Nadeszło długo wyczekiwane lato. Z pewnością większość z nas czekają wyjazdy za granicę (i nie tylko). Piękna pogoda, szum morza, słońce, opalona skóra. W takich okolicznościach nietrudno się zakochać. Albo chociaż zauroczyć. Jednak niestety, gdy ty wkręcasz się w płomienne uczucie, dla drugiej strony może to być jedynie zabawa, przelotny romans. W tym artykule tłumaczymy, jak działa wakacyjna miłość – czym się charakteryzuje, czym się różni od tej prawdziwej i na co warto uważać.

Wakacyjna miłość – dlaczego latem zakochujemy się szybciej?

Pojęcie wakacyjnej miłości nie jest przypadkowe. To uczucie powstaje właśnie podczas naszych wakacji. Wtedy znacznie łatwiej nam się zauroczyć czy nawet zakochać. Ale dlaczego? Już tłumaczymy.

Przede wszystkim jesteśmy bardziej otwarte. Latem nie przejmujemy się tak bardzo, jak podczas reszty roku, mamy więcej luzu i… odwagi. Dzięki temu łatwiej nam zagadać lub być otwartą na nowe znajomości. A już szczególnie z przystojnymi Włochami czy Hiszpanami… Latem działają też na nas zapachy – od kremu do opalania, przez wodę kolońską, aż po zapach oceanu na skórze. To zdecydowanie może sprawić, że poczujesz coś więcej.

Przez to, że jest ciepło, więcej wychodzisz poznajesz nowe miejsca, a co za tym idzie – nowych ludzi. Na wakacjach zdecydowanie łatwiej jest nawiązywać nowe znajomości, ponieważ po prostu cały czas obracasz się w nowych kręgach. Gdy dodasz do tego orzeźwiające drinki i muzykę mogą dodać jeszcze więcej odwagi i ochoty na nowe wrażenia.

Wakacje mają również to do siebie, że jesteś po prostu szczęśliwsza, przez co przyciągasz swoją energią innych. Sama jesteś też bardziej chętna na zawieranie nowych znajomości i eksperymentowanie. Chcesz być w jeszcze lepszym nastroju. A nowy przystojny mężczyzna, który będzie traktował cię jak księżniczkę z pewnością do tego doprowadzi.

Wakacyjna miłość – czy naprawdę istnieje? I czym różni się od prawdziwej miłości?

Wakacyjna miłość istnieje. Naprawdę możliwe jest zakochanie się od pierwszego wejrzenia, będąc na urlopie. Dlaczego tak się dzieje napisałyśmy powyżej, jednak dochodzi do tego jeszcze jeden czynnik. Wszystko owiane jest tą magiczną otoczką lata, nowości, dobrej atmosfery, romansu. Na urlopach nie żyjemy naszym normalnym życiem. Wyjazdy to czas pełen beztroski, braku zmartwień, dobrej zabawy, jedzenia, poznawania nowych ludzi, czasem też seksu. Latem nie trzeba nam dużo, żeby po prostu się zakochać. Często jest tak, że poczujesz coś więcej do osoby, do której normalnie nie poczułabyś tak silnych emocji. Jest to spowodowane właśnie tym, że na wakacjach wszystko wydaje się lepsze, atrakcyjniejsze, bardziej magiczne.

Wakacyjna miłość różni się od prawdziwej przede wszystkim tym, że nie jest trwała, oparta na kluczowych fundamentach. W letnim uczuciu chodzi nam głównie o dobrą zabawę i dobrze spędzony czas. Nie rozmawiamy tyle o ważnych sprawach, ile robilibyśmy to w normalnym związku. Nie snujemy planów na przyszłość. Skupiamy się na tym, co tu i teraz. Żyjemy chwilą.

Zobacz także:

Oczywiście, wakacyjna miłość może przerodzić się w tę prawdziwą. Zdarzają się przypadki, że para poznała się na jakimś wyjeździe i tak się sobie spodobała, że postanowiła nie kończyć swojego romansu z ostatnim dniem urlopu. Wymaga to jednak pracy i zrozumienia, że gdy powróci się do „normalnego życia” można się nieźle zaskoczyć. Już nie wszystko będzie takie idealne. Jednak, jeśli czujesz, że chciałabyś wznieść swoją letnią relację na wyższy poziom, jak najbardziej spróbuj! A może pozytywnie się zaskoczysz?

Z racji tego, że już niedługo pewnie wiele z was przeżyje takie wakacyjne romanse, uczulamy, aby być ostrożną, ponieważ takie zabawy mogą być również niebezpieczne. Pamiętaj, aby pomimo tej całej aury, działać z głową i mimo wszystko uważać. Życzymy cudownych wakacji pełnych miłości!