„Wiedźmin: Rodowód krwi” to jeden z kilku projektów fantasy, które są obecnie opracowywane przez Netfliksa. W przyszłym roku pojawi się 3. sezon właściwego „Wiedźmina”, mamy też animowany spin-off, a także serial dla dzieci. Jak zapowiadają twórcy i twórczynie najnowszej produkcji, widzowie i widzki będą zaskoczeni, ponieważ zobaczą historię o elfach, w momencie, gdy były u szczytu, jak wszystkie wielkie społeczeństwa przed ich upadkiem. Sprawdźcie, co już wiadomo o prequelu „Wiedźmina”.
„Wiedźmin: Rodowód krwi” – o czym jest serial?
Serial rozgrywa się na Kontynencie, ale 1200 lat przed historią opowiedzianą w głównej serii. Świat wiedźmina najpierw zamieszkiwały gnomy, potem krasnoludy, a na końcu elfy. Najważniejszym wydarzeniem stała się Koniunkcja Sfer, która złączyła w jedno rzeczywistość potworów, elfów i ludzi, a także zapoczątkowała stworzenie pierwszego wiedźmina.
Powstanie pierwszego wiedźmina to wydarzenie niemal tak owiane mitem jak Koniunkcja. Długo po tym, jak potwory po raz pierwszy pojawiły się na Kontynencie, grupa zbuntowanych czarodziejów połączyła siły, aby wykuć broń przeciwko nadprzyrodzonym stworzeniom, które stały się plagą dla ludzi. Pierwsi wiedźmini zostali stworzeni w tajemniczym i niezwykle bolesnym rytuale, który stał się znany jako Próba Traw. Ci, którzy przeżyli, zyskali zwiększony refleks, szybkość i zwinność, dzięki czemu stali się najlepszymi łowcami potworów.
Rodzi to jednocześnie ważne pytanie: w jaki sposób serial może obejmować oba wydarzenia, skoro dzieli je kilka stuleci? Podczas gdy Andrzej Sapkowski tylko dotyka takich wydarzeń jak Koniunkcja Sfer, jasne jest, że „Wiedźmin: Rodowód krwi” będzie w znacznie większym stopniu zależeć od wyobraźni scenarzystów.
„Wiedźmin: Rodowód krwi” – odcinki
Według pierwszych informacji, miniserial będzie liczyć sześć odcinków. Produkcja obejmuje prawie tysiąc lat istnienia historii wiedźmina, możliwe jest więc, że między odcinkami wystąpią duże skoki czasowe. Showrunner serialu Declan De Barra wyznał w jednym z wywiadów, że liczbę odcinków skrócono jednak do czterech. Tak tłumaczył tę decyzję:
Nigdy nie chciałem, aby był taki moment, w którym po prostu naciągamy publiczność, aby mieć odcinek. To zawsze musiało być logiczne i właściwe z naturalnego punktu widzenia narracji
„Wiedźmin: Rodowód krwi” – obsada
Znamy nie tylko zarys fabuły czy liczbę odcinków, ale również obsadę prequelu hitowej części. W listopadzie 2020 r. dowiedziałyśmy i dowiedzieliśmy się, że serial ma na celu stworzenie kilku głównych kobiecych postaci. Ich imiona zostały podane jako Eile „The Lark” Lithe, księżniczka Merwyn i Scian. Eile pochodzi z klanu elfów, które używają mieczy jako swojej głównej broni. Pierwotnie ta rola przypadła Jodie Turner-Smith, ale aktorka zrezygnowała z udziału w produkcji z powodu napiętego harmonogramu. Zastąpiła ją Sofia Brown. Z kolei Mirren Mack wcieliła się za to w księżniczkę Merwyn, a Michelle Yeoh w Scian. Kolejnym potwierdzonym członkiem obsady został Laurence O'Fuarain, któremu przypadła rola Fjalla Stonehearta – członka elfickiego klanu, który rywalizuje z Eile. Całkiem możliwe, że to właśnie Fjall zostanie pierwszym wiedźminem na Kontynencie. Równie interesująco zapowiada się postać Eredina, w którą wcieli się Jacob Collins-Levy. To ten sam Eredin, którego znamy z powieści, gier, a także serialu (jako starsza wersja postaci z drugiego sezonu „Wiedźmina”). Jest to również pierwszy znany związek produkcji z główną serią.
„Wiedźmin: Rodowód krwi” – gdzie kręcono serial?
Pierwsze zdjęcia do serialu rozpoczęły się w sierpniu ubiegłego roku w południowej Islandii. Jedną z najważniejszych lokalizacji był wodospad Nauthúsagil, a także wulkan i lodowiec Eyjafjallajökull. Następnie obsada przeniosła się na plan filmowy do Wielkiej Brytanii, by kontynuować nagrania w studiu.
Zobacz także:
„Wiedźmin: Rodowód krwi” – twórcy i twórczynie
„Wiedźmin: Rodowód krwi” jest kierowany przez Irlandczyka Declana De Barra, który pełni funkcję showrunnera i producenta wykonawczego projektu. De Barra to również stały bywalec na planie głównego serialu „Wiedźmin”. Co więcej, muzyk użyczył głosu do piosenki „The Song of the White Wolf”. Do nowej produkcji zgromadził zespół scenarzystów z różnych środowisk, m.in. Kiersten Van Horne, czy Alexę Meenehan. W projekt zaangażowanych jest także kilku weteranów głównego „Wiedźmina”. Producentką wykonawczą jest Lauren Hissrich. Powracają również producenci Tomek Bagiński, Jason Brown, Sean Daniel i Jarek Sawko.
„Wiedźmin: Rodowód krwi” – premiera
Podczas „Tudum”, czyli ogólnoświatowego wydarzenia organizowanego przez Netflix, gwiazdy Michelle Yeoh, Sophia Brown i Laurence O’Fuarain zapowiedziały, że „Wiedźmin: Rodowód krwi” pojawi się na platformie streamingowej w te Święta Bożego Narodzenia. Premiera odbędzie się w niedzielę 25. grudnia.
„Wiedźmin: Rodowód krwi” – teaser
W sieci dostępny jest teaser nadchodzącego serialu fantasy, który ponownie przeniesie fanki i fanów Geralta z Rivii do wiedźmińskiego Kontynentu. Sprawdźcie poniżej, co czeka nas w grudniu.
Nie możemy doczekać się premiery, a wy?
