„The Last of Us” – spektakularny sukces serialu HBO

Dwie dekady po globalnej katastrofie spowodowanej śmiercionośnym grzybem Joel otrzymuje niebezpieczne zadanie przemycenia nastoletniej Ellie poza strefę kwarantanny. Tym razem najeżona przeszkodami wyprawa przez postapokaliptyczne Stany Zjednoczone odbywa się poza PlayStation, gdzie została zaprezentowana pierwotnie w ramach nagradzanej gry „The Last of Us” (wyprodukowanej przez studio Naughty Dog, a wydanej przez Sony Computer Entertainment).

10 lat po premierze przygodówka, uznawana za jedną z najlepszych w historii, została zekranizowana i w formie serialu pojawiła się w stacji HBO oraz na platformie streamingowej HBO Max.

Produkcja z marszu podbiła serca międzynarodowej publiczności i spotkała się z fenomenalnym przyjęciem. Same informacje o serialu, teasery i zwiastuny, wygenerowały ponad 100 milionów odsłon na całym świecie – poinformowało HBO Max. Co istotne, wśród licznych fanek i fanów serialu jest gro osób, które nigdy nie miały doświadczenia z popularną grą.

Dobrze skonstruowany scenariusz i psychologiczny wgląd w postaci, którym towarzyszymy na ekranie, zapewniły produkcji sukces zarówno wśród graczek i graczy, jak i osób zupełnie niezorientowanych w temacie. Sprawie poprowadzoną fabułę i realizację doceniła nawet krytyka.

Nic więc dziwnego, że twórcy i twórczynie serialu „The Last of Us” liczyli na to, że otrzymają możliwość nakręcenia kontynuacji przedstawionej historii. Co jednak zaskakujące, wiadomość o 2. sezonie przyszła szybciej, niż pasożytniczy grzyb zmienia ludzi w zombie. Radosna nowina została ogłoszona bowiem już po emisji 2. odcinka mrożącej krew w żyłach opowieści (HBO i HBO Max mają to do siebie, że emitują seriale w „tradycyjnej” formie, z cotygodniowymi przerwami, co woła o pomstę do nieba, zdaniem wielbicieli i wielbicielek binge’owania).

„The Last of Us” – 2. sezon potwierdzony

Informację o kontynuacji serialu „The Last of Us” przekazał producent wykonawczy Neil Druckmann, który był także scenarzystą i dyrektorem kreatywnym oryginalnej gry. 

Jestem przepełniony pokorą, zaszczycony i szczerze mówiąc przytłoczony faktem, że tak wiele osób dostroiło się i połączyło z naszą opowieścią o podróży Joela i Ellie. Współpraca z Craigiem Mazinem, naszą niesamowitą obsadą i ekipą oraz HBO przerosła moje i tak już wysokie oczekiwania — zakomunikował Druckmann. Mamy absolutną przyjemność, mogąc poinformować, że zrobimy to ponownie w 2. sezonie! W imieniu wszystkich z Naughty Dog i PlayStation, dziękuję! – dodał producent.

Showrunner serialu, Craig Mazin, potwierdził nowinę, zapewniając o swojej gotowości do zmierzenia się z kolejnymi wyzwaniami na planie. Jestem bardzo wdzięczny Neilowi Druckmannowi i HBO za naszą współpracę, a jeszcze bardziej dziękuję milionom ludzi, którzy dołączyli do nas w tej podróży – ogłosił Mazin. Publiczność dała nam szansę na kontynuację, a jako fan postaci i świata stworzonego przez Neila i Naughty Dog nie mogłem być bardziej gotowy, by ponownie się w tę rzeczywistość zagłębić.

Zobacz także:

Emocji związanych z możliwością opowiedzenia dalszej części rozpalającej wyobraźnię historii nie kryła też Francesca Orsi, wiceprezeska wykonawcza ds. seriali dramatycznych i filmów HBO.

Craig i Neil wraz z wykonawczynią Carolyn Strauss oraz resztą naszej fenomenalnej obsady i ekipy zdefiniowali gatunek swoim mistrzowskim debiutanckim sezonem „The Last of Us”. Po zakończeniu tej niezapomnianej pierwszej odsłony nie mogę się doczekać, kiedy ten zespół przyćmi siebie w 2. części – podkreśliła Orsi.

 „The Last of Us” – na 2. sezonie się nie skończy

W marcu 2023 roku Neil Druckmann i Craig Mazin zdradzili redakcji GW swoje plany dotyczące kontynuacji „The Last of Us”. Twórca uniwersum i reżyser „Czarnobyla” już wcześniej przebąkiwali o tym, że 2. odsłona kultowej gry od Naughty Dog jest „za duża”, by opowiedzieć ją za pomocą jednej historii. Teraz Mazin otwarcie stwierdził, iż „nie ma mowy”, by 2. sezon przedstawił wydarzenia z całego The Last of Us Part II. 

