych kanonach piękna, które powinny odejść w niepamięć. Social media żyją deklaracjami kolejnych gwiazd o byciu body-positive, o tym, że „niedoskonałość” to zaleta, że piękno kryje się w różnorodności. Niestety szumne deklaracje to jedno, rzeczywistość pokazuje coś zupełnie innego.

I choć faktycznie ideały piękna sprzed dwóch czy trzech dekad nie mają racji bytu w obecnych czasach, zmiana jest iluzoryczna. Bo choć zmieniły się nieco standardy tego, co jest uważane za ładne czy atrakcyjne, schemat myślenia jest taki sam: dyskutowanie o kilogramach, komentowanie czyjejś wagi (nawet z perspektywy pozornej „troski”) wciąż jest na pierwszym planie. Obsesja na punkcie wyglądu wciąż ma się doskonale, co po raz kolejny udowodniły Kardashianki.

Niezdrowa obsesja Kardashianek na punkcie wagi i odchudzania

Nie jest nowością fakt, że życie celebrytek z klanu „ufundowanego” przez Kris Jenner kręci się wokół wyglądu. W całej historii ich reality show „Z kamerą u Kardashianów”, emitowanego przez blisko 15 lat, chyba trudno znaleźć choćby jeden odcinek, w którym nie ma mowy o wadze, odchudzaniu, dietach, idealnej figurze, zabiegach upiększających. Ostatnio jednak mocno zaczęło wkurzać to fanki i fanów.

Krytyka skierowana jest zwłaszcza w stronę Khloé i Kim, które zdają się być szczególnie sfokusowane na tych tematach.

W maju bieżącego roku Kim Kardashian wywołała niemałą burzę, pojawiając się na Gali MET, czyli tzw. „modowych Oscarach” w legendarnej kreacji Marilyn Monroe sprzed lat. Niemniejsze wzburzenie wzbudził fakt, że by zmieścić się w sukienkę, influencerka musiała schudnąć ponad 7 kg, o czym z zadowoleniem opowiadała, chwaląc się ostrą dietą i jej efektami. Internautki i internauci skrytykowali jej postawę, zwracając uwagę, że takie przekazy zachęcają do zachowań mogących prowadzić do zaburzeń odżywiania.

„The Kardashians” w ogniu krytyki 

Niedawno z podobnego powodu widzki i widzowie nowego show celebrytek – „The Kardashians” – zdenerwowali się na Khloé. A właściwie jej radosną reakcję na komentarze sióstr o jej „niepokojącej utracie wagi”. W jednym z ostatnich odcinków Kim przekazała zainteresowanej, że razem z resztą rodziny martwi się stanem zdrowia siostry.

Wyglądasz bardzo szczupło… Kendall i Kylie napisały do mnie, informując, że trochę się o ciebie martwią, ponieważ jesteś naprawdę chuda – zakomunikowała Kim.

Khloé Kardashian wydawała się być zachwycona tym komentarzem, przyłożyła dłoń do klatki piersiowej, na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. W odpowiedzi zapytała, czy za „zbyt chudą” uznała ją Kendall. „Modelka?!” – dopytywała z nieukrywanym zachwytem, totalnie ignorując przekaz.

Zobacz także:

Po emisji odcinka fanki i fani nie kryli zniesmaczenia. To cholernie smutne, że Khloé tak bardzo troszczy się o swój rozmiar – można przeczytać w komentarzach w serwisie Reddit. Od tak dawna rodzina i media wmawiały jej, że ma nadwagę, że teraz czuje radość, gdy słyszy odwrotne komunikaty. A radość jest tym silniejsza, im bardziej ludzie jej mówią, że się o nią martwią. To jest bardzo niepokojące i może być triggerujące dla osób z zaburzeniami odżywania – zwracają uwagę internautki i internauci, deklarując rezygnację z oglądania programu „The Kardashians”.