Nie zdarzyło się jej chyba mieć gorszego dnia. Księżna Kate zawsze wygląda perfekcyjnie. To zasługa nie tylko jej szerokiego uśmiechu, ale i naturalnie lśniących włosów, zdrowej i promiennej cery, delikatnie zaróżowionych ust i policzków i subtelnie podkreślonych brwi o naturalnym kształcie. Nie oszukujmy się, to przede wszystkim kwestia dobrych genów (kto na Instagramie obserwuje jej przystojnego brata – Jamesa Middletona, doskonale wie, o czym mówimy). Nie bez znaczenia są jednak także kosmetyki, których księżna Kate używa na co dzień. Zarówno te do makijażu, jak i – a może przede wszystkim – do pielęgnacji. Postanowiliśmy zajrzeć jej więc do jej kosmetyczki. Jakich kosmetyków używa księżna Kate zdradziła jej makijażystka, Arabella Preston. 

Kate Middleton i jej kosmetyki do pielęgnacji

Zacznijmy od pielęgnacji, bo to właśnie ona jest podstawą świetnego wyglądu księżnej. Na szczęście, wcale nie musi być kosztowna! Jak się okazuje, największy sekret urody Kate Middleton to kosmetyk, który można kupić już za niecałe 30 zł (choć droższe też są). Co to takiego? Nie trzymamy was dłużej w niepewności. Chodzi o olejek różany! Kate Middleton nie wyobraża sobie życie bez organicznego olejku do twarzy z dzikiej róży Certified Organic Rosehip marki Trilogy. 15-mililitrowe opakowanie tego konkretnego produktu kosztuje ok. 90 zł, ale na rynku z łatwością dostaniecie też tańsze – a równie skuteczne odpowiedniki. 

Księżna Kate nie zapomina też o codziennym nawilżaniu twarzy. Pomaga jej w tym krem Hydra-Zen Anti Stress Moisturizing Cream francuskiej marki Lancôme, który – jak wskazuje nazwa – nie tylko świetnie nawadnia skórę, ale i chroni ją przed stresem i szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. „Rewelacja” – piszą internautki, które miały okazje również go wypróbować. Zresztą cera Kate Middleton jest tego najlepszym dowodem.

Wśród ulubionych kosmetyków księżnej Kate jest także krem, którego używały wasze mamy i babcie. Mowa o legendarnym kremie Nivea, który ze względu na gęstą i odżywczą formułę rewelacyjnie sprawdza się szczególnie zimą. A ponieważ nadaje się także dla dzieci, przypuszczamy, że księżna Kate nie jest jedyną osobą w rodzinie królewskiej, która go używa. 

Jakie jeszcze kosmetyki do pielęgnacji w swojej kosmetyczce ma Kate Middleton? Jak udało nam się dowiedzieć, księżna regularnie używa także przeciwzmarszczkowego kremu z witaminą A marki Karin Herzog, a przed snem zawsze aplikuje na twarz olejek marki Beuti – Skincare Beauty Sleep Elixir Facial Oil. Od tego ostatniego uzależnione są także inne gwiazdy: Rita Ora i Emma Watson, które doceniają jego właściwości przeciwzapalne. 

My mamy jednak swojego ulubieńca z polskiego podwórka – bestselerowe serum na noc marki Slaap, które nie tylko ma właściwości pielęgnacyjne, ale i – dzięki zawartości naturalnych olejków eterycznych – ułatwia zasypianie i relaksuje.

Kosmetyki do makijażu księżnej Kate

Ulubione kosmetyki do makijażu księżnej Kate? Numerem jeden jest błyszczyk, z którym po prostu się nie rozstaje. Pewnie dlatego, że nie tylko pięknie podkreśla naturalny kolor ust, ale i ma działanie pielęgnacyjne. Mowa o odżywczym błyszczyku do ust Natural Lip Perfector marki Clarins, który świetnie nawilża usta i podkreśla ich kontur. W dodatku, każdy może znaleźć ideał dla siebie, bo kosmetyk występuje w kilkunastu odcieniach do wyboru – od neutralnych jasnoróżowych odcieni po kolory bardziej zdecydowane.

Zobacz także:

Na większe wyjścia księżna Kate maluje usta pomadką Lip Color od Bobbi Brown. Jej ulubiony odcień? Sandwash Pink! To właśnie tę szminkę miała na ustach w dniu ślubu z księciem Williamem! 

Ale szminka Lip Color to nie jedyny kosmetyk do makijażu marki Bobbi Brown, do którego księżna Kate ma szczególną słabość. Arystokratka ceni sobie także podkład korygujący Long-Wear Even Finish Foundation, a także połyskujący puder w palecie rozświetlaczy Shimmer Brick (w odcieniu brązowym).

Ulubione cienie do powiek księżnej Kate? Paleta Naked marki Urban Decay, po którą regularnie sięgają makijażystki gwiazd, w tym właśnie Arabella Preston, która maluje Kate.

Makijaż Kate nie byłby kompletny bez tuszu do rzęs oraz cieni do stylizacji brwi. Jeśli chodzi o ten pierwszy, księżna regularnie używa maskary Hypnôse od Lancôme, która optycznie zwiększa objętość rzęs aż ośmiokrotnie (!), delikatnie je także rozczesując i wydłużając. I co ważne – nie sypie się i ani nie rozmazuje. Z kolei, podkreślając swój naturalny kształt brwi Middleton wspomaga się cieniami do brwi Bobbi Brown – to chyba jej ulubiona marka kosmetyczna z produktami do makijażu! 

Ach, zapomniałybyśmy jeszcze o jednym. Wśród ulubionych kosmetyków do makijażu księżnej Kate jest także kultowy korektor rozświetlający Touche Éclat od Yves Saint Laurent. To właśnie on stoi za świeżym i promiennym spojrzeniem Kate Middleton. W mgnieniu oka radzi sobie z cieniami pod oczami (ale i drobnymi przebarwieniami). Musicie go wypróbować!