Twórcy nie wyjawili jeszcze, ilu odcinków zamierzają zrealizować, jednak 3. odsłona serialu „The Last of Us” wydaje się pewniakiem.  

Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, ile ich będzie, ale na pewno więcej, niż tylko jeden – zaznaczył Druckmann.

„The Last of Us” – obsada 2. sezonu serialu HBO

W 1. sezonie hitowej serii HBO śledzimy losy ocalałego po globalnej apokalipsie Joela, w którego wcielił się Pedro Pascal, oraz nastoletniej Ellie, którą zagrała Bella Ramsey. Oprócz tej dwójki wystąpili także m.in.:

  • Gabriel Luna jako Tommy,
  • Anna Torv jako Tess,
  • Nico Parker jako Sarah,
  • Murray Bartlett jako Frank,
  • Nick Offerman jako Bill,
  • Melanie Lynskey jako Kathleen,
  • Storm Reid jako Riley,
  • Merle Dandridge jako Marlene,
  • Jeffrey Pierce jako Perry,
  • Lamar Johnson jako Henry,
  • Keivonn Woodard jako Sam,
  • Graham Greene jako Marlon,
  • Elaine Miles jako Florence.

Kogo ponownie zobaczymy w obsadzie w 2. części historii? Jakie nowe twarze dołączą do ekipy aktorskiej? Na razie szczegóły pozostają w sferze domysłów. Tym bardziej emocjonujących, że osoby, które nigdy nie miały styczności z „The Last of Us” na PlayStation, nie mają pojęcia, jakie scenariusze są możliwe dla postaci pojawiających się na ekranie. Pewna jest obecność Pedro Pascala w nowych odcinkach, znacznie więcej wątpliwości budził do niedawna angaż Belli Ramsey.

Wielu fanów i wiele fanek gry od Naughty Dog krytykowało obsadzenie w roli Ellie brytyjskiej aktorki, znanej wcześniej z „Gry o tron”. Zwracano uwagę, że główna bohaterka w 1. odsłonie ma 14 lat, a Ramsey, choć wygląda młodo, w tym roku ukończy 20. rok życia. Czy oznacza to, że nie ma szans, by kontynuowała swoją przygodę z produkcją HBO? Absolutnie nie. Craig Mazin w rozmowie z serwisem „Deadline” zapewnił: 2. sezon robimy z Bellą. HBO potwierdziło to też w mediach społecznościowych.

„The Last of Us” – fabuła. Co wydarzy się w 2. sezonie?

Jak już wspomnieliśmy, fabuła „The Last of Us” koncentruje się na postaci przemytnika, który w wyniku różnych splotów okoliczności podejmuje się śmiertelnie niebezpiecznej misji. Mężczyzna ma za zadanie przetransportować do centrum badawczego nastoletnią dziewczynkę, która ze względu na swoją odporność na zakażenie potwornym grzybem może stanowić klucz do ocalenia cywilizacji. Brutalne i nierzadko rozdzierające serce zwroty akcji niejednokrotnie stawiają pod znakiem zapytania niebezpieczną wyprawę.

Na ten moment nie wiadomo, w jakim kierunku twórcy i twórczynie poprowadzą historię. Wyemitowane już przez HBO odcinki dają ogromne pole do spekulacji, tym bardziej, że opowieść przedstawiona na ekranie nie jest w 100 procentach zgodna z materiałem źródłowym. Zachowując porządek zdarzeń, serial rozwija wątki, które nie zostały bezpośrednio pokazane w grze. Jak daleko twórcy i twórczynie odejdą od oryginalnej opowieści? W tej chwili trudno stwierdzić, wiadomo jednak, że możemy spodziewać się podobnego schemat działania, jak w przypadku wyemitowanych już odcinków. Na ekranie na pewno zobaczymy pewne zdarzenia, których nie było w grze,

Pewne rzeczy zostaną dodane i wzbogacone. Są rzeczy, które zostaną zmienione. Naszym celem jest zrobienie dokładnie tego, co w 1. sezonie, czyli dostarczenie serialu, który uszczęśliwi fanów – zdradzili twórcy.

„The Last of Us” – kiedy premiera 2. sezonu serialu?

Na ten moment nie wiadomo również, kiedy światło dzienne ujrzy kontynuacja opowieści. Oczywiście poinformujemy was, gdy tylko poznamy datę premiery 2. sezonu „The Last of Us” i więcej szczegółów. Tymczasem, jeśli do tej pory nie ulegliście szaleństwu, jakie opanowało świat w związku z produkcją, możecie sprawdzić, o co chodzi, nie ponosząc żadnych kosztów. HBO Max udostępniło bowiem 1. odcinek serialu do obejrzenia za darmo.