Weronika Rosati potwierdziła wczoraj na swoim profilu na Instagramie, że zagra w kolejnej zagranicznej produkcji. Będzie to amerykański serial kryminalny NCIS: Los Angeles. Aktorka zdradziła, że będzie to gościnna rola w kilku odcinkach, a dostała ją, nagrywając casting. „Nigdy, nawet w najgorszych momentach mojego życia nie przestałam kochać swojego zawodu, więc zawsze nagrywam się z chęcią, choć okoliczności nie zawsze pozwalają mi na idealne przygotowanie. Prawda jest taka, że każda kolejna rola jest zdobywana przeze mnie od nowa – rzadko kiedy dostaję po prostu ofertę – o każdą muszę walczyć” – napisała aktorka.

Weronika Rosati zagra w serialu NCIS: Los Angeles! Aktorka zdradziła kilka szczegółów

Weronika Rosati nie kryje radości nie tylko z powodu angażu, ale również okoliczności, w jakich będzie pracować. „Wisienką na torcie jest fakt, że kręcimy w Paramount Pictures – jednej z najstarszych wytwórni hollywoodzkich, gdzie postawały legendarne filmy. Co więcej, kręcimy na hali nr 9, gdzie Elizabeth Taylor (idolka Weroniki – przyp.red.) kręciła film A Place in the Sun. Przypadek? Nie, nieugięta i nieprzerwana wiara w swoje marzenia” – dodała aktorka.

NCIS: Los Angeles to nie pierwsza rola Weroniki Rosati w zagranicznej produkcji. Gdzie jeszcze zagrała?

Nie wiadomo jeszcze kogo dokładnie zagra Weronika w serialu NCIS: Los Angeles, ale na pewno wkrótce się dowiemy – warto w tym celu obserwować też aktorkę na Instagramie. Pewne jest natomiast to, że nie będzie to jej pierwsza anglojęzyczna kreacja. Do tej pory Weronika pojawiła się w takich amerykańskich serialach, jak Luck (2011) z Dustinem Hoffmanem w obsadzie i Dziecko Rosemary (2014) w reżyserii Agnieszki Holland, a także w hollywoodzkich filmach: Twardziele (2012), Iceman: Historia mordercy (2012), Ostatnia misja USS Indianapolis (2016), gdzie wcieliła się w żonę Nicolasa Cage’a. Ma też na koncie rolę w polskim kandydacie do tegorocznych Oscarów, czyli filmie Śniegu już nigdy nie będzie w reżyserii robiącej furorę na międzynarodowych festiwalach filmowych Małgorzaty Szumowskiej, a przed sobą premierę obrazu Brigitte Bardot cudowna w reżyserii cenionego na całym świecie Lecha Majewskiego.